a my dzis bylismy z dzieciakami w klubie,oprocz malowania twarzy,rysowania,toru przeszkod,rozlozyli dmuchany zamek do skakania,Natalka miala radoche,od miesiecy probuje podskakiwac,ale nigu jej sie nie udalo oderwac do ziemi,a dzis po wojarzach na zamku,prpbowala na ziemi pokskoki i udalo sie oderwac jej od ziemi pare razy,widzialam mega zadowolenie z jej oczach,jestem dumna jak paw
no i nauczyla sie sciagac kurtke,czasmi zplata jej sie rekaw ,ale radzi sobie bardzo dobrze;-) nie moge uwierzyc ostatnio przyzpieszyla z rozwojem codzienne czyms nowym nas zaskakuje:-) UWIELBIAM PATRZYC NA NIA

no i nauczyla sie sciagac kurtke,czasmi zplata jej sie rekaw ,ale radzi sobie bardzo dobrze;-) nie moge uwierzyc ostatnio przyzpieszyla z rozwojem codzienne czyms nowym nas zaskakuje:-) UWIELBIAM PATRZYC NA NIA