reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Osiągnięcia rozwojowe naszych bobasków :)

Zajrzalam na ten watek chcac pochwalic sie, ze moj Adas ciagniety za raczki normalnie juz siedzi i cieszy sie przy tym tak, ze cala sie rozplywam, a tu prosze - nie on jeden :laugh:
ech, cudnie, teraz doslownie kazdy dzien przynosi ze soba cos nowego ;D
 
reklama
Wesolutak moje gratulejszyn, teraz będziesz mieć przekichane bo Adaś iągle będzie chciał siedzieć ;D Od kiedy Amelka siedzi, nie chce leżeć w wózku

A ja muszę się pochwalić, że Amelka nareszcie dzisiaj 3 razy obróciła się z brzuszka na plecy ;D . Z pleców na brzuszek jeszcze nie, ale jedną zaległość już nadrobiłyśmy ;D
 
Gosiek, z tymi obrotami to ja się kompleksów nabawiłam ;) Jednak się nie martwię bo książkowo powinny być w 5 miesiącu :)
 
ewe- ja też ;) - mojemu udało się jak na razie obrócić tylko ze 3 razy od urodzenia i to tylko przypadkiem jak ze złosci sie trzęsł leżąc na brzuszku. Teraz już sobie odpuścilam i lezy tylko przez chwilę a jak zaczyna płąkać to go zabieram na rączki i tulę.
 
angie - to super :)
moja ostatnio przewraca się na boczek, naraszcie, bo wcale jej się nie chciało ;)
i zabawki łapie rączką i do buzi usiłuje włożyć... wszystko do buzi, a własne paluszki najpyszniejsze ;)
 
No a moje Bobo juz coraz bardziej wedruje do tylu i wokol siebie robi takie zakrety:)i tez coraz ladniej sama sie dzwiga do siedzenia trzymajac ta zyrafke z maty co pisalam:) Nogi cos przestala wsadzac do budzi tylko lapac ale dzis znow pocwiczymy:)
 
JA TO SIE DZIS USMIELAM,BO MALA W WANIENCE SZLAL JAK RUBKA,FOCZKA TO JEST SLIZGAWAK,CZYM JA SIE WIECJE SMIEJE,TYM ONA WIECEJ SIE POPISUJE,A DZIS GLWOKE STARL SIE PODNOSCI I TRZYMC W PIONIE NA SIEDZACKU,SAM I JEJ WYCHODZILO,PATRZYLA SOBIE NA NOZKI I TAK GLOWO KRECILA,HI,HI,HI SMIECHU BYLO,AZ JEJ BRAWA BILAM A ONA SIE SMIALA,A OSTATNIO PRZEZLOZYLA ZABAWKE Z REKI DO REKI ;D ;D ;D
 
Brawo Natalka!!!

a moja nadal niechętnie leży na brzuszku. Wytrzyma góra 5 minut, ale za to potrafi już podpierać się na dłoniach lężąc na brzuchu- nie tylko na przedramionach. smiesznie sie przy tym wygina i tak wysoko zadziera glowke i klatke piersiowa. Bardzo sie ciesze, bo ona malo na brzuszku lezy. :laugh:

Z brzuszka na plecy jeszcze sie nie przekreca.
A plywac w wannie tez uwielbia. Cieszy sie przy tym bardzo. :laugh:
No i strasznie rwie sie do pozycji siedzacej. Jest bardzo niezadowolona jak musi lezec. Caly czas chce siedziec, a jak lezy w takiej hustawce to sama podnosi glowe i zamiast wygodnie sie oprzec to zadziera ten lepek i tak siedzi ;D zeby tylko na plecach nie lezec ;D
 
reklama
Do góry