reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ostatnio przeczytalam, ze...... czyli watek informacyjny :)

reklama
tylko jak dziecko będzie rosło w tym tępie co rosło w brzuchu to chyba nie tak ok życzę kobiecie oczywiście jak najlepiej.Mojej ROKSANIE wszyscy dawają przynajmniej 4 lata a niektórzy 5 lat.Przerosła wszystkie swoje kuzynki które są o rok a druga o 2 lata starsze.POWAGA też kobitka nam długa rośnie.Tylko nie taka pulchna (na szczęście).Roksana ma 17 kg mam znajomą która ma córkę 2 i pół roku ma i ma 27 kg i naprawdę jej współczuję dzieci już się z niej wyśmiewają a co dopiero jak pójdzie do przedszkola lub szkoły.
 
Mamusiu to ile Roksanka ma?ja właśnie myślałam ze tak4-5 late
27kilo? to chyba wina rodziców robią potwora z dziecka
ja jak miałam 2,5 roku to ważyłam 11,5 kilograma!
 
nie wiem w którym wątku mogę zapytać wiec moze tu
czy wasze albumiki dobrze wskazuja? te z tik taka ?
bo mi sie coś przestawoiło i nie wiem dlaczego?
 
A mna wczoraj wstrzasnal pewien artykul...Nie wkleje bo czytalismy go na telegazecie...Ojciec[policjant] 15 miesiecznego dziecka tak nim trzasl w zlosci ze je tym trzasaniem zabil...Potem pojechal gdzies i znalezli jego samochod rozbity na drzewie...Brak mi slow dla takich potworow...!!!!!!!! Lzy mi staja jak sobie pomysle jak to dziecko musialo plakac...Byc moze wyciagalo do taty jeszcze raczki i blagalnie patrzalo na niego a ten gnuj nadal nim trzasl....
 
Pati, przy kazdej okazji, kiedy mowia lub pisza o znecaniu sie nad dziecmi, zastanawiam sie czy to sa w ogole ludzie. Chyba w kazdym powinien byc jakis taki odruch ochrony takiej malenkiej i kompletnie bezbronnej istotki, a nie robienia jej z zimna krwia krzywdy... Nie jestem w stanie tego pojac... Przerasta mnie to.
 
reklama
Moze to nic nowego i ktoras z Was juz to czytala, ale ostatnio znalazlam w empiku taka gazetke. Duzo fajnych rzeczy na temat karmienia, zarowno takich maluchow jak nasze, jak i starszych dzieci. Wklejam fotki kilku stron, jesli kogos zainteresuje, moge powiekszyc albo obfotografowac wiecej. Generalnie gazetke polecam!
 
Do góry