reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ostrów Wielkopolski i okolice

Witam,

No właśnie ta położna o której myślę, jest położną z przychodni na wrocławskiej (długiej wrocławskiej), może to ta sama? hehe
Zaraz zerknę na te linki, które podałaś :)

Pozdrawiam :-)
 
reklama
hej dziewczyny!
przy dwójce dzieci jest tyle roboty, że nie ma kiedy usiąść do komputera! a jak już mi sie uda to albo starsza chce gre na komputerze albo mniejsza domaga sie "cycka" :), więc tak szybciutko...
Kamisiaaa22- kiedy masz termin porodu? znasz już płeć? ja długo nie wiedziałam czy młodsza bedzie chłopcem czy dziewczynką. z racji tego, że miałam już córeczke to marzył mi sie synek :), ale los chciał inaczej. Mimo tego i tak nie wyobrażam sobie aby było inaczej niż teraz.
A jeśli chodzi o klub mam to trzeba byłoby znależć jakieś miejsce spotkań, jakąś życzliwą osobę, która udostępniłaby sale dwa razy w tygodniu. Możliwe, że władze miasta mogłyby nam pomóc (tak jak w przypadku klubów w Warszawie). A zachęcać można inne mamy rozdając ulotki, przekazywać przez położne środowiskowe lub na porodówkach. Myśle, że byłoby sporo chętnych.
Fajnie, jakby już od września zaczęły się takie spotkania. Musze już uciekać do dzieci :)

Pozdrawiam
 
Witam Dziewczyny!!!

Z tym klubem to pomysł super, tylko jedna osoba nie jest w stanie się tym zająć i zorganizować.... Będzie ciężko, ale wierzę, że kiedyś wspólnymi siłami nam się uda. Mogłoby nas tu jeszcze troszkę więcej być.

Basiu.sze- mam termin porodu na koniec lipca (wg USG 26.07). już od dawna wiemy, że to będzie córeczka i za każdym razem lekarz to potwierdza. Rośnie nam mała Majka :-)
Jest to nasze pierwsze Dziecko i naprawdę było nam obojętnie czy to będzie chłopczyk, czy dziewczynka. Ważne, żeby wszystko dobrze się zakończyło :)

Pozdrawiam wszystkie mamusie i te przyszłe mamusie :))
 
hej,

kamisiaaa- termin porodu już niedługo. Napewno wszystko bedzie dobrze. Naszej córeczce również daliśmy imię Maja :) i jest wyjatkowo spokojnym i radosnym dzieckiem.
Myślałaś już o tym jak chcesz rodzić (np. w wannie)? Ja podczas swoich porodów cierpiałam na bóle krzyżowe i bardzo pomogła mi elektostymulacja tzw. TENS. Słyszałaś o tym urządzeniu? A jesli chodzi o poród to uwazam, że było najwspanialszym wydarzeniem w moim zyciu, czego równiez zycze Tobie :)

Dziewczyny, w jakiej czesci ostrowa mieszkacie? ja mieszkam w okolicy klasztornej. pozdrawiam
 
Witajcie! Jestem z Ostrzeszowa i jestem w 5 miesiącu ciąży. Chodzę do lekarza na miejscu, ale boję się tu rodzić. Zastanawiam się nad Ostrowem, ale zupełnie nie wiem jak to załatwić. :( Mówicie że nie trzeba leczyć się w Ostrowie żeby tam rodzić, ale jak to sobie wyobrażacie ? - tzn. że jak zacznę rodzić i pojadę do szpitala to mnie od razu przyjmą bez niczego? Poza tym mam parę pytań: jak wygląda poród? Co trzeba zrobić aby rodzić z mężem? Czy trzeba zapłacić? Ile wogóle kosztuje poród? Ile zwykle daje się lekarzowi? Czy są pojedyńcze sale porodowe? Czy są jakieś udogodnienia - np. prysznic, specjalne przyrządy do ćwiczeń ułatwające poród? Jak z tymi odwiedzinami? A może ktoś podałby mi nazwiska wszystkich ginów ze szpitala jakich zna, najlepiej przyjmujących państwowo? PLEASE! A może jednak lepiej rodzić w ostrzeszowie, czy któraś wie coś na ten temat?Pomóżcie! :(
 
Witamy nową przyszłą mamę :)

Widzę, że masz dużo pytań, ale tak to jest jak się rodzi o raz pierwszy :). Z tego co wiem, każda rodząca może sobie wybrać miejsce porodu a każdy szpital powinien ją przyjąć (chyba, że brakuje miejsc!). Ja rodziłam w Ostrowie. Niczego wcześniej nie załatwiałam i nie ustalałam. Jak zaczęły sie skurcze, razem z mężem wylądowaliśmy na porodówce. Nie było problemu abyśmy razem rodzili, nic nas to nie kosztowało! Jeśli płacisz składki na ubezpieczenie zdrowotne to za poród nic nie płacisz. Lekarzowi też nic nie dajesz. Ja nic nikomu nie dałam. I szczerze to nie wyobrażam sobie płacić za poród.
Ostrowska porodówka jest wyremontowana, sale porodowe z prysznicem, wanną porodową, drabinkami, piłkami itp. Przytulnie i przyjemnie. Ja leżałam na sali poporodowej dwuosobowej z prysznicem. Na sali telewizor z kablówką. Jeśli chodzi o odwiedziny to u mnie nie było problemów. Mąż był przy mnie od rana do wieczora.
Poród to piękne przeżycie i choć bolące to położna robiła wszystko abym jak najszybciej zobaczyła swoje maleństwo. Trwało to zaledwie 2 godziny! (od momentu przyjechania do szpitala).
Jeśli chodzi o lekarzy to ja chodziłam do Piotra Szczublewskiego, przyjmuje również na kase chorych.
Mam nadzieje, ze choć troszke pomogłam.
Pozdrawiam
 
Witam Dziewczyny!!!!

Dopiero teraz znalazłam chwilkę, żeby tu zajrzeć.
Basiu.sze co do porodu to całą ciążę byłam i jestem nadal zdecydowana rodzić siłami natury, oczywiście jeśli Majka będzie odpowiednio ułożona i mi na to pozwoli, hehe no i nie będzie żadnych innych przeciwwskazań do tego.
O tym urządzeniu o którym piszesz, niestety nic nie wiem :(
A szkoda, że nie zajrzałam tu wcześniej, gdyż 2 dni temu miałam spotkanie z położną i mogłam się jej wypytać :p Położna super i bardzo mi pomogło spotkanie z nią, wytłumaczyła mi na spokojnie jak wszystko przebiega, na co zwracać uwagę, co potrzebuję do szpitala, jak to wszystko w szpitalu wygląda itd itd. Dla rodzącej pierwszy raz to naprawdę ulga.
Metaloova polecam takie spotkanie z położną jeszcze przed porodem, naprawdę Ci to pomoże i uspokoi! Mi akurat tą moją położną poleciła znajoma, może popytaj wsród znajomych czy ktoś nie zna jakiejś fajnej połoznej i umów się z nią na spotkanie.

Basiu mieszkamy w tej samej części miasta- ja na Śmigielskiego :-)
 
reklama
Hej :-)
Widzę, że jest nas tutaj coraz więcej...to prawda przy maluszku dużo pracy a jak zacznie chodzić to już wolnego czasu jak na lekarstwo. Gdy pogoda to żal przebywać w czterech ścianach więc na dwór wychodzimy. Spotkania w klubie byłyby świetna okazja do wymiany zdań i nie tylko...niestety szkoda, że doba ma tylko 24h bo może bym się tym zajęła...my mieszkamy na K.Paryskiej bliżej stadionu :-)
 
Do góry