reklama
i z tego co wiem to lekarza nie ma przy porodzie tak jak kolezanka mówiła tylko w razie komplikacji...a ze tak szczerze powiem to tomek g to jest znajomy mojej rodziny, ale mimo to przy porodzie mojej kuzynki i tak go nie było, bo tak naprawde nie był do niczego potrzeby
bojka_6
Fanka BB :)
Musek dobrze że się odezwałaś, ale ja Cię bardzo proszę napisz jak tam synek:-)
Martusia połowa sukcesu przy porodzie to pozytywne nastawienie, nie możesz sobie wkręcać że nie dasz rady - bo dasz. Jak już się zacznie to wiele rzeczy będzie dziać się samo, a wszystko czego dowiesz o porodzie w szkole tylko Ci pomoże. Najważniejsza rzecz to współpracować z położną.
A co do lekarza to jak rodziłam to przyszedł do mnie raz zbadać mnie i tyle go widziałam. Teraz np. chodzę do Tomka G. bo to ciąża bliźniacza i wiadomo że będę mieć cięcie więc w takim przypadku uważam jak najbardziej stosowne chodzenie do lekarza pracującego w szpitalu.
W pierwszej ciąży chodziłam do lekarza z poza Ostrowa i nikt później w szpitalu ani słowem nic na ten temat nie powiedział, a dużo osób mnie straszyło że jak w ciąży prowadził mnie lekarz z innego miasta to będą mnie gorzej traktować. Guzik prawda - jak dla mnie to już nie te czasy. Teraz zależy im na pacjentkach.
Martusia połowa sukcesu przy porodzie to pozytywne nastawienie, nie możesz sobie wkręcać że nie dasz rady - bo dasz. Jak już się zacznie to wiele rzeczy będzie dziać się samo, a wszystko czego dowiesz o porodzie w szkole tylko Ci pomoże. Najważniejsza rzecz to współpracować z położną.
A co do lekarza to jak rodziłam to przyszedł do mnie raz zbadać mnie i tyle go widziałam. Teraz np. chodzę do Tomka G. bo to ciąża bliźniacza i wiadomo że będę mieć cięcie więc w takim przypadku uważam jak najbardziej stosowne chodzenie do lekarza pracującego w szpitalu.
W pierwszej ciąży chodziłam do lekarza z poza Ostrowa i nikt później w szpitalu ani słowem nic na ten temat nie powiedział, a dużo osób mnie straszyło że jak w ciąży prowadził mnie lekarz z innego miasta to będą mnie gorzej traktować. Guzik prawda - jak dla mnie to już nie te czasy. Teraz zależy im na pacjentkach.
bojka_6
Fanka BB :)
Za poród rodzinny się nie płaci.
Jak masz spuchnięte nogi to nie dobrze. Mówiłaś o tym lekarzowi??
Jak masz spuchnięte nogi to nie dobrze. Mówiłaś o tym lekarzowi??
reklama
bojka_6
Fanka BB :)
Nie trzeba wcześniej zgłaszać porodu rodzinnego.
Co do nóg to połóż się z nogami wyżej, jeśli to nie będzie nic strasznego powinno pomóc.
Co do nóg to połóż się z nogami wyżej, jeśli to nie będzie nic strasznego powinno pomóc.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 334
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 2 tys
- Solved
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 565
- Odpowiedzi
- 42
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: