Mimi2330
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Grudzień 2016
- Postów
- 7 521
O matko.... to chyba mi się przeterminowalo [emoji50][emoji50][emoji50][emoji50][emoji50]30 dni
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
O matko.... to chyba mi się przeterminowalo [emoji50][emoji50][emoji50][emoji50][emoji50]30 dni
Niestety nie :/ już o te musiałam się prosić... ta lekarka już mnie uważa za idiotke chyba że tyle badań robię hhahaA na cito lekarz nie wystawi Ci samego skierowania jeszcze raz? Ja np. mogę w przychodni tak zrobić, że pójdę, powiem, że potrzebuję skierowanie na badanie np. krwi i po południu mam.
Ja moze sie tak stresuje gdyz jak napisalam wczesniej moja przyjaciolka urodzila martwego synka w 41 tygodniu i caly czas mam to w myslachNo niestety. W Polsce wszędzie prywatnie. Sama tak chodzę ale jak widzę co się dzieje w służbie zdrowia .. U mnie terminy do gin na fundusz takie że kolana się uginaja, nie wspominając już o traktowaniu pacjentki jak śmiecia, zerowym profesjonalizmie j po prostu zwykłym chamstwie. A już wgl jak babka przed plus size to robią co najmniej problem jakby 200 kg na start. I straszą, i grożą i jadą po człowieku walcem generalnie. Skierowania sama się bujam właśnie do diabetologa jak wam wspominałam dostałam od gin, ale z gabinetu prywatnego.. Dzwoniłam się rejestrować i mam mieć os lekarza poz skierowanie plus zaswiadczenje że jestem w ciąży. Ok polazlam do lekarza skier dostałam... A zaswiadczenie to usłyszałam że ona już tylko tyle może zrobić ze mi skierowanie dała. Z wielką k.... łaską. Po prostu mówię wam kobitki że dziś to ja już całkiem straciłam wiarę w ludzi normalnie wszędzie człowieka traktują jak wroga... Mało nie zabija wzrokiem .. A jak usłyszałam termin do tej lekarki na maj.... Wizyta jedynie po skierowanie ale przywilejow żadnych nie mam jako kobieta w ciąży .. W koncu udało się załatwić przez ciotke koleżanki znajomej itp... Ale ręce mi po prostu opadły. Ciekawe czy wgl teraz nie czepia się o kod choroby... Bo od gin cukrzyca ciążowa a tu podwyższone stężenie glukozy .. A w tej poradni diabetologicznej takie wymagania że w sumie by mnie to nie zdziwiło. @szafirek trzymaj się tam !!! Miałaś już problemy przed ciaza z tym czy w trakcie wyszło??? Powodzenia, trzymam kciuki. Na pewno będzie dobrze :* @papuzka2411 w każdym kraju są chyba plusy i minusy nie wiem jak kwestia porodu wygląda w UK, słyszałam że tam chyba od razu po idzie się do domu, ale nie wiem ile w tym prawdy. Fakt że w Polsce jest już lepiej ale. I tak mimo akcji godny poród itp, jednak na tych porodowkach często jest po prostu rzeź, rozgoryczone polożne, a pielęgniarki to wgl kochają swoją pracę nie wkładam wszytskich do jednego wora bi zdarzają się fajne kobietki które są wsparciem i służą pomocą i wiecie szczerze wam powiem że ja uważam, że pielęgniarka położna, lekarz to musi być z powołania. I szkoda ze tak Malo się takich prawdziwych perełek w służbie zdrowia trafia. Oby każda z nas spotkała jakaś dobra duszkę![]()
No, przecież morfologię wystarczy raz na 10 lat zrobić, a reszta to zachcianki [emoji23]Niestety nie :/ już o te musiałam się prosić... ta lekarka już mnie uważa za idiotke chyba że tyle badań robię hhaha
Ja ostatnio policzyłam, to będąc w ciąży chodząc wszędzie prywatnie i robiąc wszystko na własną rękę miesiąc kosztuje mnie 400-600 zł... Wiadomo, gin, czasem endokrynolog, czasem dentysta (to przede mną), leki - ostatnio za antybiotyk i probiotyki na miesiąc zapłaciłam 120 zł ... :/ Ale kij w oko, robię to, żeby maluszek był zdrowy, a ja żebym miała komfort.No niestety. W Polsce wszędzie prywatnie. Sama tak chodzę ale jak widzę co się dzieje w służbie zdrowia .. U mnie terminy do gin na fundusz takie że kolana się uginaja, nie wspominając już o traktowaniu pacjentki jak śmiecia, zerowym profesjonalizmie j po prostu zwykłym chamstwie. A już wgl jak babka przed plus size to robią co najmniej problem jakby 200 kg na start. I straszą, i grożą i jadą po człowieku walcem generalnie. Skierowania sama się bujam właśnie do diabetologa jak wam wspominałam dostałam od gin, ale z gabinetu prywatnego.. Dzwoniłam się rejestrować i mam mieć os lekarza poz skierowanie plus zaswiadczenje że jestem w ciąży. Ok polazlam do lekarza skier dostałam... A zaswiadczenie to usłyszałam że ona już tylko tyle może zrobić ze mi skierowanie dała. Z wielką k.... łaską. Po prostu mówię wam kobitki że dziś to ja już całkiem straciłam wiarę w ludzi normalnie wszędzie człowieka traktują jak wroga... Mało nie zabija wzrokiem .. A jak usłyszałam termin do tej lekarki na maj.... Wizyta jedynie po skierowanie ale przywilejow żadnych nie mam jako kobieta w ciąży .. W koncu udało się załatwić przez ciotke koleżanki znajomej itp... Ale ręce mi po prostu opadły. Ciekawe czy wgl teraz nie czepia się o kod choroby... Bo od gin cukrzyca ciążowa a tu podwyższone stężenie glukozy .. A w tej poradni diabetologicznej takie wymagania że w sumie by mnie to nie zdziwiło. @szafirek trzymaj się tam !!! Miałaś już problemy przed ciaza z tym czy w trakcie wyszło??? Powodzenia, trzymam kciuki. Na pewno będzie dobrze :* @papuzka2411 w każdym kraju są chyba plusy i minusy nie wiem jak kwestia porodu wygląda w UK, słyszałam że tam chyba od razu po idzie się do domu, ale nie wiem ile w tym prawdy. Fakt że w Polsce jest już lepiej ale. I tak mimo akcji godny poród itp, jednak na tych porodowkach często jest po prostu rzeź, rozgoryczone polożne, a pielęgniarki to wgl kochają swoją pracę nie wkładam wszytskich do jednego wora bi zdarzają się fajne kobietki które są wsparciem i służą pomocą i wiecie szczerze wam powiem że ja uważam, że pielęgniarka położna, lekarz to musi być z powołania. I szkoda ze tak Malo się takich prawdziwych perełek w służbie zdrowia trafia. Oby każda z nas spotkała jakaś dobra duszkę![]()
Ale co by dało besztanie grubszych kobiet w ciąży?Ja moze sie tak stresuje gdyz jak napisalam wczesniej moja przyjaciolka urodzila martwego synka w 41 tygodniu i caly czas mam to w myslachale wiem ze nie mozna niczego zlego zakladac. Na pewno plusem jest to, ze nie czepiaja sie grubszych kobiet, moze z jednej strony to zle bo moze powinni rozdawac baty na lewo i prawo jak w Polsce ale z drugiej strony przeciez kazdy chyba wie czym grozi otylosc i nie potrzebujemy przypomnienia i zlego nastawienia od lekarzy tak jak sie dzieje wlasnie w Polsce. I tak, jesli np urodzilas rano i nie ma komplikacji, tego samego dnia wieczorem mozesz isc juz z dzidzia do domu
![]()
No jednym słowem jest porażka.No niestety. W Polsce wszędzie prywatnie. Sama tak chodzę ale jak widzę co się dzieje w służbie zdrowia .. U mnie terminy do gin na fundusz takie że kolana się uginaja, nie wspominając już o traktowaniu pacjentki jak śmiecia, zerowym profesjonalizmie j po prostu zwykłym chamstwie. A już wgl jak babka przed plus size to robią co najmniej problem jakby 200 kg na start. I straszą, i grożą i jadą po człowieku walcem generalnie. Skierowania sama się bujam właśnie do diabetologa jak wam wspominałam dostałam od gin, ale z gabinetu prywatnego.. Dzwoniłam się rejestrować i mam mieć os lekarza poz skierowanie plus zaswiadczenje że jestem w ciąży. Ok polazlam do lekarza skier dostałam... A zaswiadczenie to usłyszałam że ona już tylko tyle może zrobić ze mi skierowanie dała. Z wielką k.... łaską. Po prostu mówię wam kobitki że dziś to ja już całkiem straciłam wiarę w ludzi normalnie wszędzie człowieka traktują jak wroga... Mało nie zabija wzrokiem .. A jak usłyszałam termin do tej lekarki na maj.... Wizyta jedynie po skierowanie ale przywilejow żadnych nie mam jako kobieta w ciąży .. W koncu udało się załatwić przez ciotke koleżanki znajomej itp... Ale ręce mi po prostu opadły. Ciekawe czy wgl teraz nie czepia się o kod choroby... Bo od gin cukrzyca ciążowa a tu podwyższone stężenie glukozy .. A w tej poradni diabetologicznej takie wymagania że w sumie by mnie to nie zdziwiło. @szafirek trzymaj się tam !!! Miałaś już problemy przed ciaza z tym czy w trakcie wyszło??? Powodzenia, trzymam kciuki. Na pewno będzie dobrze :* @papuzka2411 w każdym kraju są chyba plusy i minusy nie wiem jak kwestia porodu wygląda w UK, słyszałam że tam chyba od razu po idzie się do domu, ale nie wiem ile w tym prawdy. Fakt że w Polsce jest już lepiej ale. I tak mimo akcji godny poród itp, jednak na tych porodowkach często jest po prostu rzeź, rozgoryczone polożne, a pielęgniarki to wgl kochają swoją pracę nie wkładam wszytskich do jednego wora bi zdarzają się fajne kobietki które są wsparciem i służą pomocą i wiecie szczerze wam powiem że ja uważam, że pielęgniarka położna, lekarz to musi być z powołania. I szkoda ze tak Malo się takich prawdziwych perełek w służbie zdrowia trafia. Oby każda z nas spotkała jakaś dobra duszkę![]()