Czas

Początki są bardzo ciężkie, bo właśnie obawy o wszystko, czytanie w internecie wszystkiego jak leci, ale tak się żyć nie da

Poza tym chore dziecko uczy innego spojrzenia na świat, cieszą każde najmniejsze drobiazgi, każda nowa umiejętność, każdy postęp

Do tego mój syn to wielki optymista, cieszy się ze wszystkiego, a jak on się śmieje i jest radosny, to zaraża wszystkich wkoło
U nas było podejrzenie refluksu, lekarz zapisał nam to takie coś do zagęszczania mleka i faktycznie po tym napadów mieliśmy mniej, ale później ten refluks został wykluczony (badania USG brzuszka).
Co do wywracania oczu - to może, ale nie musi być objaw padaczki, najlepiej nagraj takie zachowania telefonem (w ogóle wszystko, co Cię niepokoi nagrywaj, bo inaczej się o czymś opowiada, a inaczej zobaczyć na własne oczy) i pokaż lekarzowi, no i poproś o skierowanie do neurologa