Niekat - obawiam sie że i Marcelka ospa dopadnie :-( Jak byłam w podstawówce przywlekłam do chałupy ospę, brat miał wtedy z pół roczku (strasznie był obsypany, nawet na języku miał krosty ) i jak mi sie kończyło to on załapał, później pół familii też chorowało
) i jak mi sie kończyło to on załapał, później pół familii też chorowało 
Tylko najgorsze to drapanie :-(
				
			 ) i jak mi sie kończyło to on załapał, później pół familii też chorowało
) i jak mi sie kończyło to on załapał, później pół familii też chorowało 
Tylko najgorsze to drapanie :-(
 
 
		 
 
		
 
 
		 
 
		 :-( ale Dr powiedziała że gdzie przyłoży słuchawke tak "chyrli" :-( i tak po tygodniu przerwy mamy kolejny atyb.
:-( ale Dr powiedziała że gdzie przyłoży słuchawke tak "chyrli" :-( i tak po tygodniu przerwy mamy kolejny atyb.  
 
		 
 
		 !..(a i mamusia sie nie zaraziła!)
!..(a i mamusia sie nie zaraziła!) no i moja mama zabraniała mi jej kąpac wiec tylko zmieniałam ubranka i myłam rączki, buzię delikatnie no i pupcię ale wczoraj nie wytrzymałam i nalałam jej do wanny wody podsypałam nadmanganianem potasu bo wyczytałam gdzies że to przeciwbakteryjnie działa i zalecane przy ospie zeby sie jakiś ciulstwo nie przyplątało do tych krostek i Oli sie w tym chwilke popluskała.bez uzycia mydła (oprócz w/w miesjc
no i moja mama zabraniała mi jej kąpac wiec tylko zmieniałam ubranka i myłam rączki, buzię delikatnie no i pupcię ale wczoraj nie wytrzymałam i nalałam jej do wanny wody podsypałam nadmanganianem potasu bo wyczytałam gdzies że to przeciwbakteryjnie działa i zalecane przy ospie zeby sie jakiś ciulstwo nie przyplątało do tych krostek i Oli sie w tym chwilke popluskała.bez uzycia mydła (oprócz w/w miesjc ) obmyłam ciałko z białych plamek i po kapieli.Wysżła odświerzona i szczęsliwsza chyba.Smarowanie pozostałych krostek zajęło juz duzo mniej czasu i widzę ze fajnie sie te mniejsze zagajają bo większe dopiero zaczynaja odpadać strupki... napisz jak Ty to robiłas z Melcią... myłaś ja codziennie całą czy jak tradycja nakazuje nie moczyłaś krostek??
) obmyłam ciałko z białych plamek i po kapieli.Wysżła odświerzona i szczęsliwsza chyba.Smarowanie pozostałych krostek zajęło juz duzo mniej czasu i widzę ze fajnie sie te mniejsze zagajają bo większe dopiero zaczynaja odpadać strupki... napisz jak Ty to robiłas z Melcią... myłaś ja codziennie całą czy jak tradycja nakazuje nie moczyłaś krostek?? no i z tego co kojarze Kondzoszka się nei zaraził
no i z tego co kojarze Kondzoszka się nei zaraził 
 
		 dzwoniłam dzis do labu żeby dowiedzieć się ceny badań Marcela (15 stycznia wizyta u alergologa) i czas oczekiwania na wyniki.ceny mnie nie powaliły bo za oba badania zapłacę 57 zł (IgE całkowite i specywiczne na RAST i mleko)więc tragicznie nie jest ale załamało mnei to ze mimo ze jeden wynik dostanę nastepnego dnia to na drugi będe czekac dwa tygodnie
dzwoniłam dzis do labu żeby dowiedzieć się ceny badań Marcela (15 stycznia wizyta u alergologa) i czas oczekiwania na wyniki.ceny mnie nie powaliły bo za oba badania zapłacę 57 zł (IgE całkowite i specywiczne na RAST i mleko)więc tragicznie nie jest ale załamało mnei to ze mimo ze jeden wynik dostanę nastepnego dnia to na drugi będe czekac dwa tygodnie mogłam to obadac wcześniej cholera jasna
mogłam to obadac wcześniej cholera jasna teraz bede sie głupio tłumaczyc lekarce....no chyba ze Marcello mi złapie ospe to i tak będzie doopa z wizyty i bede musiała przełożyć na luty
teraz bede sie głupio tłumaczyc lekarce....no chyba ze Marcello mi złapie ospe to i tak będzie doopa z wizyty i bede musiała przełożyć na luty