reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Paplanina

wiecie co...? 1,5 miesiąca czekałam na wizytę u swojej dentystki /byłam zapisana na jutro/ a tu dzwoni do mnie babka z recepcji że odwołują wizytę moją bo dentystka w szpitalu...mam zadzwonić w przyszłym tyg. i znów się zapisać. dobrze że ząb przestał mnie boleć. może prędzej będzie jak do Poli się przejadę to jej Maciek zaraz mi w buzię zajrzy;-):tak::-D...
 
reklama
Ja wyswatałam psiapsiółke i skończyło sie to tym,ze rozpadł sie mój związek i ona przestałą się ze mną przyjażnić więć nie pomoge:sorry2::sorry2:
 
No to chyba najlepiej jakąs imprezke i je zprościć..Ale nie już milcze.Bo znowu cosiek gdzieś sie popsuje:tak:
 
Karollo pół dnia za mną łaził, tulił się, cycał.Ja taka padnięta.W
końcu myśle wyrodna matka, dziecko pewnie chce się
pobawić.Wyciągnełam klocki i siadam,żeby się z nim pobawić a on co???
Tyłkiem się do mnie odwrócił i sam się bawi.No ja za nim nie nadążam
ani troche...
 
Ja w swataniu też nie pomogę, bo kiedyś zamiast sama się zakręcić koło chłopaka, który strasznie mi się podobał, wyswatałam z nim moją koleżankę :dry:.A później oni byli szczęśliwi a ja sama jak palec :sorry2:
Bodzinka, Oliwka ostatnio robi podobnie, jak ja się chcę czymś zająć, to włazi na mnie, krzyczy, lata za mną z książkami i zabawkami, a jak ja siadam żeby się z nią pobawić, to ona mnie wtedy zaczyna lekceważyć :baffled:
 
reklama
Fotki będą, musicie się w cierpliwość uzbroic ;-).Może dzisiaj dorwę aparat od siostry to powrzucam tutaj o ile będą się nadawać do oglądania, bo ja nie wiem co ona tam nacykała :-D.A od fotografa będą dopiero za 3-4 tygodnie.I jeszcze ktoś robił zdjęcia lae ja juz nie pamiętam kto :-(
 
Do góry