reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Paplanina

Buziaki, całusy ciasteczka dla solenizantki i z okazji walentynek. Trochę spóźnione, ale my wczoraj mieliśmy wizytę u lekarza i teraz mogę już oficjalnie się przyznać, że mam dla Was niespodziankę - szczegóły w suwaczkach :-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Kasiu wielkie gratulacje kochana:-):-):-):-)Buziaki i żeby ciąża przebiegała prawidłowo.Zdrówka dla Ciebie i fasolki.Pisz jak się czujesz, wszystko O.K.?Ludzie ale się ciesze:-):-):-)
 
Dzięki Bodzinka! Wszystko ok. Jak do tej pory czuję się dobrze. Z Martyną od 6 do 12 tyg codziennie wymiotowałam - mam nadzieję, że nie tym razem :baffled:. Codziennie mierzę ciśnienie, bo z tym też miałam problemy pod koniec pierwszej ciąży. Dbam o siebie :-). Dzidziuś jak najbardziej planowany :-D. Nie sądziliśmy, że uda się za pierwszym podejściem :laugh2:. Wg terminu porodu urodzi się w urodziny Tatusia - mam problem z głowy z prezentem do końca życia :laugh2:.
 
No to fakt:):)To na kiedy termin???Mam nadzieje,że wymity Cię ominął:tak::tak:No i ,że ciśnienie będzie w porządku.Fajnie tak za pierwszym podejściem:-):-):-)
 
Gratuluję Kasiu, trzymam kciuki i pocieszę Cię, że ja wymiotowałam całe 9 miesięcy ( znalazłam się w tym szczęśiwym 1% tych, co tak mają)
 
Kasiu wielkie wielkie gratulacje
brawa.gif
Dbajcie o siebie!
cmok2.gif


 
reklama
Kasiu co za radość!!!jeśli to planowane dziecię to cieszę się razem z Tobą...ja na samą myśl o ciąży dostaję dreszczy...z jednej strony fajnie by było ale z drugiej zaczynać wszystko od początku...brrr...no sorki....tulę Cię cieplutko!!!!
 
Do góry