reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pary Polsko-Zagraniczne

dziewczyny ja tylko nachwilke , chcialam sie tylko pochwalic , ze wreszcie nam sie udalo, udalo, udalo, ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
bedziemy miec dzidziusia !!!!
 
reklama
ja również gratuluje!!!!!!!!!!!!!Szczęscie musi być podwójne,bo planowaliście je od dawna i wreszcie sie udało. :)Blond ma racje abyś teraz bardzo na siebie uważła,początek jest cięzki.Będziemy ci kibicować ,trzymać kciuki.a gdy tylko sie dowiesz więcej o fasolce to szybciutko podziel sie z nami swoim szczęściem.Jak w ogóle znosisz objawy,masz typowe dolegliwości?Ja na przykład prawie w ogóle nie dostrzegłam u siebie żadnych symptomów.Nie zwracałam,miałam normalne miesiączki do 3-go miesiąca,w ogóle czułam się normalnie,tak jak zwykle......To Ali sam domyślił sie,że jest "coś nie tak",bo bardzo powiększyły mi sie piersi.Ale ja sie z jego spekulacji naśmiewałam.Sam wreszcie kupił mi test ciązowy,no i z niedowierznia płakałam chyba z 2 dni.Ja byłam w trakcie studiów,więc perspektywa ciaży,dzidziusia przerażała mnie,komplikowała mi życie,w którym nie było ani czasu ani miejsca na dziecko.Nie byłam załamana,lecz bardziej ogłuszona ta niwiną,bo nic nie wskazywało na ciąze.Ale wzięłam się szybko w garść i ani przez myśl mi nie przeszło abym nie urodziła tej fasoleczki,któa po raz pierwszy zobaczyłam na USG.Cieszyłam się jak szalona gdy po każdej wizycie lekarz wypisywał mi karte ciązy,potem robił usg,ktg.To było wspaniałe uczucie.Dlatego wiem ,jak bardzo wy musicie przeżywać wasze OCZEKIWANE SZCZESCIE.....Jeszcze raz gratulacje.
 
Siluniu...I my z Zuzilkiem dolaczamy sie do gartulacji!!! U nas podobnie jak u Karolci ciaza byla totalnym zaskoczeniem i ja rowniez poczatkowo bylam w lekkim szoku ale szybko jakos to sie wszystko poukladalo w glowce i dzidzia stala sie centrum naszego zycia (juz, choc jeszcze przez miesiac pewnie posiedzi w brzuszku mamusi) ;D. Uwazaj na siebie i malenstwo i pisz pisz pisz... Calusy. Ania
 
Anusia kanusia , karolcia kan dziekuje slicznie , dziekujemy wszyscy cala trojką :D
jezeli chodzi o objawy to nie mam zadnych , od czasu do czasu zakreci mi sie w glowie i to wszystko, mam wilczy apetyt i skoki nastrojow , ale zawsze jestem szczesliwa :laugh:
napisze wiecej troszke pozniej .....buziaki
 
WITAM WSWZYSTKIE MAMY
CHORA BYLAM ALE TO JUZ NALEZY DO PRZESZLOSCI
ALE MAM CZYTANI A HIHI
MUSZE NADROBIC ZALEGLOSCI I ZA NIEDLUGO NAPISZE CO U MNIE

POZDRAWIAM WSZYSTKICH
 
Stanolu nareszcie jestes , cale szczescie ze wyzdrowialas i malutka mam nadzieje tez, ciocia sylwia sie martwila ;) co u ciebie ????
 
SILUNIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SZALONA TY MOJA
GRATULACJE GRATULACJE GRATUYLACJE
KURCZE UMOWMY SIE JUZ JUTRO JA JUZ ZDROWA AMY TEZ NICZEGO SOBIE
SKONCZYLAM WLASNIE ODGRUZOWYWAC MIESZKANKO
BO 3 TYG CHOROWALAM JAKIES WIRUSOWE APALENI GARDLA I SKONCONE NA ANGINIE ROPNEJ
BRRRRRR DRAMAT ALE JUZ MAM ZA SOBA
DZIEWCZYNAY JESTEM Z WAMI HURA
 
reklama
Slicznego masz aniołka Stanolu :)Ja tez czesto łapie takie paskudne infekcje.Nigdy niestety nie udaje mi sie wtedy uchronic Emraha przed zarazeniem od siebie.....Musze się wam dziewczyny pochwalić ,że dzisiaj Emruś był pierwszy dzień w przedszkolu.Bardzo przezywaliśmy wszyscy w rodzinie to wydarzenie.Baliśmy się,że nie bedzie chciał zostać i bedzie płakał.Dzisiaj poszedł na próbe na 2 godzinki.I zaskoczył nas wszystkich tym,ze w ogóle nie marudził i nikogo nie wołal.Bardzo ładnie bawił się z dziećmi.Nie chciał nawet wracac do domu :)W srode znowu idzie ,ale juz na cały dzień,tzn.od8.30 do 15.Po podwieczorku juz go zabierzemy do domu.-JESLI TYLE WYTRZYMA :)??????????Postanowilismy go posłac do przedszkola bo sam nie chce w ogóle jeśc i buntuje się przed całkowitą rezygnacja z pampersów.Tam nauczy sie od swoich rowiesnikow.A tak w ogóle to tera zima przebtwa krótko na dworze i szaleje potem w domu,nie wie co ma z sobą zrobić.Uwielbia dzieciaki,wiec tam bedzie w swoim zywiole.Ale ten tydzien pokaze czy oby na pewno sie teraz nada do przedszkola,czy tez trzeba bedzie z tym jeszcze poczekac.On ma dopiero 2.5 roczku,wiec jest duze przwdopodobienstwo,ze jeszcze bedzie mu ciezko sie zaadoptowac w przedszkolu.Trzymajcie za nas kciuki :)Alemu to sie nie spodobalo.marudzi,ze jest jeszcze za maly i czemu tego z nim wczesniej nie uzgodnilismy.Obrazil sie :)Ale juz dzisiaj wieczorem mu przeszlo :)....Wciąz nie wiem kiedy przyleci do Polski.Jest własnie w trakcie kursu prawa jazdy i czeka na egzaminy.Jesli je zda(tam nie ma takich anomalii jak tu w Polsce)to moze jeszcze zdazy na Sylwestra.Niestety swietw spedzimy oddzielnie :(To nasze pierwsze swieta osobno.Jest mi z tym bardzo ciezko.....Ale cóz moge zrobic?Gorsze rzeczy juzprzezylam.Szkoda mi bardzo meza,bo od 2 miesiecy jest sam w domu,a on nawet nie umie właczyc pralki :)Jak go znam to pewnie oddaje rzeczy do pralni :laugh:Smutno mu tak wsamemu w czterech scianach.....A Emrus bez przerwy sie dopytuje kiedy tatus przyleci samolotem,bo juz tyle sie nalatal,ze wie,iz do Turcji i z Turcji to tylko samolotem :)Tesciowie tez mi caly czas klepia kiedy my przylecimy do Turcji.i tak w kolko.Teskni mi sie za Alego mama.To wspaniala kobieta.Wychowala swoich siedmioro dzieci i ma wielkie serce.Mamy bardzo dobry kontakt,bo z siostrami meza,a ma ich 4,to nie zawsze.Chcialyby tez ze mnie zrobic Turczynke :p .......A wy kochane jaki macie kontakt z tesciami?....Dolacze moze jeszcze zdjecia swoich tesciow i jednej z siostr Alego.
 
Do góry