reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2008

WESOLUTKA a ty nie karmisz piersia ???????
Mnie tez testy nie wyszly za pierwszym razem Robilam test 2 dni wczesniej i nic a juz po 2 dnia 2 kreseczki :tak:

MARMA no na twoim miejscu tez bym miala wyrzuty sumienia :-pTak jest czesto ze jak czlowiek odpusci to wtedy trach i jest dzidzia :tak:

Oliwka wlasnie ucina sobie drzemke a ja na necie :-D
 
reklama
Czołem laseczki.

Ja własnie sobie czekam na tesciówkę. Udało mi się ogarnać chatke. Hanulka śpi...coś marudna była:baffled:

Widzę, ze większości z nas się wzięlo na wspomnienia;-)
 
Witam
no i nas chyba dopadl tez wirus:-(tylko nie wiem skad
ja w nocy spac nie moglam i od 1 do 3 mialam akcje wymiotowanie:-(myslalam ze sie czyms zatrulam.a tu sie okazalo ze Wiesiu tez no i Rafalek tez rano zwymiotowal porzadnie i nie chce jesc.teraz zjadl 50 ml mleka i spi.nie bardzo wiem co robic....nie chce jechac z nim do szpitala bo nas wtedy zostawia....narazie zwymiotowal raz...mam nadzieje ze na tymm sie skonczy, mi juz tez lepiej wiec moze jakos przejdzie lagodnie....kurcze ale jestem wystraszona :-(
Magdasf1 Ty chyba mialam podobna sytuacje kolo Swiat.co zrobilas???
 
Asia - my to przechodziliśmy.. mnie dość mocno rozłożyło jeszcze jak była w szpitalu (gorączka i biegunka), Szymcio miał 37.5 przez prawie 3 dni i robił sporo kupek, ale takich malutkich... lekarz kazał mi dawać mu 2 razy dziennie pół kapsułki ENTEROLu. To nie jest na receptę. Musisz uważać, bo gdyby Rafałek dostał biegunki i do tego wymioty, to chyba będziecie musieli jchać do lekarza, żeby się nie odwodnił ....
 
HEEElooł :-)

Dzien dobry:tak:
Niunia moja usnela kolo 22 Ja polozylam sie o 23 :tak: o 24 juz byla pobutka na karmienie.Nastepna byla o 5 i od 6 zas Oliwia nie spala Teraz sie uspala wiec ja do was zagladam :tak:
Dzis ide do szefa bo mnie sciga abym cos mu podpisala I odrazu zapytam o moj urlop za 2008 rok :tak:

JUSTYNKA tak z ciekawosci to jak jeszcze nie wiedzialas ze bedziecie mieli 2 coreczke to myslalas ze moze syn???????

JAK TAK WSPOMINAMY JUZ TO MOZE NAPISZEMY CZY KAZDEJ JEJ TYP PLCI SIE SPRAWDZIL TZN NIE TO CO LEKARZE POWIEDZIELI WCZESNIEJ TYLKO MOZE MIALYSCIE JAKIES PRZECZUCIA CO DO PLCI
JA OD POCZATKU ODKAD ZROBILAM TEST WIEDZIALAM JAKOS ZE TO BEDZIE DZIEWCZYNKA :tak:SAMA NIE WIEM SKAD ALE BYLAM TEGO BARDZO PEWNA I SIE NIE POMYLILAM:-p

ja byłam tak nastawiona na drugą dziewczynkę że aż miałam wyrzuty sumienia:crazy: R tez chciał drugą córkę gdyby mógł wybierać no i... udało sie nasze celowanie po raz drugi:rofl2: ale jak chcieliśmy troje dzieci zawsze, to ja już mam dosyć:-p

Witam
no i nas chyba dopadl tez wirus:-(tylko nie wiem skad
ja w nocy spac nie moglam i od 1 do 3 mialam akcje wymiotowanie:-(myslalam ze sie czyms zatrulam.a tu sie okazalo ze Wiesiu tez no i Rafalek tez rano zwymiotowal porzadnie i nie chce jesc.teraz zjadl 50 ml mleka i spi.nie bardzo wiem co robic....nie chce jechac z nim do szpitala bo nas wtedy zostawia....narazie zwymiotowal raz...mam nadzieje ze na tymm sie skonczy, mi juz tez lepiej wiec moze jakos przejdzie lagodnie....kurcze ale jestem wystraszona :-(
Magdasf1 Ty chyba mialam podobna sytuacje kolo Swiat.co zrobilas???

ja bym odczekała z nastepna porcją mleka, po wymiotowaniu, dłużej niż zwykle..


ja pije kawke, babka z agencji już była wiec luzik, Lili chyba zaraz padnie na drzemkę a Laura ogląda książeczki, normalnie sielanka:-p:-D
 
Asia - my to przechodziliśmy.. mnie dość mocno rozłożyło jeszcze jak była w szpitalu (gorączka i biegunka), Szymcio miał 37.5 przez prawie 3 dni i robił sporo kupek, ale takich malutkich... lekarz kazał mi dawać mu 2 razy dziennie pół kapsułki ENTEROLu. To nie jest na receptę. Musisz uważać, bo gdyby Rafałek dostał biegunki i do tego wymioty, to chyba będziecie musieli jchać do lekarza, żeby się nie odwodnił ....
dzieki
on goraczki ani biegunki nie ma.moze to zbieg okolicznosci bo rano mu sie nie odbillo. teraz znowu zjadl 50 ml i nie wymiotuje.zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie.
 
Justynka fajna historia o świeczkach. A z Martynką jest tak, że ona jak najbardziej jest samodzielna - je łyżką, widelcem, pije z kubka, tylko moja teściowa tak ma, że jak dziecko płacze, to jej się "serce kraje" (cytat) Jak u nich byliśmy z noclegiem i ja siedziałam z Martynką żeby zasnęła (to jedna z rzeczy których jeszcze nie umie - zasnąć sama wieczorem) w tym czasie obudził się Bartek. Był głodny i szybko się rozkręcił z płaczem, ale myślałam, że się uspokoi. Jak już się zanosił, to wyszłam do niego, a moja teściowa prawie z nim płakała i miała wyrzuty sumienia, że wyszła od Martynki jak ona mnie wołała tylko mogła tam z nią siedzieć, bo on teraz cierpi :baffled:. A jeszcze była kiedyś taka sytuacja, że Martyna walnęła głową o framugę jak była z nią w kuchni (wygłupy) i generalnie wszystko byłoby ok, chociaż odgłos uderzenia był dobrze słyszalny, ale moja teściowa wpadła w taką panikę, że Martyna zaczęła płakać nie z bólu tylko przez nią, bo ta ją tuliła całowała w czoło, dmuchała, a Martyna nie wiedziała o co chodzi :baffled:. Moja teściowa jest taka bardzo lękliwa, taka kwoka z kurczaczkiem - krok w krok za dzieckiem, żeby się nie uderzyło albo co innego, najlepiej wszystko gąbką okleić i takie tam. Nie będę Was zanudzać, bo mogłabym dużo. Mi przeszkadza, że ona te lęki przerzuca mimowolnie na Martynę i traci zimną krew w sytuacjach kiedy właśnie dorosły jest od tego żeby się spiąć dla dziecka.

Asiu może to zbieg okoliczności. Mój Bartek tak pcha łapki do buzi, że dzisiaj też jedno karmienie wylądowało ostatecznie na mnie :baffled: I już zrobił dwie kupy (ale to bardziej jedna na raty, bo konsystencja i zapach ok.) Tak myślę, że dziś jest tydzień po szczepieniu na rota, może to z tym związane :confused:
W każdym bądź razie spotkało mnie dziś szczęście nie do opisania - mój synek przespał noc :rofl2::rofl2::rofl2: Jak zasnął przed 20 to obudził się przed 7 :szok: W nocy raz się wiercił, ale dałam smoka i zasnął, a rano ta pobudka też taka spokojna. Takie stęki-jęki i rozkopywanie kołdry (to ostatnio ulubione zajęcie), ale jak zobaczyłam, że spał 11 godzin :szok: to wstałam, żeby go nakarmić. Ciekawe czy to taka jaskółka czy zapowiedź nowych zwyczajów :confused: Jaj na cycolka, to całkiem dobrze się spisał.

A wczoraj weszłam na stronę basenu na moim osiedlu i też organizują zajęcia dla dzieci - od 3 miesięcy do 5 lat z podziałem na grupy. 10 spotkań, ale cennika nie było. Można przyjść jednorazowo. Tak myślę, że na wiosnę Martynę zapiszę, a w czerwcu przejdziemy się z Bartkiem.
Miłego dnia!!! Moje szkraby teraz śpią razem w jednym pokoju. Ciekawe, które którego obudzi ;-)
 
az mnie ciarki przeszly...super!
Mnie też :tak: Justyna naprawde super!

Blond myśle, że to było jednorazowe.

Kasia super nocka!

Wesolutka ja też schizowałam, ale już mam @ :rofl2:

Wreszcie odreagowuje gości, rówież tych wczorajszych spóźnionych, którzy zasiedzieli się do 0:30! Dziś oczy na zapałki, ale już ogarnęłam z grubsza chatkę, poprałam i poprasowałam. Szymek drzemie, wiec może i ja komara przyduszę :-)
 
reklama
Witam!
U nas choroby ciąg dalszy:baffled:ale narazie tylko Wika i troszke Mati:tak:
Tata spi po noicce dopiero sie polozyl bo od rana byl w miescie zalatwiac sprawy.
A ja jutro jade na rozmowe w sprawie pracy:tak: i ciesze sie i nie:confused: bo to jest firma podzielona na dwie hale i na jednej pracuje moj maz a na drugiej bede ja i dlatego jest mi smutno bo chcialam na jego hali robic tyleze na innej zmianie, poniewaz na kazdej panuja inne zwyczaje a jakbysmy razem byli to zawsze szli by na reke ze zmianami itp.Te hale dzieli 10-15 km wiec nie jest blisko ale jutro spytam czy na tamta bym nie mogla przejsc:tak:

Aska jak maly??
Justynka piekne:tak:
Kaka moja tez cos marudna obudzila sie z placzem i teraz piszczy
A gdzie nasz czarna????
 
Do góry