reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Październik 2008

Witam z rana Kochane :-).
Mam nadzieję, że nocka minęła Wam dużo spokojniej niż mi :tak:. Młoda budziła się, co 30 min i co godzinę..:baffled: Jestem zła, zmęczona, a oczy to zamykają mi się żywcem.. :sorry2::-(Jejku, jak będzie jeszcze tak marudna, jak wczoraj, to się chyba zastrzelę.. :dry:

Miłego dzionka - Terrorystka mnie woła..
 
reklama
WITAM W SOBOTE
ANIAA I KATE u mnie jest to samo Czasem az musze wyjsc z pokoju i sie uspokoic a pozniej do niej wracam.Lub zaciskam zeby Czasem nawet wstyd sie przyznac ale odkladalam ja tak nerwowo:-(Kurka ja tez chyba sie na matke nie nadaje TYLKO NIE ZLINCZUJCIE MNIE ZA TE SLOWA :-p
ANNA oj jak mnie cieszy ze M zaczyna robic podchody i to sie liczy mimo ze jeszcze nie przeprosil Cos mi sie wydaje ze weekend bedzie POJEDNAWCZY :-p
KASIU to milego porzatkowania dzis
MADZIU dobre z ta pielucha i wozkiem usmialam sie :-D
PPATQA dobry patent na spacer:rofl2:

DZIEWCZYNY APELUJE NIE ZMIEKNE DO M
wiem kiedys bardzo go bronilam ale serio strasznie sie zmienilam I jestem silniejsza A to ze przyszedl trzezwy to mnie cieszy bo przynajmniej tak jak pisalam wczesniej Ja i Oli bylysmy wczoraj spokojniejsze A czy dzis wypije czy nie to juz jego sprawa Mnie to serio juz nie obchodzi choc nie powiem ze wolalabym aby wkoncu zmadrzal dla Naszej Coreczki.
Jesli chodzi o leczenie to mowi ze chce i cos tam na necie sprawdzal ale znajac go na tym sie skonczy No moze raz gora 2 razy gdzies pojdzie i to bedzie na tyle No ale jak chce to niech idzie.Wiem ze on to robi abym sie zlitowala ale ja nie wierze w ta jego przemiane Nawet jakby kilka dni teraz bylo ok to i tak predzej czy pozniej G zas zawali

Choc tak jak Wiola pisala Aby on sie z tym staraniem nie zrazil Ze jak wypije to beeeeee a jak jest trzezwy to ja tez beeeeee Jest to ciezkie aby dobrze zrobic Ale co ja mam go MOZE PO STOPACH CALOWAC ZE W DANY DZIEN AKURAT PRZYSZEDL TRZEZWY ????JAK MU SIE NIE PODOBA ZE JA JESTEM ZLA NA NIEGO NAWET JAK ON JEST TRZEZWY TO JA NAWET POMOGE MU WALIZKI SPAKOWAC

aha wiecie na tyle jestem bezczelna ze jak M cos tak do mnie ze mu sie cos tam we mnie nie podoba to ja mu z tymi walizkami wyjezdzam :tak:

Dobra koniec o G

Oli usnela o 20 ale za jakis czas byl tyk no ale na szzescie smoczek pomogl :tak:Pozniej mleko o 1,30 a pozniej juz sie obudzila o 4,45 Nie plakala tylko kupe robila i przy tym tak sie wierdzila i oddychala jak parowoz ze ja sie obudzilam a ta zaczela sie smiac.Pozniej przebranie i mleko i o 5,30 usnelysmy do 6:crazy:Pozniej juz spac mi nie dala A ja mialam przez to straszne nerwy na nia Teraz od 25 min spi Ja zjadlam sniadanie i czekam az sie obudzi

Jejku ale u mnie ciemno chyba zaraz niezle sniegiem pierdyknie :crazy:
 
aha mnie tez narobilyscie smaka i az sobie dzis kupie ajerkoniaka malego i sama go wypije A co jak G potrafi to czemu nie ja hihihii Zart z tym upiciem sie ale chyba serio kupie i sie wieczorkiem napije :-)

CZEKALAM I SIE DOCZEKALAM OLIWIA ZACZELA ZACZEPIAC ZABAWKI NA MACIE :-)
 
Hejka!! ja już od 7-ej nie śpię... Młody sie obudził i nie chciał zasnąć..na szczęście nie marudził, ale gadał i gadał... wstałam, wsadziłam mu zabawki do łóżeczka, ale tak gadał i piszczał, że już spać nie mogłam... mam wrażenie, że jak nie ma nikogo przy nim, to gada znacznie głośniej...chyba chce mieć pewność, że na pewno go słyszę i nie śpię. Grrrrr....
Anna - dobre!! może to faktycznie gang bezzębnych!! uwzieli się na mamuśki :-)

Teraz Szymek śpi..wiecie co???? ma nowego smoka - NUKa i już drugi raz jak mu go dałam, to pociągnął parę razy i...zasnął!!!! potem wypluwa smoka, ale ważne, że pomaga mu zasnąć !!
 
A ja za chwilkę śniadanko, kawka, spacerek, a potem około 15-ej jadę do Krakowa !! !! !! jupi !! !! !!małe zakupki i imprezkaaaaaa !!! !!! !!! ale się cieszę!! szkoda tylko, że sie nie napiję :-( ale nie będę sama, gdyz jeszcze 2 koleżanki w ciąży ... ...
 
Aniu to dobrze, że smok tak uspypia.

Dorotko u nas śliczne słoneczko i ani jednej chmurki na niebie.

Ja zaraz zbieram się chyba do rodziców ale wcześniej śniadanko zjem.
 
Aniu życzę aby dzisiejszy dzionek był spokojny.
Dziękuje.. :tak::-) Mam teraz chwilkę odpoczynku, bo Mała zapadła w drzemkę.. ;-), no a ja zamiast się kłaść, wolę wykorzystać ten czas na BB i buszowanie po necie.. ;-):-)
ANNA oj jak mnie cieszy ze M zaczyna robic podchody i to sie liczy mimo ze jeszcze nie przeprosil Cos mi sie wydaje ze weekend bedzie POJEDNAWCZY :-p
Też mi się tak coś wydaje Dorotko..:tak:;-), a co do G, no cóż.. - już dawno powinien skończyć z tym piciem.. Ech...

Teraz Szymek śpi..wiecie co???? ma nowego smoka - NUKa i już drugi raz jak mu go dałam, to pociągnął parę razy i...zasnął!!!! potem wypluwa smoka, ale ważne, że pomaga mu zasnąć !!
Qrcze, a ja za chiny nie mogę przekonać Młodej do żadnego smoka..:no: A tak bym chciała :-(! Już mam całą kosmetyczkę wypchaną po brzegi, różne firmy, wielkości i kształty.. Po urodzeniu, trochę ciumkała i zaraz zaczęła odrzucać.., a ja kombinowałam i kombinuję, .. "może teraz taki"..:baffled:,a ona za chol..... nie chcę się dać przekonać..:baffled:
 
kasia o tym bez %
magdziunia dobra teściowa:), ja zlapałam gume w środku lasu i to tak ze był całkowity flak, naszczęścxie pompka jest w koszyczku
aniu życze troche snu
dorotka gratki dla Oli

U mnie nocka mało przespana, zasnął w łóżeczku o 21, o 23 dostał cyca bo się przebudził, wprawdzie nie wołał, ale go wziełam, potem zaczął nas wołać o 4 w nocy(cały się przesikał, jeszcze tak ciężkiego pampersa nie było), szybki cyc i spał do 7. Ja mam już posprzatane i o 12 na spacerek. w końcu snieg nie pada
 
reklama
Do góry