reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Październik 2008

Hello
wszystkim choruszkom życze zdrówka.

Magdziunia spóźnione ale szczere STO LATEK z okazji wczorajszych urodzinek:))))

Agamir Marma mega współczuje tych przejść chorobowych!!!!!

Ulka już macie choinkę lol

Magdasf sorka ale musiałam przegryść swoją zazdrość i dlatego dopiero teraz pisze chałupkę masz ZA.JE.BI.STĄ.... nawet nie wiesz jak Ci zadroszcze kobieto i jeszcze dziś stukam się winkiem za wygodne i spokojne mieszkanko!!!!



dziołchy jakie macie plany sylwestrowe????
 
reklama
No własnie, Magdziunia wszystkiego naj! naj!

Połowa weekendu śmignęła, ale u nas weekend to żadna atrakcja. M ma wolne 2 dni w tygodniu i weekendujemy jak mu wypadnie. W tym tygodniu wtorek i środa:)
A jutro idę na śmigle migle do szpitala i dzisiaj nic jeść nie mogę:sad:
Porażka, a w lodówce takie dobre twarożki, ratatuja wczoraj upiekłam, pierożki z kapustą i grzybami, winogonka, jogurciki...
Tuśka mi wszystko zeżre do jutra, bo ostatnio się w buszmena zmieniła- chodzi i buszuje, "co by tu dobrego zjeść"
Chyba znowu skok się szykuje...

Agamir fajnie, że dieta efekty przyniosła:tak: Mówią, że dobre nawyki procentują całe życie. Może to i lepiej, że nie płacze za danonkami?:happy: No i mamcia, sorry, Antoś ma rację;-)

Wiola zdróweczka! Antybiotyki to trochę sporny temat. Może to i lepiej, że lekarka starała się uniknąć...
Mam tu koleżankę, która jak tylko kichnę rzuca mi propozycję, że ona mi przywiezie antybiotyki bo sobie nakupiła w Polsce. Co za lekarz jej wypisał tak o, na zapas:szok:
Kaka netowe czy nie zdjęcie robi swoje - wywołuje ślinotok, mniam mniam mniam...
Czarna, Sylwek w domu, jak co roku, ehhh.

P.S. Dostałam instrukcję ze szpitala odnośnie diety przed - badaniowej: mogę pić tylko czystą wodę albo 7up a wieczorek mogę zjeść szklankę czystej zupy albo... smalcu:eek:
 
Witajcie ponownie - korciło mnie to i weszłam coby troszku skrobnąć :-p
Wczoraj ostatni zjazd na podyplomówce i mam prawie z głowy. Jeszcze jedną pracę muszę dowieźć. No i dopieścić moje wypociny :-p na obronę :-D
A tak poza tym, to po staremu. Kasa ucieka i ciągle mało. Życie drożeje niestety i wcale lepiej nie będzie.
Ech :wściekła/y: ale co ja będę narzekała, w końcu same wiecie jak to jest. Dobrze, że człowiek ma pracę.
Ale gdybym miała okazję to na pewno coś dodatkowego też bym złapała jeszcze.
Może w styczniu coś się trafi.

Dziś mnie brzuch pobolewa - bo ja to do tych wrażliwych się zaliczam (z jajkami ostrożnie, bo pędzi mnie po nich; wzdymające tym bardziej bo wywala bebzol i wyglądam jak w 6 m-cu ciąży).
Ach .... oby do świąt a po nich wielkie odbudowywanie swojej dawnej figury :tak:
Nie żebym sobie na święta miała pofolgować, ale stwierdziłam że teraz to nie ma sensu.
Po prostu ograniczyłam słodycze do minimum - prawie wcale i nawet nie kręcą mnie. Wolę zjeść jabłko - uwielbiam Ligole :-p

Acha dziękuję za życzonka dziewczyny :-)
Muszę znaleźć przepis Kaki na pierniczki i będę działać przed świętami a co :-)
Buziaki i śmigam relaksować się dalej w ten niedzielny wieczór.
Pa pa
 
Jodła kaukaska - piękna;-)
A ja nie mam weny na nic...

Kochani!
Robiłam pierniczki wg różnych przepisów ale najlepsze są te, które upiekłam wg przepisu od mojej koleżanki Wiesi. Naprawdę sprawdzone i są super.
POdaję przepis.
60 dkg mąki pszennej
6 dkg masła lub margaryny
1 szklanka cukru pudru
1 szklanka miodu / po połowie sztuczny i prawdziwy- z samego
prawdziwego wychodzą bardzo twarde/
2 jaja całe
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 łyżeczki korzennej przyprawy do pierników

Wykonanie
Ciasto najlepiej wyrabiać na stolnicy ale można też w misce.
Do mąki dodać cukier, sodę, przyprawę korzenną, wymieszać dodać masło lub margarynę, dobrze posiekać i rozetrzeć ręką, następnie dodać miód i jajka, wszystko razem wymieszać i zarobić ciasto na stolnicy. Można podsypywać dodatkowo mąką.
Ciasto rozwałkować dość grubo na około 0,5cm i wykrawać foremkami pierniczki. Układać na blaszce dość rzadko. Przed włożeniem do piekarnika można posmarować roztrzepanym jajkiem wtedy po upieczeniu są naprawdę piękne. Piec w piekarniku w temperaturze 180stopni C. MOżna lukrować po tej stronie która dotykała blaszki.
Podaję przepis na niezawodny lukier.
2 białka , 25 dkg cukru podru ucieramy w makutrze albo w misce przez 1/2 godz, nallepiej posadzić męża przed telewizorem niech uciera.
POd koniec ucierania dodać sok z cytryny. Lukier najlepiej dać do woreczka foliowego, który powinien mieć ścięty minimalnie rożek.
Lukrować pierniczki możemy jak tylko ostygną, albo później w miarę wolnego czasu. Rysujemu lukrem na pierniczkach uśmiechy, słoneczka, oczy, w zależności od foremek.


Będę korzystac z powyższego przepisu;-)

Madziunia dla Ciebie. Ja dodałam ciut więcej sody i są miekkie;-)
 
Karolina dziękuję - znalazłam i już mi ślinka cieknie na samą myśl :-D
Szukam jeszcze ciekawych przepisów i takich oryginalnych. Ja to lubię pichcić i eksperymentować (niekoniecznie przed samymi świętami, bo wiadomo mało czasu jest :-p.

Znajdę na pewno cosik :-D
 
hejka, Damianek ma pierwszego ząbka, a Kamiś jelitowke i znów kaszle. Mi Kaki suwaczek uświadomił że zaraz świeta i czas rać sie do roboty. Już z Kamilkiem porobiliśmy mikołajki, aniołki i takie tam. Choinki przed domem już ubrane, w weekend będziemy uierać choinke
 
Cześć Patka;-) Damianek niedługo pół roku skończy, jak to leci niesamowicie.

Zdrówka dla chorowitków. Ja ciagle kaszle, moze wyzdrowieje na wiosne.

I wszystkim życzę udanych wypieków.

A choinke to chyba i ja ubiore na przyszły weekend, dzis moze okna postroję.
 
hello!
I po weekendzie. Muszę kurczę się za prezentami rozejrzeć w końcu. Maćkowi nie chcę nic drogiego kupować, bo stwierdziliśmy, ze ma pełno tego badziewia i nie szanuje. Chciałam mu jakieś takie klocki do skręcania kupić, bo ostatnio go śrubki pociągają. A wczoraj widziałam w sklepie grę logopedyczną-zgadywankę kształcącą poprawne wymawianie syczących spółgłosek, a więc to z czym młody ma problem i może to jako dodatek. I tyle. Mam za to wybrany dla niego prezent od siostry jak przyjdziemy ze szpitala. Młody ma fiołą na punkcie Buzza Astrala, często mówi, ze jest Buzzem i ma skrzydła i lata. Nie miał do tej pory żadnej zabawki tego typu, więc dostanie mówiącą figurkę, drogie dziadostwo, ale ma otworzyć Maćka na konkurencję i myślę, że mu się bardzo spodoba :-)
M powiedział, że nie chce prezentu. Miałam mu kupić jakiś zestaw słuchawkowy, bo gada przez tel jak jedzie autem, a często jeździ i często gada. Ale nie chce mi powiedzieć jaki to ma być, a ja się na tym nie znam. A ja swój prezent (połączony z zaległym urodzinowym, bo wtedy nic nie dostałąm :no:) zamówiłąm u M i dziś kurier dostarczył. Zaszalałam i srebrną bransoletkę Pandory sobie zażyczyłam :sorry: M mi pozwolił otworzyć i już przymierzałam :-p
 
Witajcie kochane!

Ja zresetowana po weekendzie bo psiapsiuły mi imprezę zaserwowały. Załatwiły z moim M żeby dziećmi się zajął a mnie porwały i spiły hahaha Wczoraj cały dzień umierałam ale tego mi było trzeba! Normalnie od razu inny stosunek do świata! Przemek z uszami lepiej ale za to straszni kaszle i kicha, Kacper w końcu poszedł do przedszkola a jutro ma jasełka.

Pati gratki ząbka!

Agamir super że dieta działa i dzieciaki chcę jeść.

Za pierniczki to i ja się muszę wsiąść ale najpierw ogarnięcie mieszkania o ile maluda mi da, przygotować materiały do pracy bo muszę wysłać do 15 i coś jeszcze ale nie pamiętam :p:D Ale mężlulo już coś przebąkuje o choince :D

Ewelajna fajna dieta przed szpitalna :) Szczególnie rozwalił mnie smalec hahaha A że tak się zapytam to co za operacje będziesz miała?

śmigam zrobić coś w domku puki przylepa śpi bo później działania z obciążeniem a w końcu zaczął przybierać na wadze hahaha ale to pewnie po tych naleśnikach z nutellą hahahaha :p:D
 
reklama
A Czarna juz o Sylwestrze;-) My jak zwykle w tym samym dobrym lokalu co ostatnio;- ) Szczerze to brak nastroju do swiętowania.

U nas z zabawkami podobnie. Tyle ze ja regularnie oprózniam i oddaje dalej, ale zabawki maja to do siebie ze kilka oddam i dwa razy tyle dostaję...

Jutro ide się zarejestrować i będę pełnoprawną bezrobotną;-)
 
Do góry