magdziunia
Październikowa Mama'08
Hej witajcie - dzionek znów zapowiada się iście słoneczny i w miarę ciepły.
No dzisiaj moje firany wyglądają inaczej a tak w ogóle to chodzi za mną pomysł wymiany ich na takie sznurkowe z Jysk`a.
Bardzo mi się podobają i można je upiąć - dodatkowo mamy żaluzje, więc spokojnie mogą być.
Jeszcze większe marzenie to swój własny, mały domek - ach jakoś to inaczej by było - bo od razu bym sobie rozplanowała co gdzie ma być.
A tak dwa pokoje i ciasno :-(
Z drugiej strony to więcej pokoi do sprzątania i też bym się wściekała.
Ech ... marzenia .... a dziś 17 baniek do wygrania. Może zagram - chociaż z drugiej strony pewnie znów nic nie wygram i tyle. Człowiek się tak łudzi i łudzi a może tym razem. W tych sprawach szczęścia nie mam
chyba.
Dobra nie smęcę już hehehhehe.
Jutro przestawiamy zegarki - no i niedziela o godzinę krótsza.
Lecę coś produktywnego zrobić a miałam odpoczywać
No dzisiaj moje firany wyglądają inaczej a tak w ogóle to chodzi za mną pomysł wymiany ich na takie sznurkowe z Jysk`a.
Bardzo mi się podobają i można je upiąć - dodatkowo mamy żaluzje, więc spokojnie mogą być.
Jeszcze większe marzenie to swój własny, mały domek - ach jakoś to inaczej by było - bo od razu bym sobie rozplanowała co gdzie ma być.
A tak dwa pokoje i ciasno :-(
Z drugiej strony to więcej pokoi do sprzątania i też bym się wściekała.
Ech ... marzenia .... a dziś 17 baniek do wygrania. Może zagram - chociaż z drugiej strony pewnie znów nic nie wygram i tyle. Człowiek się tak łudzi i łudzi a może tym razem. W tych sprawach szczęścia nie mam
chyba.Dobra nie smęcę już hehehhehe.
Jutro przestawiamy zegarki - no i niedziela o godzinę krótsza.
Lecę coś produktywnego zrobić a miałam odpoczywać

ale uciekam - pewnie wieczorkiem zajrzę.




Na nóżce, w miejscu gdzie pampers ją ściskał, zrobił jej sie pęcherzyk, dziś pękł. Na czółku, między brwiami i na brwiach chyba tworzy jej się ciemieniucha. Po prostu kopytka opadają. Chciałąm z nią iść z tymi krostkami do lekarza, żeby mi powiedziała czy to alergia czy trądzik, ale jak ma tyle problemów skórnych, to usłyszę, że dziecko jest zaniedbane
i tak się czuję dziś jak matka zaniedbująca dziecko.
Niby zimno nie jest ale wietrzysko chlodne...