reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

reklama
azorek, ja zawsze wszystko googluje;-) Ale mam taki charakter, że nie przybieram sobie od razu do głowy i nie panikuję;-) Do wiadomości, historii przeczytanych na necie mam ogromny dystans.
klaczek, mnie się wydawało, że magnez uspokaja, nawet moja endo zawsze mi mówi, że mam dużo brać bo jestem nerwus:-D Skurcze przecież też wycisza. Ja na początku ciąży bardzo źle spałam, ale to przez hormony. Wyregulowałam tarczycę i od razu poczułam różnicę. Teraz śpię jak zabita w nocy:-D

Idę w końcu kawki się napić:-)
 
Netika, ja mam niedoczynność, więc z założenia powinnam spać dobrze, ale jest odwrotnie. Ja też jestem nerwowa i wyczytałam, że magnez pobudza i nie poleca się go stosowac przy nerwicy. Ale skurcze faktycznie wycisza. Może tylko na mnie ten magnez działa pobudzając? Byc może to tylko zbieg okoliczności, ale śpię lepiej, więc póki co, nie zmieniam systemu:)
 
Moja siostra przy niedoczynności nie jest w stanie zasnąć przed 1-2 w nocy. No ale za to potem ma melodie do spania. Moze spać i do 14.
 
klaczek, ja też mam niedoczynność i jeszcze hashimoto. Na początku ciąży nie mogłyśmy wyregulować z endo poziomu tsh (a w pierwszej tak ślicznie reagowało na zmianę dawek hormonów...), wtedy bardzo źle spałam ale odkąd jest w normie to ja śpię idealnie:-D Budzę się na siku i jak wracam do łóżka to ledwo przyłożę głowę do poduszki to już śpię:-D
Nie zmieniaj systemu, bo jak śpisz dobrze to znaczy że coś działa:-)
 
izabela co znaczy "dłuższe trasy"?
Ja sporo jezdze po mniescie, czasem do miasta 'obok' na zakupy raz na tydzien/dwa - 30 kilometrow lub jak do lekarza to z 60-80 kilometrow ale niewiem dkladnie [w jedna strone tyle]
--Zawsze jazda autostrada wchodzi w gre - bo jakos wygodniej sie jezdi :D
ALE jak jade te dluzsze trasy - nie po miescie - to zawsze mam ze soba drugiego kierowce - w razie co jakbym sie zle zaczela czuc - zeby mogl jechac za mnie.
emotion - ja też googlowałam czop śluzowy. Słowo pisane do mnie nie przemówiło i musiałam sprawdzić czy "to" na pewno to
Ciekawosc :D
Ja tez tak wlasnie mialam ze z ciekawosci i szczerze zdziwilam sie ze takie rzeczy sa na necie :D "az" takie :)
Moje dziecko ma ADHD, wlasnie otwiera sobie piekarnik wlazi do niego i probuje do kuchni dosiegnac. Wyjal juz wszystkie garnki,przyniosl 2 paki pampersow do kuchni i on tak moze caly dzien
Mojej siostry cora kiedys podsuchala ze ja nosic nie moge i prosilam siostre zeby mi wode butelkowa wyniosla do gory po schodach i siostreznica chciala pomoc ciociu i wytargala 6 butelek 2 litrowych po schodach - 12 kilo! Sama wazac 14scie... Ale dzieci maja rozne pomysly :)
JA bym chyba psychicznie wysiadła jakby mnie lekarz nie zobaczył tylko jakaś położna i to jeszcze taka co nic nie mówi.
....albo pielegniarka .. :///
klaczek, ja też mam niedoczynność i jeszcze hashimoto. Na początku ciąży nie mogłyśmy wyregulować z endo poziomu tsh (a w pierwszej tak ślicznie reagowało na zmianę dawek hormonów...), wtedy bardzo źle spałam ale odkąd jest w normie to ja śpię idealnie Budzę się na siku i jak wracam do łóżka to ledwo przyłożę głowę do poduszki to już śpię
Nie zmieniaj systemu, bo jak śpisz dobrze to znaczy że coś działa
Klaczek ja tez mam niedoczynnosc + hashimoto i ZAWSZE mialam problemy z bezsennoscia, zawsze!
Teraz w ciazy dopiero zaczelam fajnie odsypiac [na poczatku do 7dmego miesiaca gdzies] - bo teraz znowu spac nie moge - ale to normalne w ciazy podobno :p]

netitka jak dluigo zajelo ci normowanie poziomow tarczycy? Ja mialam okej do 6-7 miesiace a pozniej jak sie posypaly to do teraz nie moge sobie dac rady - zwiekszam dawki coraz wiecej i wyniki coraz to gorsze ://
 
majeczko- wzruszyło mnie, źe o mnie myšlisz, choć wolałabym spać

Paula- a kalosze na kijach były?

co do zasilacza, to nie kupiliśmy, bo małź jeszcze musi sprawdzić co dobrać- będzie przerabiał karuzelkę, by działała na prąd po prostu, coś tam ma lutować, nie znam się, ale moźna w necie przeczytać jak, baterie są duźe i jakbym miała kupić 8 akumulatorów i ładowarkę do nich, to byłoby droźej, a poza tym dostęp do baterii jest trudny i demontować i rozkręcać całość co parę dni to przegięcie , jesteśmy zbyt leniwi

co do pampków, to ja mam paczkę 1, paczkę 1 premium i paczkę 2, potem się zobaczy, cz 1 czy 2 będą lepsze

co do bezsenności, to ja kawy nie piję, magnez łykam rano, herbata tylko rano, a potem woda, często wieczorem ciepłe mleczko i guzik, taka moja uroda ciążowa, z Majką też tak miałam
 
Paula- a kalosze na kijach były?

co do zasilacza, to nie kupiliśmy[...]

Kalosze nie. Tylko ubrania, rosły jak bawełna :-D
Czytałam o zasilaczach i doczytałam, że można przepalić karuzelę. Ale to pewnie kwestia odpowiedniego dobrania mocy. A co do akumulatorków to nawet nie wiem czy R20 występują.

Ja ostatnio mam jakąś niemoc i raz na jakiś czas zryw. W tym zrywie robię porządki, gotuję albo przygotowuję ubranka i znów ogarnia mnie leń. Wtedy leżę. Troszkę staję się chyba kotem :-)
Z prowadzeniem auta to u mnie kiepska sprawa, ale jak muszę to jeżdżę. Na miejscu pasażera też kiepsko, bo ogólnie źle mi się siedzi. Nie umiem się chwilowo dogadać z synem kto siedzie, a kto leży, raczej żyję pod dyktando mojego kochanego Małego Człowieka.

Miłego dnia!
 
bardzo polecam przerobienie na zasilacz, mój mąz przerobił wszystkie dzieciowe sprzęty które sie dało,
baterie ok 30 zł do karuzeli i działały jeden wieczór
akumulatorów nie nadąży sie ładować, a takich wielkich to chyba nawet nie ma
 
reklama
esi - dziękuję za kciuki :-) mam nadzieję, że właściwą przyczynę zlokalizowałaś i że będzie już dobrze.

Mama-122 - widzę, że Ty używasz kremu zapobiegającego rozstępom, ja niestety musiałam już zacząć z tym, który redukuje istniejące.. Na co dzień smaruję się zwykłą oliwka dla dzieci i na brzuchu nie mam śladu rozstępów, za to złośliwie mi zaczęły się na udzie pojawiać więc walczę z nimi ;-)

Netika - to ja opisów do zdjęć nie czytałam, rzuciłam tylko na nie okiem, bo mnie strasznie obrzydzały i w takim razie kto wie czy nie porównywałam swojego czopa śluzowego z czopem szynszyli :rofl2:

Wernkika - cieszę się, że nie jestem sama z tym moim idiotycznym lękiem ;-) Próbuję sobie tłumaczyć, że dawniej nie było żadnych szkół rodzenia, czy książek "instruktażowych" a ludzie sobie jakoś dawali radę, więc my też musimy ale jakoś to do mnie słabo dociera :-p

Jeśli chodzi o prowadzenie auta, to jestem pięknym przykładem baby za kierownicą więc w ciąży sobie odpuszczam, szczególnie, że aktualnie zirytować można mnie bardzo łatwo :-p
 
Do góry