reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październik 2013:)

Dostałam kabanosy:) jupi... Fakt faktem nie te co chciałam ale nie wybrzydzam;) głowa przestała boleć...
ale piszecie tu o pysznosciach i piszecie... Sama zjadlabym teraz kisiel:p ojoj

die u mnie drzemki w południe to standard w ciąży;) nawet teraz bardziej niż na początku ciąży:) mogłabym spać i spać...

Wgl kochane 3majcie kciuki bo dzis odstawilam relanium i robimy z lekarka próbę... Oby zero krwawien juz i plamien więc proszę 3majcie kciuki!!

A moj szwagier chyba mózgu nie ma... Czasem wypuszczamy te 3kotki syberyjskie na dwór ale obserwujemy i pilnujemy je a jemu ostatnio nie chce sie pilnować a je wypuszcza. I koty same na dworze chodzą a on w domu i tak dzis moja mama wraca do domu a jedna kotka siedzi na środku ulicy(przecież mógł ja ktoś rozjechac) to szukali drugiej, nie dosyć ze z ruja gdzie na wsi pełno kotów to u sasiadow i sąsiadka trzymała ja na ręce a ze tu nie mieszka na stałe to kto wie czy gdyby nie moja mama nie zabralaby kota... No kurde a teraz chodzi i ale go one zdenerwowany dzis wiecej nie wychodzą i ciśnienie mu podniosły... Ehh kretyn to czemu ich nie pilnuje i z dupa z nimi na dworze nie siedzi... Dzieci nie maja z siostra ale nie wyobrażam sobie tak nieodpowiedzialnego człowieka jako ojca....
 
reklama
Natalie - no czekałaś na nie od rana ;) Smacznegooo! I trzymam kciuki!

Zadzwoniłam dzisiaj do ginekologa swojego, porozmawiałam z położną i generalnie, mam dużo leżeć, najlepiej na wznak, jak stwierdzę, że jest na prawdę źle, mam przyjechać na wcześniejszą wizytę. I jest tak, że ze spojeniem łonowym nic się nie da zrobić w ciąży innego, po prostu leżeć. Więc dzisiaj dużo leżałam. Boli, ale wczoraj było gorzej. Zresztą noc miałam nieprzespaną przez nieustający ból, tak więc dzisiaj otrzymałam bonus - ból głowy cały dzień i tylko się nasilał... Eh!

Więc dziecko moje kochane, jeszcze się nie urodziłeś a mamusia już jest padnięta ;)
Na dodatek jedno nie zdąży się skończyć i kolejna rzecz się zaczyna.
Ciężka ta ciąża u mnie. Ale nie szkodzi. DAMY RADĘ ;-)
 
Ja wlasnie zjadlam miske surowego makaronu z zupki chinskiej- jakis odlot- co mnie napadlo to nie wiem...to chzba ciaza...
Nat trzymym kciukasy z calej pary- bedzie juz dobrze :)
Pietrucha- no to lezysz i pachniesz!!!! ale wiadomo dla skraba warto :)

ograne jeszcze ciupeczke w kuchni i ide sie rozlozyc w ponentnej pozie- o ile foka moze wygladac ponentnie- na mym lozu i bede wyczekiwac mego ksiecia za jakies 30 minet, yyyyyyyyyyyy znaczy minut powinien byc:)
 
A ja się z Wami podzielę - a co! Nie będę samolubem ;-) Dla wszystkich razem i dla każdej z osobna :-) Z mojego podwórka, znalezione własnoręcznie (powiem nieskromnie, że nie pierwsze w życiu)
P1080490.jpg

Ja w ramach weny posadziłam dziś pomidorki (bo mama przywiozła), wczoraj sadziłam maliny, dziś boli mnie kolano :dry:

die a Ty niedobra kradziejo :-p A myślałam, że tam aureola na głowie świeci :-D
Makaron z zupki chińskiej - pyyyyycha. Ale na surowo jeszcze nie próbowałam. No i teraz mam smaka, a w domu żadnej zupki nie ma :dry:

madziarena mam nadzieję, że boleści ustąpiły, a córci gratuluję - ja się podobnie na rowerze jeździć nauczyłam, z tym że nikt wtedy o biegowych rowekach nie słyszał, ale potraktowałam tak zwykły rowerek na trasie kuchnia-pokój (był próg z górki ;-)) - jak się rozpędziłam, podnosiłam nogi i łapałam równowagę i się udało (a dzień wcześniej cyrków było z jakimiś kijami za siodełkiem, żeby mnie nauczyć :rolleyes2:)

Takhisis trzymam kciuki, żeby się pomoc dla synka znalazła, bo faktycznie męczy się biedaczek :-( A o maleństwo się nie martw (wiem - łatwo się mówi, jak się samemu nie jest w danej sytuacji) - na pewno wszystko będzie dobrze, nawet jeśli to cytomegalia.

żabcia dużo :baffled: w dodatku bardzo ostrych :no: A tak na serio, to nam też brakuje trójek (powiedzmy, bo dwie są już prawie na wierzchu, a pozostałe dwie mają opuchnięte dziąsła jak kalafiory) i piątek, z czego jedna też już prawie przebita. Do tego trzy z czterech czwórek nie wyszły jeszcze do końca, ale za to dwójki, jak wyszły dopiero w weekend, tak są już prawie wielkości jedynek :szok: A zżera wszystko, co pod ręką - stół, zabawki, moje palce, patyki, co tylko w ręce mu wpadnie....
U mnie też miały być dzisiaj naleśniki, ale się na jutro przełożyły

nnatalie &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& MOC :tak: A szwagier pewnie z rasowymi kotami nie obyty - dla niektórych kot to kot, a kot to zwykły zwierz (znam kilku takich ;-))

pietrucha pewnie że dasz radę - i będziesz wyrozumiałą mamą :-)



A teraz pozamulam jeszcze chwilkę tu i tam i zmiatam spać - mam na dzisiaj dosyć.
Śpijcie dobrze.
 

Załączniki

  • P1080490.jpg
    P1080490.jpg
    30 KB · Wyświetleń: 30
nnatalie kciukasy zaciśnięte &&&&&&&

villa mój na szczęście nie je już wszystkiego ale mnie często zżera ostatnio podszedł mówi dzidzi i ugryzł mnie w brzuch =/ Śliczne koniczynki :-)

Wyszłam z Maciusiem na dworek i ponad godzinkę byliśmy dotleniłam się na wieczór :-) Młody się wybiegał z sąsiadką ok 9 lat pakolka :-) Wróciliśmy do domku o 19,55 :-) Szkoda mi było pogody że nie pada więc wzięłam młodego niech się wyładuję na dworze może szybciej padnie :-)
 
nula ja zawsze robię placki ziemniaczane z mięskiem wieprzowym.

Die_perle to ja proszę w odpowiednim temacie przepis na zupę cebulową.


nnatalie trzymam kciuki.



Pietrucha bidulko przytulam


Vilandra dzięki za koniczynki

Ja też się nauczyłam jeździć na normalnym rowerku tak jak na biegowym. Tyle ze mną chodzili z patykiem z tyłu i nie załapałam, dopiero jak mnie samej sobie zostawili, to po swojemu się nauczyłam.


U nas też pierogowo. Kupiłam dziś z borówkami, ruskie i z mięsem. Na jutro zostały jeszcze ruskie i z mięsem. Muszę przyznać, że te pierogi faktycznie domowe, a nie jakieś syfne sklepowe z twardego ciasta.
 
die pewnie przeczytasz to dopiero rano ale dużo gorących minet tzn minut z mezusiem po powrocie!!! :)
haha córka pewnie na twardy sen :)

dziewczyny ale mi niedobrze :/

pietrucha ja mysle ze dzieciaczki wynagradza nam po porodzie i bedą grzeczne aniołki ;)

Antosia przed chwila jak sie wypiela to miałam z jednej strony taka śmieszna górkę z brzucha ze hej:) Marysia grzeczna jak narazie(pytanie kiedy sie to zmieni;))
 
Nie no, a tu kącik kulinarny sie rozwija :")))) i jak tu nie być głodnym. :-D Spróbuję coś doczytać, ale nie obiecuję.
 
reklama
Wy tu o pierożkach a u mnie w żamrażalniku ich brak buuuuu zjadłam wczoraj łącznie 17 sztuk i na dzisiaj mi nic nie zostało a w sklepie zapomniałam.

Młody ogląda bajki może zaraz uśnie czekam na to i idę do wanny.

Po tym wieczornym spacerku z Maciulkiem coś mnie brzuch boli chyba przez to że go niosłam do domu bo inaczej by nie wszedł a i tak się szarpał że nie chce :-(
 
Do góry