reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2013:)

Vanilla_sky u nas na czkawkę najlepszy cyc troszkę się napije i przechodzi w 90% przypadków :-). Co do herbatek i ziółek fuj i mi niestety nie pomagają, Karmi trochę pomogło, ale mały i tak się nie najada. Piję strasznie dużo i też lipa. Trzymam kciuki za ciebie.

anula99 trzymam kciuki
 
reklama
Dzięki za rady, też mi się wydaje że jeśli już coś się rozkręci ze skurczami lub odejdą wody to nie ma co za długo czekać przy dodatnim GBS. O ile coś się samo u mnie zacznie dziać, bo na razie się nie zanosi:-( Dziś na ktg znów ani jednego skurczu, szyjka zamknięta. Więc lipa. Czekamy dalej:crazy:
 
Villandra mój współpracował w kwestii przyspieszania, ale po ostatnich przebojach się zeshizował, że to małemu szkodzi i zapowiedział, że już do końca zero seksu. Z jednej strony lipa, ale z drugiej ja też mam podobne obawy i nie wiem, czy byłabym w stanie się wyluzować w trakcie, więc może to i lepiej. Chcąc nie chcąc zabrałam się dziś za porządki. Jestem właśnie w trakcie zmywania podłóg; zrobiłam sobie tylko kilkuminutową przerwę.
Nie wiem, czy Rafałek poradzi sobie z małym skorpionem, bo ten układ działa ponoć najlepiej przy męskim skorpionie i żeńskich rybach, ale kto wie.

A z remontem to ja Ciebie i Deli świetnie rozumiem. U mnie skończyło się na etapie na którym dało się zamieszkać w remontowanym pokoju. Tak więc wciąż nie zrobione gniazdka i włącznik światła, oraz lampa i pokój oświetlamy tylko małą lampką nocną, co jest coraz bardziej uciążliwe. Poza tym nie założone żaluzje i przez to sąsiedzi mają darmowy program z życia. Brak wciąż nieszczęsnych drzwi do pokoju i jeszcze kilku drobiazgów. Ale na chwilę obecną olałam i stwierdziłam, że nie będę się denerwować. D zrobi jak zrobi.
 
villandra mąka ziemniaczana poszła w ruch jako pierwsza bo zawsze sie nia ratowałam w odparzeniach ale niestety tez nie pomogła... poprostu moja Zosia robi strasznie kwasne kupki i musze znalesc złoty środek na to cholerstwo zeby nie cierpiała a strasznie mi jej szkoda bo doskonale wiem jak to piecze i szczypie...
 
Dawno takiego ruchu tu nie było :)

limonka ja tam nie chciałam żadnego z tych znaków, ale chcieć to sobie można :) Moja siostra jest panna i uważam, że to cudowny znak, wszystkie panny są fajne.
Karoola ja sama juz trochę się boję wychodzić z domu, a dobrze się jednak ruszyć trochę... U mnie też cisza, a teraz będą idealne dni do rodzenia bo mama ze swoim A. idealnie pracują, żeby się Nelą zająć.
Antiope ja od zawsze mam w głowie, że faceci skorpiony są paskudni i w kilku przypadkach to się potwierdza, ciekawe czy ja baran dam sobie radę ze skorpionem, bo mój M. bliźniak jest mniej konsekwentny niż ja, i nasz wodniczek nim kieruje jak chce. Co do remontu to ja mam właśnie zamiar powiedzieć mężowi, żeby kuchnię pomalował, bo nie cierpię tego pomieszczenia i może zmiana koloru pomoże.
Paulinek znaku osła zdecydowanie brakuje w horoskopie :) Laura- panna będzie cudowną dziewczynką :)
Deli ja często zasypiałam podczas karmienia i spałam sobie na siedząco.
Vanilla ja jestem inna, bo zielska do picia lubię :) A na czkawkę sposobu nie mam, ale przypomniałaś mi jakie to upierdliwe.
Aniula to oby w tym tygodniu maluch się urodził.
Iguana u nas na odparzenia pomagał właśnie linomag, a jak on nie dawał rady to tormentiol z apteki. Huśtawka super, bardzo mi się podoba.
Villandra my nie pospaliśmy, pobudka o 7 rano, na 9 M. pojechał na zajęcia. Mój rano był chętny, ale ja jakoś nie bardzo, może wieczorem podziałamy mimo mojego braku chęci. Na sprzątanie nie mam po prostu siły, mycie włosów, zębów, malowanie się powodują, że nogi mi do tyłka wchodzą, chyba niedługo odleżyn dostanę od siedzenia...
Macdalenka ani jednego skurczu? Wow, mi jakieś mocniejsze wychodzą, zobaczymy we wtorek jak się sytuacja przedstawia na ktg.
 
Kurcze dziś mnie boli każda cząstka ciała, mam gorączkę 38 stopni :-( rano wszystko było ok, zaczęło się po obiedzie. Sama nie wiem czy to oznaka jakiegoś choróbska czy jakaś chwilowa sprawa. No chyba, że to objaw porodu?? Puki co wzięłam APAP i czekam aż trochę przejdzie.
Mój M jest skorpionem i jest "trochę" nerwusem i uparty jak diabli, ale np mój tata też skorpion i tak cierpliwego i potulnego człowieka chyba ie znam.

villandra8 dzięki za info. Może faktycznie tak jest, sama nie wiem. Po to właśnie wybieramy lekarzy żeby im ufać. Moja gin wydaje się być dobrą doktorką z dobrą opinią i przyjmuje prywatnie więc koszta ponosiłabym ja. W sumie to nie będę już wnikać, niech podadzą i już. Mam nadzieję, że mi nie zaszkodzi. Mówisz, że mycie podłóg pomaga? to ja zacznę działać jak już będzie środa i mój M wróci, bo jutro na kurs jedzie.
 
hej dziewczyny

Agnes kciuki zaciśnięte ale przypuszczam że już urodziłaś :)))
Carla ja też wole jak D. gotuje, na szczęście bardzo to lubi :)
villanda wczoraj sprzątaliśmy cały dom z D., okna, firanki, zasłony, podłogi, potem prasowanie i ubieranie łóżeczka, myślałam ze umrę ale już wszystko jest gotowe i czuje się spokojniej :)
Antopie ciesze się że u ciebie ok, poród tuż tuż, trochę się martwię że ja żadnego ktg nie miałam zleconego, ale czytałam też że nie zawsze je zlecają :/ zapytam o nie na najbliższej wizycie we czwartek
Dżaga super że mała grzeczna i apetyt dopisuje :)
Sony no to się nacierpiałaś, najważniejsze że już jest wszystko dobrze


co do znaków zodiaku to kompletnie nie przywiązuje do nich wagi, będzie skorpion i ok :)


życzę szybkich porodów dla nierozpakowanych oraz grzecznych maluszków dla rozpakowanych :)


u mnie żadnych objawów nie ma, brzuch wysoko, zero skurczy, wizyta we czwartek więc zobaczymy, na razie się nie boje zostawać sama ale jak do przyszłej niedzieli nic się nie wydarzy to troszkę będę mieć obawy przed zostaniem samej kolejny tydzień :/
 
Właśnie wróciliśmy od położnej. Ktg piękne, choć skurcze tylko góra 40 i to tylko kilka takich, rozwarcie nadal na jeden centymetr, ale szyjka już się skróciła.


aniula współczuję samopoczucia. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe i zaraz przejdzie.


joanna_84 koniecznie zapytaj o to ktg, ale wydaje mi się, że Ci jeszcze nie zlecili ze względu na ten zmienny termin porodu u Ciebie. Powinni zlecić pierwsze ktg chyba jakoś w 38 tygodniu o ile mi się coś nie pochrzaniło.

Dla nie mogących doczekać się porodu i chcących go przyspieszyć (poleciła mi to przeczytać moja położna):
http://www.rodzicpoludzku.pl/Porod/Gdy-minal-termin-porodu.html
 
Ostatnia edycja:
joanna ja pierwsze ktg miałam po 38 tc, a teraz po terminie co 2 dni, ale pod koniec ciąży zawsze możesz zgłosić się do szpitala żeby zrobili ktg jeśli chcesz. Nie musisz mieć na to skierowania.

Carla pewnie mnie wyprzedzisz:sorry: Męczę mojego M, ale nie wiem czy coś się od tego ruszy. A szkoda, jutro chciałabym urodzić, bo jest Tadeusza, ale się chyba młody nie wbije w swoje imieniny.

Jak szyjka ma 1,5cm to znaczy że jest krótka czy długa?

Antilope dzięki za link :)
 
reklama
Przed chwilą obudził mnie taki ostry ból podbrzusza. Poszłam do toalety, a tam na papierze śluz ze skrzepami krwi podbarwiony na różowo. Trochę się przestraszyłam, bo nie byłam pewna, czy to czop, czy coś groźnego, ale zadzwoniłam do mojej położnej, bo ona ma dyżur jeszcze do 7 rano i mnie uspokoiła, że jeśli to nie jest taka krew jak w trakcie okresu, to nic groźnego i żeby się nie martwić, bo mogło się zdarzyć po badaniu. Jeszcze dla pewności próbowałam pobudzić małego i teraz czuję, że się coś delikatnie rusza, więc mam nadzieję, że zasnę, choć nie wiem, czy ten ból podbrzusza mi na to pozwoli. Jutro rano idę na wizytę, to zobaczymy co mi lekarz powie, czy coś się posunęło do przodu.

Mcdalenka
1,5 cm szyjki miałam tydzień temu, a teraz się już całkiem skróciła, ale szczerze, to nie mam pojęcia, czy to dużo czy mało. Jak jeszcze nie byłam w terminie, to u mnie szyjka miała 5 cm i to było bardzo dobrze.
Nie rób tego synkowi, żeby się rodził w dniu imienin, no chyba, że chcesz go pozbawić jednego z jego świąt. Ja mam imieniny dzień po urodzinach i uważam, że to przekichane i gorzej by było tylko gdyby były w tym samym dniu...
 
Do góry