reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Październik 2013:)

Carla- Adas jak nie ma kolki to jest dobrze, spi i je, placze jak mu sie nudzi, ale wczoraj to mial taka kolke, ze plakal tak jak nigdy nie slyszalam takiego placzu :( Babcia go ratowala a ja prawie z nim plakalam :(
I kolki lapia co dwa dni ;/ od dzis zaczynam dawac espumisan bo bobotic jest za slaby troszke - zobaczymy. Narazie spi - zaraz karmienie wiec pewnie sie zbudzi. Rosnie i jest taaaaki ciezki klocus ze jak go trzymam z 15 minut jak go karmie to reka mi dretwieje. Kawal chlopa juz :)
 
reklama
Rajani szkoda maluszka jak tak płacze, oby szybko kolki minęły. Tomek wczoraj wieczorem wił się, krzyczał podczas wieczornego karmienia, ssal dwie godziny... dałam mu butle i wypił 50 ml po czym zasnął w końcu. .. może świadomość, że młody ma zoltaczke być moze przez mój pokarm powoduje to, że tego mleka jest mniej?
 
Carla - mój mały miał z główki właśnie pobieraną krew na bilirubinę, ale to na oddziale. Jak do laboratorium zajechaliśmy ze skierowaniem to też z palca. Noc wczorajsza znośna. Mały zbudził się koło 22:00 i zasnął ok 2:30. Do północy razem z R nim się zajmowaliśmy, potem troszkę pospałam i wstałam do niego a R pospał. Jednak co we dwójkę to nie samej. Da się nawet troszkę odpocząć.
 
Wczoraj byliśmy na IP, odetkali mnie, zrobili usg (jeszcze mam trochę tego paskudztwa) i już się ładnie sączy. Dostałam zastrzyk, żeby szybciej się te skrzepy ewakuowały. Byłam padnięta po tej wizycie, ale cieszę się że już jest ok i jestem spokojniejsza.

A mój mały coś się czasem wścieka i pręży, nawet jak jest najedzony i przewinięty. Dzisiejsza noc z głowy...
 
Macdalenka - to mój ma tak samo. Najedzony, kupka zrobiona, przewinięty, a jeszcze się pręży i płacze. Może faktycznie jakieś gazy, kolki, sama nie wiem.
 
Carla super, że wyniki się poprawiły. Mi pediatra kazała dopajać Filipa jak był żółty,ale on niechciał pić i bez picia też łądnie mu zeszła.
Tosieńka jak Ty się wogóle czujesz?
Aniula życze udanego wekendu. mam nadzieje, że odpoczniesz.

Za nami ciężka noc. Na początku Filipa bolał brzuch, a potem jak już zasnął to miał nos zatkany i nie mógł oddychać. Teraz niby zasnął,ale przez sen jęczy, marudzi.
 
Hej widze ze nasze szkraby uwziely sie dzis na nas:-)
Kurcze troszke zaczynam sie bac...boli mnie brzuch na dole tam gdzie szew, mysle ze to od smarkania i kaszlu:no: jak sadzicie powinnam sie gdzies wybrac czy to normalka??????????????
 
IWONA: mnie szew ani rana nie boli- ale nigdy mnie nie bolała (chyba że przez pierwsze 4 dni jak się pociłam bardzo przez spadek hormonów to szczypał szew). Może nosiłaś coś ciężkiego ostatnio? Jak się nie poprawi do jutra to skonsultowałabym to z lekarzem. Pamiętaj że nie możesz dźwigać nic cięższego niż niemowlaczek..

Sposób na nudę jaki odkryłam..może u Was też sie sprawdzi: łapię malutką tak że jest pleckami do mnie, a ja otulam ją rękami za brzuszek i tak chodzę po mieszkaniu lub bujam się do rytmu muzyki (zaczęłam od dziś puszczać normalna muzykę- te 'karuzelkowe' rytmy mnie dobijają;p)- ona to uwielbia! Tylko fakt..nic wiecej wtedy nie zrobicie;p
Drugi sposób położenie do łóżeczka i położenie obok jej ulubionego pluszaka (w paski szaro białe)- moze się na niego patrzeć nawet 30 min;p czasem włączam karuzelkę ale jest ona średnio skuteczna..
Trzeci: kładę ją na swoich nogach lekko podkurczonych- twarzą do siebie i gadamy:-p.
Jak jest mocno znudzona to robię te 3 metody na przemian-heheh.. Ale staram się jej za dużo nie nosic.. bujaczek nie sprawdza sie u nas na nudę..raczej do usypiania jak się nim buja.. ale ona zazwyczaj tylko krótko w nim drzemie..

Ja dziś pierwszą dobrą nocke miałam od 3 dni.. ogromnie sie cieszę, bo moja kondycja była już w kiepskim stanie..malutka obudziła się przed 24:00, potem o 2:30 i ok. 6. Oczywiście jak tak pospała do została aktywna do 12:00-no ale wolę w nocy pospać ;-)..
A tak w ogóle polecam stronkę do przeczytania..są podane sposoby na: rozdrażnienie, nudę, zmeczenie, itp..
http://dlaczegoplacze.wordpress.com/101-sposobow-na-placz-dziecka/
Ściskam Was wszystkie mocno i życzę udanego weekendu :) ucałujcie w stópki swoje pociechy od ciotki Marty i małej Stelli:tak:
IMG_4039.jpg
 

Załączniki

  • IMG_4039.jpg
    IMG_4039.jpg
    24 KB · Wyświetleń: 59
Ostatnia edycja:
reklama
hey Dziewczyny:)
jeny jak mnie tu daaaaawno nie było :/
ale normalnie spędzanie czasu z moim Malenstwem całkowicie mnie pochlonelo, goście, koleżanki itd. ze wieczorami padałam i nawet net mnie nie interesuje:p
tak czytam o waszych Maleństwach to KOLKI to zmora...moja na szczęście odpukać ze dwa razy miała..ale serce się kraje jak placze i placze a my wlasciwie możemy tylko przytulać...

generalnie to nacieszyć się nia nie możemy..nie wiem jak Wy ale czue się wreszcie spełnioną kobietka :p

jedynie minus to taki ze bylam w czwarek u gina (kontrol 6 tyg po porodzie)i okazało się ze dokładnie się nie oczyscilam i mam blone...nio i daje mi jeszcze 2 tyg(bo jeszcze mi tak delikatnie leci) i jak nic się nie zmieni to lyzeczkowanie:/
masakra jednym słowem..jak nie urok to sracz...

oki pozdrawiam was serdecznie i obiecuje częściej wpadac bo trochę Was zaniedbałam :*
 
Do góry