reklama
żabcia_tbg
Maciusowa Mama
Rajani ale Ci dobrze że że możesz się położyć, ja czekam do 20.30 i wtedy położę młodego spać to i sama wskoczę do łóżka.
Co do smarowania to ja myślę że w tej ciąży będę tylko zwykłą oliwką Johsona w żelu nacierać.
Co do smarowania to ja myślę że w tej ciąży będę tylko zwykłą oliwką Johsona w żelu nacierać.
Dla mnie te duze dzieci po Centrum to klasyczny urban legend 
Dlaczego niby po tych akurat jednych witaminach mialyby byc wielkie dzieci, a po innych nie? Spojrzcie na sklady, przeciez we wszystkich sa dosc podobne... wiec tak z medycznego punktu widzenia, nie bardzo rozumiem co ten wzrost ma powodowac?
Dlaczego niby po tych akurat jednych witaminach mialyby byc wielkie dzieci, a po innych nie? Spojrzcie na sklady, przeciez we wszystkich sa dosc podobne... wiec tak z medycznego punktu widzenia, nie bardzo rozumiem co ten wzrost ma powodowac?
Rajni witaj w klubie, kanapa i laptop i tak w koło. Naczynia już mnie wołają. Tragedija. Do pedantek nie należę i aż czasem żałuje
u mnie dokładnie to samo.. Tv nie odpalam bo masakra..książki nie mogę czytać,bo ciągle gdzieś uciekam myślami (rozkojarzona bardzo jestem ostatnio), coś sobie zrobie do jedzenia i bach na kanapę.. Wcześniej, jak bylo ladnie, chodzilam na dlugie spacery..po 8 km..ale ginek teraz zabronił.. więc leżę i pachnę
. Przydałaby się jakaś fajna gra w internecie-to byśmy sobie pograły;-)co do internetowej nie mam pojęcia, ale mąż mi kupił ostatnio botanicula fajna logiczna przygodówka, momentami nieźle pojechana (mam wrażenie jakby powstawała po kwasie). Bardzo ładna nieskomplikowana grafika i fajne melodie. Gra jak się wkręcicie to "na raz", ale cena to ok. 20zł więc warto spróbować
Grałam też we wcześniejszą grę twórców botaniculi - Machinarium - również polecam
Antiope
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Październik 2006
- Postów
- 11 227
Pannacota ja w ogóle nie wieszam prania odkąd się dowiedziałam. D się trochę buntował na początku, ale teraz grzecznie wiesza. Ja nie zamierzam ryzykować, bo w ciąży nie wolno robić nic, co wymaga wyciągania rąk do góry. A tak poza tym jak nie posprzątam, to świat się nie zawali, a przynajmniej dzidzia narażać nie będę. Na szczęście ja nie jestem z tych pedantycznych osób, które nie potrafią funkcjonować jak nie mają mieszkania idealnie wysprzątanego. Są na świecie rzeczy ważne i ważniejsze.
Myślę, że Twoja propozycja z wątkiem album jest chyba najsensowniejsza, choć ja też wolę komentarze w obecnym wątku ze zdjęciami.
Jak ja zazdroszczę zmywarki…
Sony ja biorę Pharmaton Maturelle, ale jak się skończy, to sobie kupię coś tańszego, bo to strasznie drogo wychodzi a płaci się tylko za firmę.
Smaruję się oliwką odkąd się dowiedziałam o dzidzi. nie zamierzam stosować raczej kremu na rozstępy, bo w mojej rodzinie nikt rozstępów w ciąży nie miał.
żabcia mnie też nie pasują komentarze na głównym, tylko pasują mi komentarze pod zdjęciami. No ale róbcie jak chcecie, ja najwyżej ten wątek oleję i nie będę się w nim udzielać.
Kreatywna hehe. Faktycznie, masz rację, nie powinnam tu pisać o urodzie. Ale w zasadzie dlaczego by nie założyć osobnego wątku o witaminach które w ciąży bierzemy. No chyba, żeby go połączyć z wątkiem o lekach, które bierzemy, ale z drugiej strony to też pasuje do wątku o samopoczuciu…hmmm. No to teraz mam poważny problem.
dzemo zgadzam się z Tobą
Myślę, że Twoja propozycja z wątkiem album jest chyba najsensowniejsza, choć ja też wolę komentarze w obecnym wątku ze zdjęciami.
Jak ja zazdroszczę zmywarki…
Sony ja biorę Pharmaton Maturelle, ale jak się skończy, to sobie kupię coś tańszego, bo to strasznie drogo wychodzi a płaci się tylko za firmę.
Smaruję się oliwką odkąd się dowiedziałam o dzidzi. nie zamierzam stosować raczej kremu na rozstępy, bo w mojej rodzinie nikt rozstępów w ciąży nie miał.
żabcia mnie też nie pasują komentarze na głównym, tylko pasują mi komentarze pod zdjęciami. No ale róbcie jak chcecie, ja najwyżej ten wątek oleję i nie będę się w nim udzielać.
Kreatywna hehe. Faktycznie, masz rację, nie powinnam tu pisać o urodzie. Ale w zasadzie dlaczego by nie założyć osobnego wątku o witaminach które w ciąży bierzemy. No chyba, żeby go połączyć z wątkiem o lekach, które bierzemy, ale z drugiej strony to też pasuje do wątku o samopoczuciu…hmmm. No to teraz mam poważny problem.
dzemo zgadzam się z Tobą
reklama
Dla mnie te duze dzieci po Centrum to klasyczny urban legend
Bardzo możliwe, nie wiem nie porównywałam składów. Jeśli są rzeczywiście identyczne to nie ma to naukowego poparcia.
