Kreatywna ja też miałam wcześniej te globulki i wtedy to jakoś nie rozważałam ich działania, bo też nie byłam w ciąży, ale teraz to zupełnie co innego.
Zawsze lubiłam mleko z miodem, czosnkiem i masełkiem i robiłam sobie jak tylko lekki Katarek miałam, bo był pretekst
Pannacota oto przepis:
36 listków bazylii
20 gr orzeszków piniowych
1 ząbek czosnku
½ szklanki oliwy
2 łyżeczki parmezanu
2 łyżeczki sera pecorino
gruboziarnista sól
Włóż do moździerza czosnek i trochę soli, zacznij wszystko tłuc zgodnie z ruchem wskazówek. Dodaj bazylie i nadal ugniataj. Następnie dodaj orzeszki i ugniataj po ściankach moździerza. Na koniec dodaj sery i oliwę. Najlepiej jeść od razu po przyrządzeniu.
Bosmanka, kopytka. Właśnie zrobiłaś smaka również mnie. Podaj ten przepis, bo też nigdy nie robiłam
Żabcia trzymam kciuki. Na pewno to nic poważnego, ale warto sprawdzić.
martOocha ale Ci zazdroszczę tego dopplera!