reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październik 2014

Oj dziewczyny. Ale produkujecie. Strach na forum następnego dnia wchodzić :-D

Pscółka: u mnie poród się zaczął po ćwiczeniach na nogi.Robiłam lekkie przysiady w ciągu dnia i w nocy zaczął się poród.

Co do porodu, to planujemy z m rodzić ale może być tak, że sama będę rodzić, jeśli on nie zdąży. Pierwszy poród był ekspresowy więc ten będzie jeszcze szybszy a tym razem mamy córkę na głowie. Jeśli zdąży ją zawieść i wrócić to urodzimy razem.

Pytanie do cukrzycowych dziewczyn mam. Jaka mam mierzyć sobie glukometrem poziom cukru: ile czasu od jedzenia i jakie są dopuszczalne wartości? Dziś mi tata glukometr przywiezie to chcę sobie sprawdzić.

Dziś wizyta na usg. Stres jest. Oby wszystko było ok.
 
reklama
Agniecha -super, że mała rośnie jak na drożdzach i wszystko ok :-)

Pscółka -ja mam tyle klamotów do wystawienia na allegro, głównie ciuchy (częśc z metkami) ale nie chce mi sie do tego zabrać- a wiem, że ładnie przygotowana aukcja to połowa sukcesu:tak:
Wawka - kciukasy za wizytę :) z glukometrem niestety nie pomoge... :sorry2:

Kotulcia - a jak te sprawy na tym etapie wogóle wyglądają? bo ja to chyba leżałabym jak kłoda:-D mój to się boi koło mnie przejśc żeby o brzuszek nie zahaczyć a co dopiero te sprawy... :szok: dawaj mi tu jakąs instrukcje co i jak najlepiej, bo po 15 września muszę zacząć takie ćwiczenia :cool2:

Powiem wam, że tak mi ta sałatka nie podpasowała, że wczoraj miałam takie spawanko że aż mi maż krzesło do klozetu przystawiał (głupia mogłam miske wziąć) - ale ogólnie nie wiem czy któraś z was wymiotowała na tym etapie... nie da rady się zgiąć, katastrofa... :baffled:
 
martina 969 problem w tym, że jest to moja pierwsza ciąża i w badaniu wyszły mi te przeciwciała... a teoretycznie przy pierwszej ciąży nie powinno wyjść... ale staram się nie panikować bo kolejne wyniki za trzy dni... martwię się tylko o dzieciątko, żeby to na nie nie wpłynęło
.
 
WAWKA2013 musisz mierzyć cukier 6 razy dziennie. Przed badaniem myjemy ręcę woda i mydłem . Kłujemy się w czubek paluszka nie naciskaj kropla krwi pojawi sie sama jesli nie to pomasuj palec jak będziesz naciskac to cukier będzie wyższy. Mierzysz na czczo i wtedy musi być 60-90 mg/dl( 3,3-5,0 mmol/l), a potem godzinę po posiłku i wtedy ma być poniżej 120mg/dl (6,7mmol/l). Chętnie służę pomocą
 
Martina ja w pierwszej ciazy jak i w tej wyladowalam w szpitalu z powodu czestych skurczy... Za pierwszym razem sama pojechalam na IP a teraz lekarz po wizycie sam dal mi skierowanie na patologie ciazy. W obu przypadkach mialam tokolize wiec to nie jest do konca tak ze lekarz przepisze no spe i reszte ma w tylku... Zalezy na jakiego lekarza trafisz;) dodam ze w drugim przypadku ja sama nie myslalam ze te twardnienia ktore mam sa za czesto i ze cos sie dzieje z szyjka, gdyby nie lekarz kto wie czy juz dawno bym nie urodzila... ;p


Ja sie strasznie martwie tym porodem, mala jest tuz przed kanalem rodnym odwrocona dupka do dolu, pani doktor mnie straszy ze moge nie zdarzyc na crsarke... A poki co to wszyscy mi mowia ze drugi porod byl szybszy niz pierwszy....

A z tymi sprawami to poki co mamy celibat ale pamietam jak juz w pierwszej ciazy dotrwalismy do tego 37 tyg. To poszalelismy. Trzeba po prostu znalezc odpowiednie pozycje dla siebie i partnera ;)
 
Ostatnia edycja:
A ja właśnie się obudziłam, położyłam się o 12 i teraz się podniosłam. Ale przynajmniej odespalam nockę.

Ja mam poród rodzinny, mój od samego początku mówił ze idzie i tyle. Nawet nie było rozmowy na ten temat.

Wczoraj oglądałam jakiś program i mówili co zrobić żeby przyspieszyć poród. Po pierwsze dużo chodzić np. po schodach, umyć wszystkie okna, albo dużo się kochać przy końcówce, więc coś w tym seksie być musi.
Tylko jak tu mojego zaciągnąć do igraszek skoro nawet boi się mnie dotknąć żeby tylko coś nie zrobić. Taki przewrażliwiony
 
Babina podczas seksu i np. Masazu sutkow wytwarza sie naturalna oksytocyna ktora przyspiesza akcje porodowa ;) w spermie tez chyba jest oksytocyna (chyba) albo jakis inny zwiazek ktory przyspiesza porod. Nie pamietam co dokladnie w tej spermie jest nie chce sklamac;p takze np. Jesli ktoras ma obawy przed samym seksem mozna troche sutki pomasowac ;p
 
Dziewczyny odebrałam właśnie morfologie i jestem w szoku bo mam książkowe wyniki. Jakbym w ciąży nie była. Nawet przed ciążą nie miałam takich dobrych. Od początku ciąży miałam anemie za niski hematokryt i erytrocyty. Teraz wszystko ok. :-) crp też dobre
 
reklama
My tez planujemy rodzic razem ;-) przy pierwszym Emil byl, sprawowal sie dzielnie, choc bal sie ze jak krew zobaczy to zaslabnie , ale nie zagladal gdzie nie trzeba, choc jak mowily, ze glowka wychodzi to patrzyl. Teraz tez chce byc. :tak:

Dzis byla kolezanka, ktora bedzie opiekowac sie Tymkiem w czasie porodu, poszla gladko Tymek od razy polecial sie z nia bawic...kamien z serca. SPotkamy sie jeszcze pare razy :tak:
 
Do góry