reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

chciałam tylko się przywitać. przeczytałam wszystko, niestety nie poodpisuję :-( jestem smutna przez ciągłą wysypkę u małego. pozdrawiam.
Natolin a może spróbuj dać mu Calcium w syropku, a tak poza tym buziole i tulaski
hej Wam

melduję , że załatwiłam dzis wszystko pomyslnie. Mianowicie:
- kontrola Dorianka - zielone swiatło na wyjscia. Tylko uważac , bo maly ma teraz słabszą odpornosc i wlasnie dlatego szczepienie mamy odłozone 2 miesiące
- mój zabieg usuniecia naczyniaka - trwalo to moze 2 sekundy i nie bolało, no i prawie nie ma po nim sladu :-)
- złozyłam PIT :-)

a teraz muszę nakarmic dziecia i muszę Was nadrobic
Fajnie że wszystko w porządku i że nic nie bolało i wogóle ;-)
Witam -kurcze mam tak mało czasu na BB!!!Może wieczorem coś nadrobię-z moją dwójka się nie nudzę .
Ale muszę się pochwalić ze Gabi ma pierwszego ząbka:-)
Przyszedł bezobjawowo- wczoraj coś dostała katarku i zaczęła znowu pchać łapki do buzi- ale patrzyła i nic nie było.
A dziś mówię pokaż mi dziąsełka a tam kiełek.
Życzę miłego popołudnia :)
Gratki zębolaaa:-)
Melduję że Maja dzisiaj przeszła moje najśmielsze oczekiwania :-) butla 110 ml o 11 z lekkim marudzeniem i butla 140 ml o 14.30 zupełnie bez marudzenia. :-) Mam nadzieję że tak już zostanie :-)
Trzymam kciukasi żeby jadła jeszcze więcej ;-)

A my dziś trochę zabiegany dzień mamy. Rano wybraliśmy się do lekarza z tym katarem bo ileż przecież można. Później posiedziałam u rodziców a mąż pojechał na siłownię. Jak wrócił zjedliśy obiad i wybrałam się na spacer no i wróciłam o 18. CZytam i czytam ... Zastanawiam się jak to będzie jak wrócę do pracy, nie wiem jak będę dawać radę czytać was i wogóle buuuuu
 
reklama
No i kurier dojechał. Mam teraz na seodku wielgachne pudło ale nie moge otworzyc bo musze wyniesc materac a;e wczesniej musze łozyc do foli. Bedzie hałas a mała juz spi. Wiec musze zostawic to na jutro. Mala bedzie sie zabawiała w nowym kojcu a ja bede sie upiekrzała. ach.
 
nosz kur**** :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: zrobiłam pranie i co ?! i połowa plam nie zeszła! :szok: poradźcie bo zaraz coś rozszarpię !! z czasów ciążowych była promocja loveli w dronce więc sie obkupiłam i teraz zużywam. Uprałam w 40 st w białej loveli. i teraz pytanie: nie zesło przez proszek czy temp? bo gdyby to była jedna rzecz, dwie to bym w rękach sprała ( ręcznie w zwykłym mydle schodzi a w tym pip! praniu nie zeszło!!) ale tych niedopranych jest za dużo rzeczy a ja mam nerwa i brak cierpliwości..dać na wyższą temp czy zmienić proszek? myślałam żeby vanisha dolać tylko troche sie boje żeby dziecia czasem nie uczulił...
 
Alicja ja tez mam jeszcze 1,5 duzej paczki loveli i szkoda mi wyrzucic wiec piore i tez nie zawsze sie dopiero. Wg mnie lovella to takie mydło i dlatego tak plamy schodza. Ale u mnie np im wieksza temperatura tym lepiej a jeszcze nic mi sie nie wstapiło.
Skoncze i przechodze na Vanish
 
Alu ja na plamy używam albo Vanisha albo Ariela w sprykiwaczu. Później takie ubranko piorę w rękach i jak wyschnie wrzucam do prania. Tata usypia małego a ja się wkurzyłam bo dostaliśmy mleko Nan2 od znajomej mojej mamy z pracy. Sprawdzam datę przydatności a tam 03.2011 wrrrrrrrr a myślałam że damy radę jeszcze wypić to mleko. Nic zostanie mi puszka po prezencie.
 
Ida tęsknię przeokrutnie... I niech Pan Edek już cię wypuści ze swych objęć:rofl2:

Roxannka gratuluje piąteczki!!!! I życzę lepszego humoru...
Efuś przytulam... Cokolwiek złego to jest-rozmowa jest niezbędna.
JOLI gratuluję zębolka
mila zdrówka życzę

My dzisiaj byliśmy na spacerze w spacerówce. Frankowi nawet się podobało:tak:. Trafiłam na wyprzedaż ciuszków w jednym sklepie i kupiliśmy 2 czapeczki po 5 zł za szt i bluzeczkę żółto-niebieską za 10 zł.

Coś miałam jeszcze napisać,ale zapomniałam...
 
reklama
doris dam znac i fotki pewnie wstawię :-)
Efa pisz o co kaman, bo się denerwujemy, jak chcesz pogadac dzwoń :-)

Ja dziś dostałam po raz kolejny w łeb od "znajomych", definitywnie okazało się, że to świnie nie znajomi. Opiszę na zamkniętym, bo nie wiem czy nas nie podczytuje.
 
Do góry