reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Październikowe mamy 2020

Mam bardzo trudna sytuację.. nie mam rodzenstwa rodzice nie zyja już 10 i 9 lat wiec jestem sama. Ale sie nie poddam jak by nie bylo musze dać radę.. w życiu dostalam tak duzo w dupe, ze chyba chec bycia kochana i stworzenia rodziny było tak duże, ze wybaczalam każda rzecz. Teraz zobaczylam, ze to nie ma przyszłości.. dam rade do porodu jeszcze trochę czawu, a moze cud się stanie i on otworzy oczy... nie licze na to zbytnio ale jestem z tych co maja nadzieje do konca i to jest zgubne... dziewczyny dam radę jak nie ja to kto [emoji23]
 
reklama
Aha i tak nasze pierwsze wspolne dziecko.. No ale nie ma co rozstrzasac... napiszcie mi jak to było z tym tętnem wysokie to chlopiec czy dziewczynka ??
 
Czy wy też macie taki nieprzyjemny smak w buzi? To chyba nie są mdłości, ani zgaga to też chyba nie jest, taki smak jakby mi się fermentowało wszystko w żołądku. Zęby myje z 5 razy dziennie, czasem tic tac albo guma do żucia pomoże. Dziwne to w poprzedniej ciąży tego nie miałam. Wczoraj przez to zasnać nie mogłam 😐
Ja nie, ale ja nigdy w życiu nie miałam zgagi, nawet cała poprzednia ciążę, także nie znam takiego uczucia 😉
 
Mam bardzo trudna sytuację.. nie mam rodzenstwa rodzice nie zyja już 10 i 9 lat wiec jestem sama. Ale sie nie poddam jak by nie bylo musze dać radę.. w życiu dostalam tak duzo w dupe, ze chyba chec bycia kochana i stworzenia rodziny było tak duże, ze wybaczalam każda rzecz. Teraz zobaczylam, ze to nie ma przyszłości.. dam rade do porodu jeszcze trochę czawu, a moze cud się stanie i on otworzy oczy... nie licze na to zbytnio ale jestem z tych co maja nadzieje do konca i to jest zgubne... dziewczyny dam radę jak nie ja to kto [emoji23]
Jesteś turbo silną babką!!!!!!
 
Ja nie, ale ja nigdy w życiu nie miałam zgagi, nawet cała poprzednia ciążę, także nie znam takiego uczucia 😉
Zgaga to przekleństwo, ja miałam w tamtej ciąży,a i teraz już mnie łapie czasem:-/
Ale z tym związany jest kolejny przesad który mów i że jak się ma zgaga to dziecku rosną wlosy:-p moja Zosia miała bujną czuprynke jak się urodzila:-)
 
reklama
Do góry