reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2021

Hej dziewczyny, jak się ogólnie czujecie? Ja przyznam szczerze, po pierwszych ciężkich trzech miesiącach (z co prawda znacznym polepszeniem samopoczucia pod koniec 3 miesiąca), liczyłam na to, że 4 miesiąc to będzie bajka, powróci energia itp. A ja z kolei, im dalej, tym coraz gorzej się czuję :( jak jest u was?
Mnie energia rozpiera;p Ale ja mam ciaze bezobjawowe ;p Bardziej niz ciaza dokuczala mi ostatnio 8 bo mi sie kieszen otworzyła. No co za gadzina! Spodziwalam sie ze mi beda dokuczac zeby zatrzymane, a nie zdrowe wyrosniete. A potem katar ;) jak nie urok to sraczka doslownie. Dzis ide na prenatalne. Zle samopoczucie nie bedzie trwac wiecznie. Pomysl ze 2 trymestr coraz blizej, albo juz sie zaczal wiec lada dzien wszytsko sie uspokoi i nastanie "miodowy okres" ciazy
 
reklama
Hej dziewczyny, jak się ogólnie czujecie? Ja przyznam szczerze, po pierwszych ciężkich trzech miesiącach (z co prawda znacznym polepszeniem samopoczucia pod koniec 3 miesiąca), liczyłam na to, że 4 miesiąc to będzie bajka, powróci energia itp. A ja z kolei, im dalej, tym coraz gorzej się czuję :( jak jest u was?
u mnie powoli mijają nudności, wymiotować nie wymiotowałam ale często jest mi po prostu ciężko na żołądku. I od kilku dni już nie zasypiam o 20 przed telewizorem tylko wytrzymuję do 22 🤣
 
Hej dziewczyny, jak się ogólnie czujecie? Ja przyznam szczerze, po pierwszych ciężkich trzech miesiącach (z co prawda znacznym polepszeniem samopoczucia pod koniec 3 miesiąca), liczyłam na to, że 4 miesiąc to będzie bajka, powróci energia itp. A ja z kolei, im dalej, tym coraz gorzej się czuję :( jak jest u was?
Ja od 10tc czuje się dobrze, mdłości ustały, jedynie jak mam spadek ciśnienia to wtedy wegetuje na kanapie, no i o której bym nie poszła spać a chodzę najwcześniej po 23 jak męża wyprawie do pracy, to wstaje między 6/7 😏 później chodzę i ziewamy cały dzień
 
Mnie energia rozpiera;p Ale ja mam ciaze bezobjawowe ;p Bardziej niz ciaza dokuczala mi ostatnio 8 bo mi sie kieszen otworzyła. No co za gadzina! Spodziwalam sie ze mi beda dokuczac zeby zatrzymane, a nie zdrowe wyrosniete. A potem katar ;) jak nie urok to sraczka doslownie. Dzis ide na prenatalne. Zle samopoczucie nie bedzie trwac wiecznie. Pomysl ze 2 trymestr coraz blizej, albo juz sie zaczal wiec lada dzien wszytsko sie uspokoi i nastanie "miodowy okres" ciazy
No u mnie już zacząl się drugi trymestr dlatego liczyłam na to że będzie lepiej :D
 
Odebrałam mam je badania krzywej. Myślałam że będzie lepiej. Zwłaszcza że wczoraj rano przy pobraniu z palca miałam 92. A zaraz później z żyły 109. Nie wiem skąd takie rozbieżności....
Wie może któraś z was skąd takie różnice?
 
Cześć. U mnie dzień pełen optymizmu. Pierwszy raz od 2 miesięcy wyjdę z domu na spacer. Wkoncu od 3 dni nie czuje bólu przy rozrastaniu macicy i nie plamię po krwiaku. To jest cudowny dzień 😀 . Co do kilogramów to mam nadmiar po stymulacji i nie zeszło mi po stracie dziecka. Wtedy mialam mega apetyt. Teraz jem, ale bez szału. I tak co zjem brzuch I żołądek wzdyma jakbym była w 5 miesiącu. Miłego dnia Wam życzę 😃😃😃😃
 
Dziewczyny, a czy zaczęłyście już przybierać na wadze? To moja pierwsza ciąża i jestem zupełnie zielona. Ze względu na częste wymioty, które nadal czasami aie utrzymują, na początku bardzo schudłam, a dzisiaj jak zobaczyłam 1,5 kg na plusie to się autentycznie ucieszyłam bo jestem w 15 tygodniu, a brzuszka prawie w ogóle 😃
Ja jestem w
Hej dziewczyny, jak się ogólnie czujecie? Ja przyznam szczerze, po pierwszych ciężkich trzech miesiącach (z co prawda znacznym polepszeniem samopoczucia pod koniec 3 miesiąca), liczyłam na to, że 4 miesiąc to będzie bajka, powróci energia itp. A ja z kolei, im dalej, tym coraz gorzej się czuję :( jak jest u was?
Pierwsze 12 tygodni okropnie mdłości straszne do tego stopnia że wszystko co zjadłam zwracałam, kompletny brak siły i ciągle chciało mi się spać w tym momencie zaczynam odzyskiwać apetyt i siły.
Już na ten moment mogę stwierdzić że jest ogromna przepaść między pierwsza a druga ciąża nie ma porówania teraz też niby jest ok ale jedna w pierwszej ciąży miałam 7 lat mniej 😁
 
reklama
Do góry