reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Petycja do Ministerstwa

Link do: Po prostu Połozna - kampania społeczna - lista Położnych
Tutaj znalazlam.polozna. nie wszystkie sie oglaszaja. Ale maja swoje kolezanki.ktore moga polecic. Ja wlasnie.tak.swoja znalazlam. Zadzwonilam.do.jednej I.z racji tego ze miala daleko polecila kolezanke ktota mieszka.w.mojej.gminie. tutaj nie ma.rejonizacji wiec powiedziala ze w razie gdybym.sie. nie dodzwonila.do jej kolezanki bedzie ona przyjezdzac.
Przrpraszam ze bledy I kropki ale karmie mlodego :)
Na pobranie wymazu przyszla nieodplatnie. Po prostu umowilysmy sie ze w tygodniu mam.wizyte u gina I.ona przyjedzie chyba 7dni wczesniej bo tyle czeka sie na.wyniki zeby pobrac wymaz. I zeby wynik byl juz na wizyte. Zanim przyjechala to dzwonila ze wyniki sa w porzadku zebym sie.nie martwila.
I tak.przed kazda wizyta dzwoni I.pyta czy moze przyjechac.
 
reklama
Link do: Po prostu Połozna - kampania społeczna - lista Położnych
Tutaj znalazlam.polozna. nie wszystkie sie oglaszaja. Ale maja swoje kolezanki.ktore moga polecic. Ja wlasnie.tak.swoja znalazlam. Zadzwonilam.do.jednej I.z racji tego ze miala daleko polecila kolezanke ktota mieszka.w.mojej.gminie. tutaj nie ma.rejonizacji wiec powiedziala ze w razie gdybym.sie. nie dodzwonila.do jej kolezanki bedzie ona przyjezdzac.
Przrpraszam ze bledy I kropki ale karmie mlodego :)
Spoko ;) Dzięki za info, posprawdzam ;)
 
Jeżeli z ta połozną sie potwierdzi to w takim razie postulowałabym rejestrację w przychodni rejonowej pacjentki szyjkowej (lekarz prowadzący ciążę z automatu by to robił) i opracowanie ulotki informacyjnej dla takiej cięzarnej z info choćby o istnieniu takiej połoznej, bo wychodzi na to, że nikt o niczym nas nie informuje...
 
Jeżeli z ta połozną sie potwierdzi to w takim razie postulowałabym rejestrację w przychodni rejonowej pacjentki szyjkowej (lekarz prowadzący ciążę z automatu by to robił) i opracowanie ulotki informacyjnej dla takiej cięzarnej z info choćby o istnieniu takiej połoznej, bo wychodzi na to, że nikt o niczym nas nie informuje...
Nie informuja bo dobre I pare zlotych jak nfz zaoszczedzi :p u mnie w kolo dziewczyny korzystaja z takiej opieki. Ale np kolezanka po 2 poronieniach nie chciala bo by musiala w domu posprzatac :p ja nie raz miam armagedon ale w ogole sie tym nie przejmowalam.
Ps moj gin tez nic nie wspominal o poloznej. I sama polozna sie zdziwila ze wiem o niej ze lekarze nie informuja. Bo ja oklamalam ze dr mi o tej opiece powiedzial.
 
Trochę też podczytałam już ten link podesłany od @Kwiatuszekk23, jest tego trochę, ale pierwsze co rzuciło mi się w oczy to fakt, że taka połozna przysługuje dopiero od wskazanego terminem etapu ciąży (a szew może byc załozony na różnym etapie, mnie dziś lekarz powiedział, że next ciąża juz od 12-13 tygodnia będzie podszywana, wiec już wychodzi bubel tego rozwiązania prawnego nie zapewniającego rzeczywistych potrzeb...), no i fakt, że "Nie więcej niż 6600 – dokładnie tyle osób zgodnie z prawem powinno przypadać na jedną położną podstawowej opieki zdrowotnej" - to zdecydowanie zły zapis, bo jedna połozna może mieć nagle pod opieką normalne cięzarne i noworodki oraz nawet jedną "szyjkową" i już może pojawić się problem...
 
Nie informuja bo dobre I pare zlotych jak nfz zaoszczedzi :p u mnie w kolo dziewczyny korzystaja z takiej opieki. Ale np kolezanka po 2 poronieniach nie chciala bo by musiala w domu posprzatac :p ja nie raz miam armagedon ale w ogole sie tym nie przejmowalam.
Ps moj gin tez nic nie wspominal o poloznej. I sama polozna sie zdziwila ze wiem o niej ze lekarze nie informuja. Bo ja oklamalam ze dr mi o tej opiece powiedzial.
To jest słabe, że trzeba się o wszystko w tym kraju wykłócić, albo usłyszeć od znajomych, a nie byc rzetelnie poinformowanym...
 
reklama
Jeżeli z ta połozną sie potwierdzi to w takim razie postulowałabym rejestrację w przychodni rejonowej pacjentki szyjkowej (lekarz prowadzący ciążę z automatu by to robił) i opracowanie ulotki informacyjnej dla takiej cięzarnej z info choćby o istnieniu takiej połoznej, bo wychodzi na to, że nikt o niczym nas nie informuje...

Dokładnie tak :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry