reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja styczniowych maluszków; kupki, skóra, itp.

Jesli chodzi o szczepienia to wedlug mnie dziecko nalezy szczepic z obowiazujacym kalendarzem szczepien.
Bez bicia przyznaje sie, ze nie wiem jakie szczepienia sa obowiazkowe we Wloszech i kiedy, bo nie interesowalam sie tym jeszcze.
Co do chorob takich jak autyzm, adhd, padaczka to te choroby moga zarowno byc wrodzone i oczywiscie jako skutek roznych urazow, i nie tylko szczepionek.
 
reklama
Kaja - tak to juz jest z autorytetami w danej dziedzinie, że jedni wybieraja sobie panią prof. Majewską, a drudzy jej kontrdyskutanta. A prawda podejrzewam jest po środku.
Jeżeli szczepienia zostaną zniesione całkowicie, to zapewniam, że połowa ludzi nie będzie szczepiona w ogóle. I to nie dlatego, że rodzice tych nieszczepionych dzieci przeczytali artykuł prof. majewskiej, tylko dlatego, że nie musieli, więc sie tym niezainteresowali. Uważam, że lepsze dla społeczeństwa jest utrzymac obowiązkowośc szczepień. Powinno się oczywiście wprowadzać zmiany, prowadzic badania, zmieniac szczepionki na jak najbezpieczniejesze itp.

Tu się zgadzamy plus dodam - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :-)
Zakladasz z góry, że polskie społeczeństwo jest niedojrzałe do podejmowania samodzielnych decyzji. Ja tak nie uważam.
Nawet zgadzając się, że prawda leży pośrodku nie odważyłabym się napisac jak ty - szczepcie swoje dzieci! Lub jak ja zdecydowałam - nie szczepcie!
Nawołuję do świadomości i rozsądku. O wiele łatwiej jest rozmawiać z osobami, ktore nie mają klapek na oczach lub też mają w rodzinie lub znajomych kogoś kto na własnej skórze przekonał się o szkodliwości. Uwierz, że ty też zmieniłabyś zdanie lub też przynajmniej zaczęłabyś być bardziej podejrzliwa.
Nie zyczę nikomu aby się to przytrafiło bo wiesz... mnie się przytrafiło i setkom dzieci z ktorymi pracowałam ostatnie lata.
Zdrowia życzę
 
Antylopko - czy wy też tam w tej epiedemiologii notujecie ile dzieci zachorowało na autyzm, padaczkę, ADHD, i inne po szczepieniach?
Wątpie bo lekarze nawet porządnie karty powkłań nie wypełniaja.
Naprawdę powinnaś więcej poczytac, szczególnie wypowiedzi rodziców dzieci, których rozwój nagle stanął w miejscu. Informacje prof Majewskiej są wiarygodne i jesli te z forum rodziców nie mają dla ciebie znaczenia to może jej autorytet już tak.
Obecnie prowadzimy projek polsko norweski o stanie zdrowia dzieci szkolnych i tam na wylosowanej populacji ponad 10000 dzieci z Polski analizujemy stan zdrowia oraz wszelakie schorzenia dzieci polskich. Inna sprawa, czy ta kilkuletnia praca zostanie w ogóle wykorzystana przez polskie ministerstwo zdrowia.
//Niedalwno, bo w czerwcu była w pałacu prezydenckim WHO-wska konferecja o zdrowiu dzieci w UE i doradca naszego prezydenta zmianił dane w naszej prezentacji dotyczącej wad postawy i chorób alergicznych i niestety ,musiałam mocno walczyc o możliwośc przedstawienia prawdziwych wyników.//

Po prostu mamy inne doświadczenia, ja się nie godze aby moje dziecko płaciło cenę za lepsze życie reszty świata. Powikłania są odsetkiem ale coraz większym i nie życze sobie aby mnie ktoś zmuszał abym musiała się przekonać czy ja jestem w tym procencie..
Powtórzę, że jako świadoma mama możesz włożyć trud i zrezygnować ze szczepienia. I każdy inny rodzić może to uczynić, jeśli jest na tyle zmotywowany, aby załatwaić zaświadczenia i oświadczenia i tp. Jeżeli nie zainteresujesz się, lub jeżeli wyrazasz zgodę, to dziecko jest objete obowiązkowym programem szczepień.
 
Kaja - mojemu dziecku na szczęście się nie przytrafiło, ale ja nie szczepiłam w ciemno z kalendarza szczepień. jestem fizjoterapeutą i w gabinecie pracuję z dziećmi z DPM i autyzmem, u których szczepienia przebiegały mocno indywidualnie i bło dobrze jak i z takimi, u których nastąpilo pogorszenie.
Równiez życzę zdrowia i radości z pociech:tak:
 
Antylopko - zadzwiasz mnie i zaslużyłaś na oklaski.
Piszesz, że szczepienia są bezpieczne a własnego dziecka "nie szczepiłaś w ciemno z kalendarza szczepień" - więc jednak ograniczone zaufanie i wiara we własną wiedze podpowiadała ci coś innego.
Mnie też podpowiada... uwierz mocno podpowiada.

Pozostaję w szacunku, świadome decyzje rodziców szanuję. Karoli - zainteresuj się może tym kalendarzem jak i poczytaj, uwierz, że wiele można ciekawostek się dowiedzieć.

Co do stanu zdrowia polskich dzieci w szkołach, jak pisałam jestem nauczycielką wf i zajmuje się promocją zdrowia. Gołym okiem widać, że z tym coraz gorzej. Natomiats pracuje w publicznej szkole. Proponuje też objąc badaniem te w szkołach specjalnych i ośrodkach rewalidawczych - tych coraz więcej ale nie wiem czy w ogóle ktoś pod uwagę bierze. :szok:

Wracając do pytania - kto mi napisze kiedy to pierwsze szczepienie jest wykonywane? Moj starszy syn miał na wypisie dopiero ale jego historia nie należy do normalnych więc nie mam porównania.
 
Beti - a co bierzesz na astme teraz w ciazy ? Mysle, ze wskazaniem do cc moze byc ciezka astma z silnymi dusznosciami, lagodna i srednia raczej nie bedzie wskazaniem do cesarki. Ale to juz lekarz zdecyduje, musisz porozmawiac..

A co do szczepien.. nie znam dokladnych statystyk, ale wiem, ze kiedys mnostwo ludzi umieralo, poniewaz nie bylo jeszcze szczepionek, ktore chronilyby przed chorobami. Na szczescie rozwoj medycyny uchronil ludzkosc przed wieloma groznymi chorobami wlasnie za pomoca szczepien. Czy rozsadnie jest wiec z nich rezygnowac ?
A jak udowodnic, ze np. ADHD jest nastepstwem szczepionki ? Moglo wystapic gdyby nie szczepienie.. to trudna kwestia do udowodnienia. Zreszta w wiekszosc przypadkow ADHD nie wierze, do bledow wychowawczych malo kto sie przyzna, a zle zachowanie latwiej zrzucic na chorobe... Nie twierdze, ze ADHD nie istnieje po prostu czasem za szybko jest stawiana diagnoza, to teraz modna przypadlosc...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Wracając do pytania - kto mi napisze kiedy to pierwsze szczepienie jest wykonywane? Moj starszy syn miał na wypisie dopiero ale jego historia nie należy do normalnych więc nie mam porównania.
ja nie miałam CC ....ale mogę napisać tylko tyle że urodziłam córę o 23:23 i mała była szczepiona na drugi dzień pamiętam że zabierali ją gdzieś późnym popołudniem na te szczepienia nie pamiętam już godziny ;-)
 
Gosiu dziękuje za informacje
sylwkasz - uwierz, że wielu ludzi udowadnia , w każdą stronę - jak chcesz to poczekaj całe pokolenie aż ktoś udowodn na 100%
 
Wracając do pytania - kto mi napisze kiedy to pierwsze szczepienie jest wykonywane? Moj starszy syn miał na wypisie dopiero ale jego historia nie należy do normalnych więc nie mam porównania.

Moje dziecko zaraz po porodzie, w trakcie oględzin na oddziale noworodkowym zostało zaszczepione na gruźlicę i WZWB. Pobrano też krew na fenyloketonurię. Ogólnie lekarze nie informują o NICZYM co robią z dzieckiem, zakładając, że szkoda czasu, bo tępa matka i tak nic nie zrozumie.

Kaja_10, ja szczepiłam synka świadomie i zaakceptuj fakt, że można mieć pełną świadomość na temat szczepień i decydować się na nie, bo wyrażanie zgody na szczepienie nie jest domeną kobiet niedouczonych. Moim zdaniem możliwość uchronienia dziecka przed zachorowaniem przeważa nad potencjalnym ryzykiem. Ty, jak sama napisałaś, obracasz się w środowisku osób, których dzieci źle zareagowały na szczepienia, ja nie znam ani jednego takiego przypadku, za to znam przypadki chorób i śmierci u dzieci, które nie zostały zaszczepione.
 
reklama
ok Kaja, wierze ze takie przypadki istnieja. A co bedzie jesli moje dziecko zostanie pozbawione szczepienia i zachoruje wlasnie na te chorobe, na ktora nie zostalo zaszczepione (a wierz mi, ze zachorowanie jest prawie pewne jesli nie zaszczepi sie i zetknie z choroba). Czy mozemy wziac na siebie taka odpowiedzilnosc ?

Kaja, pamietasz jak wiele osob chorowalo kiedys na chorobe Heinego-Medina ? Ja sadze, ze np. w tym przypadku szczepionka jest dla nas ogromnym dobrodziejstwem, uchronila mnostwo ludzi przed kalectwem i smiercia. Trzeba oszacowac ryzyko, a na pewno nie podanie szczepionki stwarza wieksze ryzyko niz jej podanie (ja zdaje sobie sprawe, ze istnieja powiklania poszczepienne). Ale trzeba minimalizowac ryzyko i uwazam, ze podanie szczepionki jest lepszym wyjsciem - ma ogromny sens i chroni nasze dzieci.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry