Przynajmiej w 2021 chodziłam do gina prywatnie to najpierw chciał mi wlepić te badania płatne. Zapytał mnie, czy sobie je opłace sama, czy jest konieczność na NFZ. Z córką w 2019 też chodziłam prywatnie i pamiętałam, że ten pierwszy lekarz ogarnał mi pakiet badań na NFZ. Oczywiście, że mi się załączył tryb dziada i uznałam, że po co mam za to płacić skoro jest opcja NFZ. Grosz do grosza, każda wizyta, suple, leki, wyprawka. Po co wydawać, jak się płaci składki z pensji. No chyba, że w tym roku się coś zmieniło. Do roku wstecz byly na NFZ.