Tez tak mysle, dlatego (dla swojego swietego spokoju ;-)) planuje we wtorek czy srode jeszcze raz kontrolnie oddac do badanka i na posiew jeszcze jedna próbke.Ja rowniez:-)
Ines pisalas, ze na posiew byl oddany mocz z pierwszej probki, czyli tej zlej? Obawiam sie, ze skoro probka byla zanieczyszczona, to moga cos wyhodowac i nie beda to wiarygodne wyniki.
reklama
No własnie to mnie dziwi najbardziej w tym wszystkim bo... pierwsza próbka (ta najgorsza) była zlapana bezposrednio do jałowego pojemniczka. Kolejne do woreczków i przelewane do jałowych pojemniczków... Myslalam ze bardziej zanieczyszczone moga byc te z woreczkow...
monika3
Mama Amelki i Filipka
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 7 463
Hmmm...nie wiem co Ci powiedzieć Inesku....ja zawsze łapię do woreczka ale już nie przelewam do pojemniczka...sklejam woreczek u góry i wkładam do pojemniczka...
zresztą powiem Ci że sama powtórzę Amelce badanie bo martwi mnie że robiłam z popołudniowego moczu i wyniki mogły byc niewiarygodne...
zresztą powiem Ci że sama powtórzę Amelce badanie bo martwi mnie że robiłam z popołudniowego moczu i wyniki mogły byc niewiarygodne...
kajenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2006
- Postów
- 1 909
Ines to dziwne
Katka wracajac do wymazu- moze lekarzowi chodzilo o to, ze dziecko nie moze byc na lub bezposrednio po kuracji antybiotykowej
zerknij tutaj INTERIA.PL - SAMO ZDROWIE - angina i antybiotyki

Katka wracajac do wymazu- moze lekarzowi chodzilo o to, ze dziecko nie moze byc na lub bezposrednio po kuracji antybiotykowej

zerknij tutaj INTERIA.PL - SAMO ZDROWIE - angina i antybiotyki
Katka
Użyszkodnik ;)
[COLOR="Lime"]ines [/COLOR]- nie wiem czy wiesz,ale przy posiewie, to jest wazne,lapiesz srodkowy strumien moczu.Mloda musi byc podmyta<ale to wiesz> i lepiej jej nie wycierac.No i proble tzreba doniesc jak najszybciej do labolatorium,przed wyjsciem z domu lepiej ja trzymac w lodowce.
kajenka - moze i tak,ale skoro jeden nie przynosil poprawy,to chyba lepiej zbadac co w dzicku siedzi za nim podamy,Skad mamy pewnosc,ze on pomoze,bo silniejszy?!?Oto mi tylko chodzilo,rozmawiajac z pediatra.
kajenka - moze i tak,ale skoro jeden nie przynosil poprawy,to chyba lepiej zbadac co w dzicku siedzi za nim podamy,Skad mamy pewnosc,ze on pomoze,bo silniejszy?!?Oto mi tylko chodzilo,rozmawiajac z pediatra.
kajenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2006
- Postów
- 1 909
Katka masz racje
Zreszta nie raz wypowiadalam sie krytycznie nt. antybiotykow i lekkosci, z jaka lekarze je przepisuja. Moze dowiedz sie, w jakim czasie po kuracji antybiotykami mozna zrobic wymaz i wstrzymaj sie z podaniem tego silniejszego
Szkoda dziecka na eksperymentalne leczenie:-(


PaulinaAnna
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
To ja tylko powiem ,że w tej pierniczonek Holandii, to lekarze nie uznają antybiotyków...dziecko od pewnych znajomych miało zapalenie ucha i co dostało-paracetamol na ból 
Dlatego ja jestem przewrażliwiona, jeśli czuję że jest inaczej niż lekarz twierdzi to mu troszkę podyskutuję.
Widzicie, co kraj to obyczaj...jedni dmuchają na zimne a inni czekają na rozwinięcie się choróbska czy co....a u dziecka małęgo to nie ma na co czekać

Dlatego ja jestem przewrażliwiona, jeśli czuję że jest inaczej niż lekarz twierdzi to mu troszkę podyskutuję.
Widzicie, co kraj to obyczaj...jedni dmuchają na zimne a inni czekają na rozwinięcie się choróbska czy co....a u dziecka małęgo to nie ma na co czekać

iwona.c28
Mama Natali i Kuby
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2007
- Postów
- 5 618
Ines dla mnie to też dziwne
. Mnie zawsze lekarze powtarzają,żeby łapać bezpośrednio do jałowego pojemnika, bo w tych woreczkam może być mocz zanieczyszczony. Zresztą ja już do perfekcji opanowałam łapanie moczu i u dziewczynek ( Natalka miała refluks) i u chłopców ( bo miał podejrzenie refluksu).
Katka nie wiem co ci powiedziec jak widzisz co lekarz to opinia

Katka nie wiem co ci powiedziec jak widzisz co lekarz to opinia

reklama
Mada80
Fanka BB :)
Ja łapałam mocz tylko raz do badania i to do woreczka a potem przelewałam.Wydaje mi sie ze i to i to jest sterylne,przynajmniej jesli chodzi o badanie ogolne,bo takie szczegołowe to na pewno macie racje,trzeba juz podejsc do badania moczu bardziej perfekcyjnie.
Inesku a moze jak Mariczka juz jest zdrowa,to daj sobie spokuj z tymi badaniami,bo jeszcze cos znajda
Wydaje mi sie,ze oni nie maja zbyt czysto w tych laboratoriach..tak jak i w szpitalach nietrudno tam o złe bakterie.
Ja wam powiem,ze nie jestem szczegolna zwolenniczka antybiotykow,ale jhak same widziałyscie po tej naszej anginie czasem sa one konieczne.Z tym,ze jak lekarz za kazdym razem podaje antybiotyk to ja bym go zmieniła na innego.Po antybiotykach sa rozne powikłania,nie zawsze ale jak juz to maja one skutki na całe zycie..Na przykład poantybiotykowa wada słuchu...Nie pozwolcie faszerowac wasych dzieci..Nie zgadzajcie sie jesli nie ma absolutnej koniecznosci...
Inesku a moze jak Mariczka juz jest zdrowa,to daj sobie spokuj z tymi badaniami,bo jeszcze cos znajda

Ja wam powiem,ze nie jestem szczegolna zwolenniczka antybiotykow,ale jhak same widziałyscie po tej naszej anginie czasem sa one konieczne.Z tym,ze jak lekarz za kazdym razem podaje antybiotyk to ja bym go zmieniła na innego.Po antybiotykach sa rozne powikłania,nie zawsze ale jak juz to maja one skutki na całe zycie..Na przykład poantybiotykowa wada słuchu...Nie pozwolcie faszerowac wasych dzieci..Nie zgadzajcie sie jesli nie ma absolutnej koniecznosci...
Podziel się: