Pierwsze słowa naszych pociech

[Kasiunka]

Zapomniałam dodać, że Pola mówi KOCHAM brzmi mi KOSIAM. Najlepiej lubię jak powie KOSIAM MAMUSIĘ :-) ale mówi też kosiam tatusia, babusię, misia, lalę. Ostatnio powiedziała nawet, że kocha butelkę Sprite'a tz. przytuliła tę butelkę i pow. kosiam

 

[maxin78]

ale bosko Kasiunka:-)

 

[trininlov]

kasiunka to musi brzmieć fantastycznie :-) Pocieszne te nasze dzieciaczki.... ;-)

 

[Mandarynka]

Ania już dawno odpowiada na pytanie jak ma na imię. Mówi bardzo wyraźnie Ania, tak że nawet jak ją ktoś obcy w sklepie spyta to nie ma wątpliwości. Mówi też na siebie Anusia, Aneczka, Anuś, Anuśka, Anka, bo różnie inni członkowie rodziny do niej mówią.
Teraz uczę ją jak ma na imię mama, tata, babcia, ciocie, wujki i koledzy z grupy.
Umie już powtórzyć - Piotruś, Kasia, Ala, Maluś (Marek), Bartuś, Miki (Mikołaj), Kuba, Henia, Ela. Na pytanie jak ma na imię tata mówi LALUś (Jarek - Jaruś), jak ma na imię mama - Madzia, ale najlepiej wychodzi jej jak ma na imię babcia - KRYŚKA ;-).
Oprócz tego wszystko ciągle powtarza, nie jestem już wstanie napisać nowych słów.

 

[kropecka]

moj dalej konsekwentnie na pytanie "Kochasz mamę" kiwa glową na nie

 

[Kasiunka]

Pola też tak robi, ale ja wtedy robię smutną minę i ona wtedy biegnie i mnie przytula i mówi kosiam bardzio. Lubi się droczyć ze mną.\

Pola umie też powiedzieć jak ja mam na imię: Kasia.

 

[basiek3]

Nowym słowem naszej Julki jest "zaba"
A jak sie ją zapyta ile ma lat to mowi "trzy" co brzmi mniej wiecej jak "tscy" Postarza sie normalnie!!!

 

[Mandarynka]

Moja jak się ją zapyta ile ma lat to mówi jeden, ale pokazuje 2 palce ;-)

 

[głuszek]

niesamowite sa te wasze dziciaki. Marysia na wszystko mówi pierwszymi sylabami ona jest "Ma" moja siostra (Magda) jest "Ma" parówka jest pa, pan jest pa, pani jest pa. papa jest papa na szczęście hehe. Na traktor mówi tylko pach pach.
Takze rozumiemy ją tylko my. Na przkład mówi cze mama da am ma. Co oznacza Czesc mama daj am Marysi. Spoko nie, Inteleigenty dziciak nie ma co? Ona chyba zacznie od razu całe zdania układac bez etapu wyrazu.....haha

 

[Mandarynka]

Słodko Marysia mówi Głuszku.
Ania za to w ogóle nie składa zdań, nawet takie proste jak mama daj.

Zaskoczyła mnie wczoraj. Na Mikołaja dostała między innymi cymbałki . Przynosi mi wczoraj te cymbałki coś tam "gra" i mówi 'Sto lat' (jedyne co potrafi grać tatuś i tylko to jej zawsze gra i śpiewa ;-))

Ania bajek nie ogląda, ale ma na tej nakładce na ubikacje naklejkę z Teletubisiami i mówi na nie Telebuś. Wszystkie słowa według Ani powinny się kończyć na 'ka' lub 'uś', dlatego często mówi na tatę tatuśka (no bo przecież mamuśka), a dzisiaj na pytanie jak ma na imię mama powiedziała, że Madziuś.