reklama
Nam tez sie marzylo morze, ale finanse pozwalaja nam tylko na takie skromne wczasy
Ale dobre i to wazne ze my odpoczniemy a Zuzia zmieni troche klimat
:-) Powiedzcie mi co zabieracie w apteczce, bo z tym mam najwiekszy problem, ja biore :
-czopki paracetamolu
- paracetamol w syropku
- woda utleniona
- zel na zeby
- D3
- zymafluor
i nie wiem czy cos jeszcze moze sie przydac?
Łozeczko turystyczne jeszcze nie kupione, ale w planach bo nie wyobrazam sobie spac z mala przez trzy tygodnie na jednej wersalce

-czopki paracetamolu
- paracetamol w syropku
- woda utleniona
- zel na zeby
- D3
- zymafluor
i nie wiem czy cos jeszcze moze sie przydac?
Łozeczko turystyczne jeszcze nie kupione, ale w planach bo nie wyobrazam sobie spac z mala przez trzy tygodnie na jednej wersalce

A u nas rewolucyjna zmiana planów! Nie jedziemy w góry, tylko nad morze. Po wielu perturbacjach (ośrodek w którym mieliśmy mieszkać w Karpaczu idzie pod młotek i od lipca nie przyjmują gości, a mieliśmy zapałacić 15 zł za osobę, więc poszukiwania nowego noclegu nie były już tak zadowalające - od 30 zł w górę, a to przedroża znacznie koszt pobytu) jedziemy do Sianożętów (okolice Ustronia Morskiego). Będziemy spać pod takim dużym namiotem i będzie fajnie
.

Dzięki Aniii za przestrogę, ale moja siotra była tam w zeszłym roku w cztery rodziny z małymi dziećmi i byli zadowoleni. Myślę, że nie będzie źle ;-). Chociaż to trochę jak survival 
. Jak nie podołam, to w przyszłym roku już na takie wakacje nie pojadę. Obecnie jestem otwarta na przygodę ;-).


reklama
M
maja33
Gość
my bylismy nad morze we wladyslawowie i bylo bardzo fanie pogoda pawie dopisala
, ale ogolnie bylo fajnie
dluga podroz napewno meczy male dziecko takze trzeba brac pod uwage dosc czeste postoje, pozatym cala polska jest ze tak powiem rozkopana wszedzie remonty drog i nie polecam jechac w weekendy bo wtedy najwiecej remontuja co chwile jakis ogromny godzinny korek
,
uciekam mala sie obudzila:-)

dluga podroz napewno meczy male dziecko takze trzeba brac pod uwage dosc czeste postoje, pozatym cala polska jest ze tak powiem rozkopana wszedzie remonty drog i nie polecam jechac w weekendy bo wtedy najwiecej remontuja co chwile jakis ogromny godzinny korek

uciekam mala sie obudzila:-)
Podziel się: