reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pierwsze wakacje listopadowych bobasów:)

Życzymy udanych wakacji!!!:-):-):-)
A my już po pierwszych z Majką, a kolejne są dla rodziców:-) Do Małej przyjeżdża babcia, a my na 8 dni siup, moczyć tyłki w ciepłej wodzie:-D
 
reklama
inna ja juz sie boje tego pakowania i jak pomysle co ja mam zabrac i gdzie to zmieszcze i co potrzebne i prasowanie i pranie rany juz mam stresa:baffled:
polu tylko pozazdrosci taki urlop to ekstra sprawa:tak:ja bym takim nie pogardzila:-)
nineczka udanej rozchulanej zabawy :tak:
no i wszystkim urlopowiczom pieknej pogody i udanego wypoczynku i jak najmniej placzu i marudzenia maluchow:tak::-)
 
Huurraa!! Prasowanie skończone :-):-).3 godziny mi to zajęło, bo to Oliwka marudziła, to trzeba było naczynia pozmywać...Ale udało się.Oliwka już prawie spakowana, jeszcze tylko kilka ciuszków i będzie gotowa do wyjazdu.Ja i Jacek mamy ciuchy wyprane, wyprasowane, tylko nie mamy jeszcze do czego się spakować ;-).
ewa, ja już kiedyś wspominałam, że będziemy wakacjować po sąsiedzku ;-):tak:.
 
Kobitki, a jeśli się martwicie podróżą, to spoko. Moja przeżyła 1200 km. (2 razy podczas 2 tygodni) a w trakcie pobytu w Polsce odwiedzała: Łódź, Ozorków, Niedźwiady (okolice Lichenia), Kraków, Rychwałd (okolice Bielska-Białej), Bielsko-Białą i na koniec Wrocław. Dzielna bestia!!:-)
 
polu obys miala racje i wyjazd odbyl sie bez wiekszych zgrzytow :tak:ja najbardziej sie obawiam podrozy pociagiem a pozniej jeszcze pks:-(niestety jestem nie zmotoryzowana a moj m juz od roku robi prawko:crazy:
inna przypomnij mi gdzie bedziesz urlopowac bo u mnie pamiec nie ta:sorry2::-)
 
ewa, my będziemy urlopować w Rewalu :tak:.A Ty pisałaś, że Wy w Trzęsaczu, więc jakby nie patrzeć - po sąsiedzku :-);-).
Pola, moje Potworzysko lubi jazdę autkiem, ale boję się jednego - że zanudzi się na śmierć.

A w ogóle to już prawie spakowani jesteśmy.Jeszcze tylko kilka pierdółek i można jechać.A bagażu sporo...Walizka, torba turystyczna, plecak turystyczny, dwa małe plecaki + 2 karimaty, zabawki dla Oliwki, butelki, mleko, trochę soczków, słoiczków...A wóżek, łóżeczko...Pakowanie tego do samochodu to będzie prawdziwa szkoła przetrwania.A okaże się pewnie że wzięłam wszystkiego dwa razy za dużo, bo ja tak mam, że wolę wziąć więcej ciuchów niż miałabym później prać albo miałoby zabraknąć ;-)
 
ach udanych wypoczynków wszystkim- zdajcie relacjepotem....my w tym roku nie jedziemy nigdzie:no:....praca praca i tylko praca:wściekła/y:- mam nadzieje ze odbijemy to sobie w grudniu- tylko ja z męzem- a za rok zaliczymy jak zwykle Bułgarie....
tydz.temu bylismy na weselu- Sarence sie podobało ze hej- najbardziej orkiestra:tak:i kabelki orkiestry.....zabawiła do 21- potem pojechała do dziadka a rodzice balowali do białego rana....no i nie obyło sie bez poprawin.....oczywiscie nie odespałam tego bo sarence szły zeby....bleee- ale i tak było fajnie- w koncu było to nasze 1 wyjscie(od 21;-)) jak sie urodziła Sara:szok::-D
 
My jeszcze całonocnej imprezy nie zaliczyliśmy od urodzenia Martynki. Najbliższa okazja jak się szykuje, to wesele kuzynki męża w okolicach świąt bożego narodzenia, a kolejne w czerwcu. Trochę zazdrościmy i gratulujemy udanych imprezek :tak::tak::tak::laugh2::laugh2::laugh2:
 
My tez jeszcze nie zostawilismy Kuby na noc z obcymi ;-) Tyle za ja dopiero od 2-tyg nie karmie cycem..wiec wszystko przed nami i mysle ze soon zaszalejemy ;-)
A wakacje.... maz juz po urlopie, nie bylismy nigdzie poza odw. dziadkow....odbiejemy sobie to ;-)
 
reklama
inna fakt trzesacz po sasiedzku z rewalem:-)
meggi no to udana imprezka byla :tak:a odespac zawsze sie jakos da;-)najwazniejsze ze dobrze sie bawiliscie:-)
ale to chyba jakas epidemia tyle slubow:-Dprzynajmniej jest sie gdzie wyszalec:tak:u mnie w rodzince w najblizszej przyszlosci nie ma zadnych slubow:dry:ale kto wie moze cos wyskoczy:laugh2:
 
Do góry