reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

płaska główka, kuracja kaskowa - cena kasku

MartaRo

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
13 Maj 2010
Postów
51
Dziewczyny to jest informacja nt. ceny kasku, który niekiedy zakłada się jeśli dzieciak ma spłaszczoną główkę. Mnie temat żywo interesował więc napisałam do Krakowa z prośbą o podania cennika. Nie ukrywam, że ceny zwaliły mnie z nóg...

Swoją drogą są różne blogi czy też fora dotyczące "kask owych mam" Do kilku z nich napisałam z prośbą o podanie orientacyjnej ceny i każda z tych mam mi nie odpisała, apisałam do sześciu...


--------------------------------------------------------------------------------------------
Witam,

w związku z Pani zapytaniem informujemy,że najlepszy czas na rozpoczęcie
kuracji kaskowej to u dziecka okres między 3 a 6 miesięcy. Najlepszy, ale
mamy już doświadczenia i dobre efekty z dziećmi nieco
starszymi.Rozpoczynamy od wizyty kwalifikacyjnej u p. doc. Stanisława
Kwiatkowskiego – koszt 150 zł, po kwalifikacji konieczne jest wykonanie Usg
przezciemiączkowego mózgu –90 zł , potem zdjęcia do kasku i
konsultacja z Niemcami 200 zł. Sam kask 7800 zł.

Zapraszamy,

dr n. med. Marian Słowiaczek
 
reklama
Na forum jest jedna z mam, której synek nosił taki kask. Nie wiem czy pisałas do niej: karlita
 
A ja pierwsze słyszę o takich kaskach.. Możecie powiedzieć o co chodzi? To na jakieś schorzenie, czy tylko dla 'urody' nie wiem zupełnie z czym to się je :baffled:
 
w zyciu nie wsadzilabym glowki dziecka do jakiegos kasku z powodu plaskiej glowki i jeszcze koszt kasku,masakra:szok: moj synus mial bardzo znieksztalcona glowke z powodu ulozenia posladkowego,a teraz ma piekna ksztaltna glowke bez specjalnych kaskow,masazy i tym podobnych...
 
Ten kask to tylko kosmetyka. Corka znajomej miala bardzo plaska glowke z tylu bo spala tylko na plecach. Podkladanie pod plecki kocykow, recznikow ani innych rzeczy nie pomoglo. Kask jest bardzo leciutki wazy cos chyba 250g ( moze dlatego taki drogi, bo duzo materialu a mala waga) i nosi sie go 23h na dobe przez kilka miesiecy powoduje to ze glowka ma miejsce z tylu i jak rosnie to sie tam ksztaltuje, oczywiscie jezdzi sie na konsultacje by powiekszac kask, oni go wtedy szlifuja chyba w srodku, zeby bylo wiecej miejsca, gdy mala spi, nawet na plecach glowka jej sie nie splaszcza bardziej w tym kasku. Musze powiedziec ze po 2 czy trzech miesiach w kasku widac ogromna poprawe.
 
NAM zalecono kask jak mały miał 2 msc, dzis ma prawie 6 msc i główka piekna okraglutka bez kasku bo nas nie bylo stac
 
Słyszałam o tych kaskach. Dla niektórych maluszków to jedyny ratunek, żeby główka rosła potem prawidłowo. Tu nie tylko chodzi o kosmetykę, ale głównie o prawidłowy rozwój dziecka. Mój Maluch też miał początkowo krzywą główkę (dość mocno), ale z czasem jakoś się to unormowało i teraz jest ok.
 
Mój synek też miał spłaszczoną główkę z tyłu, szczególnie z prawej strony. Fizjoterapeutka powiedziała że kask to strata pieniędzy i męczarnia dla dziecka. W naszym przypadku wystarczyło podawanie witaminy D3. A kiedy maluszek zrobił się bardziej ruchliwy i zaczął sam zmieniać pozycje ciała, z tygodnia na tydzień było widać poprawę. Zdaniem lekarza główka całkowicie się zaokrągli zanim dziecko skończy 18 miesięcy.
Ale oczywiście każdy przypadek jest inny.
 
reklama
NAM zalecono kask jak mały miał 2 msc, dzis ma prawie 6 msc i główka piekna okraglutka bez kasku bo nas nie bylo stac



Witaj. A co robiłaś z główka, ze się zaokrągliła?
Moj synek ma plaski tył i z nierówne boki. Nie ma mega dramatu - widziałam gorzej, ale zastanawiam się nad kaskiem.
Synek ma juz za 10 dni 6mies skończone i co raz trudniej będzie główkę uformować, choć wszyscy pediatrzy mówią, ze się uformuje. Wg mnie tył ma plaski jak patelnia a bok i zaokrąglone - po 2 mies walki pt co godzinę w nocy wstaje i układam go na boczku jeśli się przekręcił, leży tylko na specjalnej poduszce z dziurka, no i większość dnia na brzuszku lub raczkach żeby tylko nie na pleckach... rezultat jest, ale serio nie wielki... może lepiej o 1/5 ...
Ma ktoś podobne doświadczenia?
 
Ostatnia edycja:
Do góry