reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Płeć dziecka... ważne!

U mnie w 15 tyg chłopiec "prawdopodobnie", w 19 lekarz potwierdził :)
Dzis jeszcze często zdarzaja się pomyłki? :)
Zdarzają się, bo kobiety niecierpliwie dopytują a czasem po prostu słabo widać :) Ja sama naciskałam żeby powiedział jeszcze przed 20 tygodniem, bo wszyscy mi wciskali, że im to lekarz niemalże w 10 tygodniu powiedział :D no i początkowo miała być dziewczynka a w 20 tc okazało się, że to chłopczyk :) Trochę byliśmy w szoku, bo już się nastawiliśmy na różowe ciuszki ale cóż, do chłopca też się przyzwyczailiśmy :)
 
reklama
Zdarzają się, bo kobiety niecierpliwie dopytują a czasem po prostu słabo widać :) Ja sama naciskałam żeby powiedział jeszcze przed 20 tygodniem, bo wszyscy mi wciskali, że im to lekarz niemalże w 10 tygodniu powiedział :D no i początkowo miała być dziewczynka a w 20 tc okazało się, że to chłopczyk :) Trochę byliśmy w szoku, bo już się nastawiliśmy na różowe ciuszki ale cóż, do chłopca też się przyzwyczailiśmy :)
O widzisz, dobrze wiedzieć :) w sumie wydawałoby się, że dziś to już raczej bez problemu, a tu proszę 😁
 
O widzisz, dobrze wiedzieć :) w sumie wydawałoby się, że dziś to już raczej bez problemu, a tu proszę 😁
Bez problemu ale w swoim czasie :) a my kobiety niecierpliwe i już z nubów chcemy wróżyć co to będzie :D czasem się trafi (w kojcu szansa 50 na 50) a czasem usg połówkowe weryfikuje :p
 
Niestety dalej nie widzisz głupoty swojego rozumowania, więc nie bardzo mamy o czym gadać...
Tylko tak zapytam, lat masz 16?
Nie mam 16 lat... nie rozumiem co dziwnego w tym ze chciałabym mieć pewność. Twoje wiadomości są tutaj niezrozumiane. Dziewczynkę kochalabym tak samo i chcąc mieć pewność ze to chłopczyk nie oznacza, ze dziewczynki bym nie kochała albo miała do niej żal. Dla każdej mamy najważniejsze jest żeby było zdrowe i każda mama po cichu liczy na jakaś płeć, co nie oznacza, ze gdy będzie inna to przestanie dziecko kochać ☺️
 
Ton Twoich wypowiedzi jasno sugeruje, że jesteś absolutnie nastawiona na chłopczyka i nie dopuszczasz do siebie myśli, że mogłaby jednak być dziewczynka.
Czyli jak w przypadku rozwydrzonego dzieciaka, chce konkretną zabawkę i focha strzela, jak dostanie inną, stąd moje pytanie o wiek.
Oczywiście, każda matka po cichutku sobie życzy mieć chłopca albo dziewczynkę, ale jeszcze się z taką nie spotkałam, która by panicznie reagowała na wiadomość, że płeć się zmieniła...
 
Ton Twoich wypowiedzi jasno sugeruje, że jesteś absolutnie nastawiona na chłopczyka i nie dopuszczasz do siebie myśli, że mogłaby jednak być dziewczynka.
Czyli jak w przypadku rozwydrzonego dzieciaka, chce konkretną zabawkę i focha strzela, jak dostanie inną, stąd moje pytanie o wiek.
Oczywiście, każda matka po cichutku sobie życzy mieć chłopca albo dziewczynkę, ale jeszcze się z taką nie spotkałam, która by panicznie reagowała na wiadomość, że płeć się zmieniła...

Nulini daj spokój dziewczynie. Nie atakujmy się nawzajem. Maxymilianka gratulujemy ciąży :)
Mi jak powiedzieli że jednak chłopak (a to już było USG po tym połówkowym, tak bliżej końca) to wyszłam i nie mogłam przestać się śmiać do męża, że taki mały psotnik w środku siedzi. Przyszliśmy do domu, spojrzeliśmy na te dziewczęce ubranka (na szczęście nie było tego dużo) i zaśmiałam się że prawdziwy mężczyzna różu się nie boi. Dla nas cała ciąża i macierzyństwo jest czymś nowym i ciągle nas zaskakuje. Kiedy się dowiedziałam najpierw że dziewczynka, a potem że chłopczyk, to potrzebowałam chwilę żeby się oswoić ze zmianą, przecież miałam już imię, mówiłam do brzuszka, gdzieś w wyobraźni już widziałam małą dziewczynkę, a tu chłopak. I jak się okazało najwspanialszy prezent dla nas, jak każde dziecko dla swoich rodziców:)
 
reklama
Ton Twoich wypowiedzi jasno sugeruje, że jesteś absolutnie nastawiona na chłopczyka i nie dopuszczasz do siebie myśli, że mogłaby jednak być dziewczynka.
Czyli jak w przypadku rozwydrzonego dzieciaka, chce konkretną zabawkę i focha strzela, jak dostanie inną, stąd moje pytanie o wiek.
Oczywiście, każda matka po cichutku sobie życzy mieć chłopca albo dziewczynkę, ale jeszcze się z taką nie spotkałam, która by panicznie reagowała na wiadomość, że płeć się zmieniła...
Nie reaguje panicznie. I napisałam już nie raz ze dziewczynkę tez bym kochała tak samo. Licze na chłopczyka co nie znaczy ze nie kochalabym dziewczynki. I nie widzę nic dziwnego w moim pytaniu nie jedno takie na tej stronie jest. Cokolwiek będzie i tak będę kochać tak samo i podkreśliłam to już nie raz, wiec nie rozumiem twoich wiadomości. Nigdzie nie jestem uparta na chłopczyka. Chciałabym ale jak będzie inaczej to będę kochać tak samo. Post dodałam już dawno i na pierwszych prenatalnych był chłopczyk, na drugich tez i bardzo się cieszę. Nadal mam świadomość, ze może okazać się inaczej, ale cieszę sie już na sama myśl o dziecku ☺️
 
Ostatnia edycja:
Do góry