Mythopoeia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2019
- Postów
- 666
Zdarzają się, bo kobiety niecierpliwie dopytują a czasem po prostu słabo widaćU mnie w 15 tyg chłopiec "prawdopodobnie", w 19 lekarz potwierdził![]()
Dzis jeszcze często zdarzaja się pomyłki?![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Zdarzają się, bo kobiety niecierpliwie dopytują a czasem po prostu słabo widaćU mnie w 15 tyg chłopiec "prawdopodobnie", w 19 lekarz potwierdził![]()
Dzis jeszcze często zdarzaja się pomyłki?![]()
O widzisz, dobrze wiedziećZdarzają się, bo kobiety niecierpliwie dopytują a czasem po prostu słabo widaćJa sama naciskałam żeby powiedział jeszcze przed 20 tygodniem, bo wszyscy mi wciskali, że im to lekarz niemalże w 10 tygodniu powiedział
no i początkowo miała być dziewczynka a w 20 tc okazało się, że to chłopczyk
Trochę byliśmy w szoku, bo już się nastawiliśmy na różowe ciuszki ale cóż, do chłopca też się przyzwyczailiśmy
![]()
Bez problemu ale w swoim czasieO widzisz, dobrze wiedziećw sumie wydawałoby się, że dziś to już raczej bez problemu, a tu proszę
![]()
Nigdzie tak nie napisałam, po prostu lekarz 3 razy powiedział chłopczyk i się nastawilam a potem powiedział ze nie wiadomoCzyli jak się okaże dziewczynka, to będziesz mieć do niej do końca życia żal, bo miała być chłopcem?
Nigdzie tak nie napisałam, po prostu lekarz 3 razy powiedział chłopczyk i się nastawilam a potem powiedział ze nie wiadomo
Nie mam 16 lat... nie rozumiem co dziwnego w tym ze chciałabym mieć pewność. Twoje wiadomości są tutaj niezrozumiane. Dziewczynkę kochalabym tak samo i chcąc mieć pewność ze to chłopczyk nie oznacza, ze dziewczynki bym nie kochała albo miała do niej żal. Dla każdej mamy najważniejsze jest żeby było zdrowe i każda mama po cichu liczy na jakaś płeć, co nie oznacza, ze gdy będzie inna to przestanie dziecko kochaćNiestety dalej nie widzisz głupoty swojego rozumowania, więc nie bardzo mamy o czym gadać...
Tylko tak zapytam, lat masz 16?
Po za tym dziecko już kocham a pewności nadal nie mam, bo jeden lekarz mówi 100% chłopczyk a drugi ze nie widzi i nie wie, ale ze może być dziewczynka.Niestety dalej nie widzisz głupoty swojego rozumowania, więc nie bardzo mamy o czym gadać...
Tylko tak zapytam, lat masz 16?
Ton Twoich wypowiedzi jasno sugeruje, że jesteś absolutnie nastawiona na chłopczyka i nie dopuszczasz do siebie myśli, że mogłaby jednak być dziewczynka.
Czyli jak w przypadku rozwydrzonego dzieciaka, chce konkretną zabawkę i focha strzela, jak dostanie inną, stąd moje pytanie o wiek.
Oczywiście, każda matka po cichutku sobie życzy mieć chłopca albo dziewczynkę, ale jeszcze się z taką nie spotkałam, która by panicznie reagowała na wiadomość, że płeć się zmieniła...
Nie reaguje panicznie. I napisałam już nie raz ze dziewczynkę tez bym kochała tak samo. Licze na chłopczyka co nie znaczy ze nie kochalabym dziewczynki. I nie widzę nic dziwnego w moim pytaniu nie jedno takie na tej stronie jest. Cokolwiek będzie i tak będę kochać tak samo i podkreśliłam to już nie raz, wiec nie rozumiem twoich wiadomości. Nigdzie nie jestem uparta na chłopczyka. Chciałabym ale jak będzie inaczej to będę kochać tak samo. Post dodałam już dawno i na pierwszych prenatalnych był chłopczyk, na drugich tez i bardzo się cieszę. Nadal mam świadomość, ze może okazać się inaczej, ale cieszę sie już na sama myśl o dzieckuTon Twoich wypowiedzi jasno sugeruje, że jesteś absolutnie nastawiona na chłopczyka i nie dopuszczasz do siebie myśli, że mogłaby jednak być dziewczynka.
Czyli jak w przypadku rozwydrzonego dzieciaka, chce konkretną zabawkę i focha strzela, jak dostanie inną, stąd moje pytanie o wiek.
Oczywiście, każda matka po cichutku sobie życzy mieć chłopca albo dziewczynkę, ale jeszcze się z taką nie spotkałam, która by panicznie reagowała na wiadomość, że płeć się zmieniła...