reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Bry, ale bez humoru :no:

Kubus w nocy na spiaco siadał w łozku i jeczał, odkładam a on jak jo-jo myk i siedzi :wściekła/y:, spałam od 2:30 do 4:30 :baffled: bo wtedy wyspany szef zarzadził pobudke ( 10 min temu dopiero znowu zasnał) :baffled:.

Rubi wszystkie zabezpieczenia kompa jakie ta durna vista ma i dało sie zmienic, zniosłam i dalej nic :wściekła/y:. Jak oni cos nowego, lepszego :szok::confused: zrobia to człowieka moze szlak na miejscu trafic :wściekła/y::angry:. Nie moge innego windowsa sobie wgrac bo to firmowy lapek:baffled:, a w stacjonarnym kompie nie mam neta :no:

Rubi Jasiek chyba nie jest jeszcze gotowy na 'prawde' ... powiedz mu to delikatnie, ze mama tata siebie lubia i kochaja, sa małzenstwem własnie po to aby miec rodzine - dzieci ;-). Ze tak bardzo tego pragneli, ze w brzuchu pojawił sie Jas a teraz Monisia - po prostu tak sie dzieje i juz :-p.
Wszystko zgodne z prawda, bez szczegółow technicznych :-D
 
reklama
aaaa zapomniałam się pochwalic, że dzisiaj rano gangster mój osobisty :-p, przeszedł cały pokoj na raczkach na hasło '"chodz do mamusi" :tak::blink:, wczesniej leniwiec do mamusi szedł najwyzej metr, a teraz 5m - to juz cos :-)

Kubus trenuje główke ;-), na szczescie nie obijanie a intelekt ;-), sam od wczoraj umie ułozyc piramidke z krażków i nie myli juz wielkosci :tak:, dzisiaj rano potwierdził nową umijętnośc :-)

mała rzecz a cieszy :-)

ruszam się sprzed kompa, butle trzeba wygotowac, pomyc podłogi po sniadaniu gangstera - twarozek z chlebkiem po mleku jadł i jakos biało mamy na ziemi :-p
 
dzieki dziewczyny za podpowiedzi - jak Jasiek sobie swojego konkretnego pytania nie przypomni to damy rade ;-) gorzej jak bede miala odpowiedziec na pytanie "kto mnie do tego brzuszka wsadzil?"

Jasiek dzis pospal az do 9!!! ja natomiast poszlam spac o... 5:30 ;-) jeszcze mnie od lozka odciagnal film "Lejdis" i tak dotrwalam do rana. Jasiek zwykle budzi sie ok. 6 rano ale dzis chyba wyczul sytuacje ;-)
teraz poszedl z tata do parku pograc w pilke i porzucac frisbi ;-) ostatnio mi sie dziecko usportowilo i nic tylko cwiczyc chce - wczesniej jakos go nie mozna bylo zagonic do cwiczen (taka mala gimnastyka korekcyjna) a wczoraj... zastanawialam sie czy dzis w ogole z lozka wstanie ;-) moze dlatego tak dlugo spal ;-)

OK. znow do garow mykam - kurczaczek czeka i moze zdaze upiec jakiesc ciasto - mam pysznie wygladajacy przepis na ciacho czekoladowe ;-)
 
Witam wieczorkiem ;-)

Dzisiaj miałam wychodne na chwilke obleciałam szybko tesco z galeria i kawalek solarisa, chciałam jeszcze do Karolinki skoczyc ale TZ juz dzwonił, ze mam wracac bo sobie przypomniał, ze ma za mało euroków (zawsze wszystko na ostatnia chwile :wściekła/y:) a kantor jest do 20 godziny ... a o 21 jedzie do Belgii (niech jedzie Kubusiowi sie chusteczki koncza i trzeba dokupic :-p).
Miałam zrobic drobne zakupy w tesco, wiekszosc rzeczy nie było :szok:, kolejny sklep, w którym rowniez nie ma mleka Kubusia :baffled:, nie wiem co sie dzieje :confused:. Zakupy miały byc z mysla o mnie jakies buty, bluzki, gacie i oczywiscie nic nie kupiłam :baffled:, ale za to syn jak zwykle gratisy dostał :-p

Co wam miałam napisac ...aaa w kolporterze w Tesco wyprzedaz ksiazek:tak:, a w Tesco przeceny na ciuchy dzieciece, ja kupiłam body białe z długim (pod t-shirty) 3 sztuki za 20zł, ale to rozmiar 18-24m-cy, a reszta mniejsza po 13 zł :-) i sa super pancza kapielowe, mamy w kraba :-p

lece bo adhd juz raczkuje po całym domu i ma misje aby sobie palce przyciac :baffled:
 
Dzien dobry :-)

U nas w koncu pobudka o ludzkiej godzinie huraaaa, jak widac cały dzien raczkowania bardzo męczy :-p, Kubuś spał od 21-7:45 :-). Ja o 6 rano na nogi z łozka wyskoczyłam, nawyk ;-), patrze Mały spi, fakt że nogi miał na poduszce :-p, a głowe na kołderce:-p ... nakryłam i poszłam dalej spac :-)

Amelkowa wspołczuje. Mnie w ciazy choroby nie dotykały, moze dlatego, że praktycznie całą na L4 przesiedziałam :dry:
 
ja po Bioparoksie.... haftowalam :-( no i trzeba pamietac zeby brac go 4 razy dziennie po 4 aplikacje - wtedy jest dopiero skuteczny. nie dalam rady - zamiast bioparoksu mialam brac Tantum Verde.

ehhh.... w ogole to padam na nos :-(
pobudka o 7 i wycieczka do psychologa... potem ZOO (massssakrrra - nie bylo waty cukrowej!!! - dla Jaska wyprawa nieudana) gdzie Jasiek postanowil sprawdzic czy zasada "nie wolno uciekac" jest nadal aktualna... skonczylo sie na nerwach i placzu a wracajac do domu bohater....zasnal w autobusie ;-)
poza godzinka kiedy Jasiek byl u pani psycholog caly czas bylam na nogach i musze stwierdzic ze to juz nie dla mnie ;-( kondycji ZERO!

musze Wam jeszcze cos napisac... Jasiu bedzie mial dzidziusia!!! wczoraj polozyl sie na kanapie i mowi "alez on dzis szaleje" zapytalam kto a Jasiek na to "no moj chlopczyk! ty masz w brzuchu Monisie a ja mam Piotrusia". na nic sie zdalo tlumaczenie ze tylko dziewczyny maja specjalna kieszonke na dzidziusia. Jasiek stwierdzil ze on tez ma taka kieszonke, bo "tak jestem zmontowany" i tyle.
Dowiedzialam sie ze Piotrus urodzi sie razem z Monisia jak pojdziemy (my?) do szpitala... teraz juz nie wiem w jakim kolorze szykowac wyprawke/wyprawki ;-) no i czy to oznacza ze bede... babcia???
 
Rubu ty to masz zdrowie w taka pogode i w ciazy do zoo ;-)
Ja wate widziałam przed mostkiem, ale to chyba tylko w weekendy :confused:
 
Marcik ;-) a co ma ciaza czy pogoda do wycieczki? pogoda nawet OK - nie bylo upalu ;-) a deszcz nas zlapal jak wysiadalismy z autobusu.
mielismy byc u psychologa - na wyspie - to juz blizej niz dalej do ZOO. kiedys chcialam zabrac tam Jaska po przedszkolu ale to bylaby dopiero wyprawa...

nie bylo waty ani przed ani za mostkiem ;-( w ogole niczego nie bylo - nawet budki z zabawkami. chyba zaskoczylismy ZOO bo otwarli o 10:15 dopiero (Jasiek stukal w szybe) kiedys w ogole w poniedzialki bylo nieczynne...
zapomnialam tylko wziac kase w odpowiednich nominalach - potem "zabraklo" "1zl" na karme dla koz i "2zl" na te wszelkiej masci bujaki - i znow ryk ;-( ze kozy umra z glodu, ze bedzie tesknil za bujaczkami... gdybym wiedziala ze sie tak chlopak uryczy w tym ZOO to...
 
reklama
U nas jest masakra czarno jak w nocy, wicher szaleje i leje jak z cebra :baffled:, a my własnie skonczylismy jesc obiad i Kubus czeka na spacer ... ale bedzie awantura :-p
Rubi pogoda ma i nie ma sie do ciazy, zmarzniesz przeziebisz sie a to jak wiadomo jest in minus dla malca :-(

Masz sie ze swoim Jasiem :szok: emocjonalny strasznie, ja mam nadzieje, ze Kubus bedzie gruboskorny po ojcu :-p. Choc jak narazie to jest 100% matki cyc, wszystko mama, wszystko z mama, wychodze na 3h wracam, a on juz do konca dnia na mnie wisi i jak odłoze ryk :-( ( wczoraj tez tak było :baffled:)

Nie chce mi jesc nic nie zmiksowanego moj gagatek ... normalnie przemycam, a on mi naocznie pokazuje gdzie je ma :baffled: ... dzisiaj to samo, pedziłam jak wicher do mixera.
 
Do góry