reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Bry, to ja, leń;-)
rubi dzięki za namiary na dr. Też czytałam te opinie:-)
Anik jak przeczytałam Twojego posta, to aż słabo mi się zrobiło. Dobrze wszystko dobrze się skończyło!
Wracając do wczorajszego tematu dot. zakupoholizmu... Byłam wczoraj w biedronie zobaczyć co tam mają. A obok naszej biedrony jest sklep z ciuchami. No i wychodzę z biedrony i myślę sobie - ah, wstąpie na ciuchy i może kupie małemu jakieś bodziaki albo sweterek... w ostatniej chwili powiedziałam sobie "nie", przecież już tyle tego ma, nawet nie zdąrzy tego obnosić. No i poszłam sobie do drogerii... Jestem z siebie dumna;-)
a i muszę się pochwalić, że dzisiaj dostałam w pracy umowę na czas nieokreślony:-). Koleś z kadr chciał mi przedłużyć na kolejny rok (bo przepisy się zmieniły i brzydal chciał z nich skorzystać), ale mój kierownik interweniował u "prawie najwyższego" w firmie i mam na czas nieokreślony:-) Jeden problem mniej;-)
 
reklama
Hej!
Noooo fajnie wczoraj było:tak: Kurde ale tym razem zasnąć nie mogłam:eek:

Kamea gratulacje ,ja też czekam na swoją

A tu a'propos pani Kozak i specjalnie dla Daggy kilka tekstów p.prof z historii:
· Dlaczego Grzegorz jest niekorzystny?
· Że to tak już powiem fonetycznie – największy eksporter sposza..
· Zapiszcie to w nawiajście
· Albrecht Hochenzollern miał dwie żony z pierwszego małżeństwa
· Z rzadka by się to przeczytało i to jest właśnie rzecz reformacji
· Zatoka świńska
· Kosze, że tak to już nazwali współcześnie
· Jeszcze raz, drugi i dalej nie dojedziesz!
· Co to tutaj jest w tej chwileczce?
· To albo jesteśmy tu albo ja ciebie nie słyszę!
· No chwileczkę, ty uważaj, ty się zabierz!
· Bo muszę ci powiedzieć, ze mnie zmuszasz, żebym ci powiedziała o
jeszcze jednym, drugim i trzecim panu!
· O przepraszam! To nie ma że to przepraszam!
· Bardzo mam przyjemne momenty w życiu, ale nie chcę ciebie widzieć,
możesz całkowicie wyjść!
· Świat się jeszcze nie wali, to ja jeszcze też mam wieszszsz..
· Tylko że to tak już Katarzyna mówiła niewyraźnie..
· Niejako można jeszcze cokolwiek dokończyć
· Cechą charakterystyczną baroku jest Ania Felmer, dysharmonia, Ambros,
niepokój..
· Nie będziesz gotowa to będzie jak będzie, bo musi być porządek po obu
stronach!
· - Kamila!
- Tak?
- Nie tak!
W kościołów sto Krakowie
· Jest taka zasada do ustalenia, ze siedzimy... Ale tak to nie może być!
· Może zaraz powiem, żeby cokolwiek wiedzieć
· Napiszemy sobie temat na stronie dziewiątej
· Możesz bez uszczerbku opuścić lekcję!
· Proszę mi tutaj nie utrudniać, ja też zaraz wyjeżdżam, obiad, spieszę
się!
· Spaźniasz się, wieszszs..., na lekcję, więc proszę dokonać właściwego
wyboru
· Nie nie, może to wieszszsz..., ja jeszcze nie jestem na takiej stopie
z tobą
· Powątpiewałam w to bardzo, no ale to jest rzecz. I nic!
· O co ci chceszsz? No wieszszs...
· Ktoś: Pani profesor, może będzie pani nam robiła testy?
Pani K.: BOOOOOOOO!!!
· Wyproszę cię z lekcji i będzie do widzenia!
· Ja odrobinkę, ja oczekuję tylko mini mini od was
· Proszę wyjść, a jak panu nie będzie odpowiadał i proszę bardzo!
· Pani K.: Co było w roku 1792?
Przemek: Rozbiór
Pani K.: Ty się zastanów, żeby się nie rozebrać na tej lekcji, żeby
nie było rozbioru Przemka, wieszsz...
· Nie, ja minuty nie, bo ja nie przetrzymam, bo ja też jadę
· Co komu chcesz? No wieszsz..
· Gdzie na mapie leży Austriacja?
· No chwileczkę! Ty rozmawiasz z nauczycielką, z kobietą. Co ty tu
przyszłaś masło kupować?
· Egipt nie był kolonią angielską. Tam byli Włosi. Ale pamiętajcie, że
Egipt był największą angielską kolonią
· Proszę nie ho, nie o, nie a, zaraz cię zapytam, ocena będzie.
 
Kamea gratulacje;-)

Arcobaleno z ta Kofeiną to zawsze jakoś tak nagle wychodzi, więc zawsze trzeba byc zwartym i gotowym na plotki;-)

A ja dzisiaj rano nie mogłam wyjść z wyra:no: spałam dobrze całą noc, a rano czułam się jakbym nieźle pobalowała:crazy: chyba się starzeje i muszę zacząć chodzić spać o 22:00:crazy:

Anik jak Karolka??Cały czas ciotki o niej i o Tobie myślą:tak: Daj znać jak już będziesz zregenerowana po stresach to podrzuce Ci ten pas na próbe i na jakąś kawkę może tez się załąpie;-)

rubi, jak noc, jak Monia?? Dałaś radę umyć włosy bez płaczu;-)???

Magda, musieliście mieć niezły ubaw z tą panią:-D, do tego ten jej wygląd:-D Ona chyba na dragach do szkoły chodziła:-D
 
Ostatnia edycja:
Madzia ja w połowie przestałam czytać, bo zaczęłam parskać śmiechem a kierownik w biurze:-) Jak wyście wytrzymywały na zajęciach... ja bym chyba ze śmiechu pod ławkę weszła:-D
Może kiedyś stanie się cud i dotre kiedyś do Kofeiny. jak będziecie kiedyś odwiedzać dinozaury w Krasiejowie to zapraszam na kawusie do mnie:tak:

aha, linka madzi obejrzę w domu, bo w robocie sie nie da:eek:
 
Ostatnia edycja:
Hej Dziewczyny:-)
A ja padłam wczoraj jak długa, Aluś nawet spokojny w nocy był, a teraz też z Nim drzemałam godzinkę, więc jestem w miarę wyspana:laugh2:
Kamea super, że dali Ci umowę na nieokreślony:tak:
Madzia niezła ta babka była, normalnie istna komedia:-D, ale przynajmniej Wam się nie nudziło na jej lekcjach:-p
Daggy mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko, ale wczoraj opowiadałam Twoje perypetie z obiema wychowawczyniami Mojemu P. to normalnie sikał ze śmiecu, szczególnie z tekstu "załatwiłam, ze Was dopytają":laugh2::laugh2::laugh2:
Madzia ale jaja z tymi znieczuleniami, chyba tylko w Opolu mogli coś takiego wymyślić:confused2:
 
reklama
Kamea no ja w tamtym tygodniu jak to dostałam od koleżanki z liceum,to sie poryczałam ze śmiechu aż kolega w biurze dziwnie patrzył.Muisłam wyjśc,bo juz miałam pande na oczach:-D.Mysmy na histori zapisywali te tekstu z tyłu zeszytu,bo to coś niepowtarzalnego,a te co wkleiłam to są tylko z zeszytu z 2.klasy a gdzie 1,3 i 4 klasa.Chyba musze swoje zeszyty odszykać.
ale stara kobita była i już nie wiedziała co gada:sorry:.

Moja siostra własnie zdała prawo jazdy:tak::-)
 
Do góry