Hej Dziewczyny. U nas też nocka nie za ciekawa. Aluś od 4:30 zaczął takie monologi wygłaszać, ze szok, zasnął dopiero 0 5:50

. Dobrze, że P. chodzi na popołudniu do pracy, to rano mogę trochę pospać:-)
Aga Szkoda Patryczka:-(, mam nadzieję, ze szybko wyzdrowieje

, a u Dominika to pewnie taki wiek, a zresztą ja zauważyłam, ze On jest jak żywe sreberko Kochane
Madzia mam nadzieję, że jednak znajdzie sie opieka dla Maciusia i będziesz mogła spokojnie kontynuować studia:-), a jeśli chodzi o przedszkole to dziwna ta babka tam faktycznie jest

, może faktycznie zastanowić się nad zmianą?
Arcobaleno nie przejmuj się, ja też czasami mam dość, dobrze, ze mam P. bo czasami jak Aluś jest bardzo niedobry to aż łzy mam w oczach z bezsilności:-(
Kamea oby jednak ten angielski nie był w soboty bo to lipa będzie trochę
Daggy super, dobrze będzie znać gwiazdorską rodzinkę:-)
Anik wiezz do Ciebie Karolcia mówi "mama sio", a mnie Aluś bije, normalnie ma taki etap, że tylko wszystkich leje, szczypie i ciągnie za włosy
A ja na szczęście już się lepiej czuję - chociaż jeszcze trochę mnie gardło boli, ale Aluś się nie zaraził - to najważniejsze, więc dziś ok 16:30 będziemy wybywać na spacerek. Może któraś chętna?