reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Plotki, ploteczki, pogaduszki...

reklama
Helunia urządza sobie miesiąc miodowy a wy chciałybyście żeby na forum zamiast z mężem siedziała  ;).

Mi raz się tak stało że suwaczek doszedł mi do końca, tak jakbym już urodziła...więc zrobiłam nowy i jest ok.
 
tak, to te plyty  :) na trzech "ogólnych" muzyka jest podobna, usypianki i klasyka bobasa sa nakbardziej roznorodne.
 
JESTEM JESTEM!!!!!!!!!BARDZO DZIEKUJE ZA WSZYSTKIE ZYCZENIA.JUZ PO SLUBIE,wszystko wyszlo lepiej niz sie spodziewalam,troche mi glos drzal w kosciele ale to chyba normalne tym bardziej jak pan mlody rozsmieszal to myslalam ze parskne smiechem na caly kosciol ale poszlo fajnie,pozniej posypali nas ryzem i pieniazkami.Musze tez dodac ze mioelismy wymarzona pogode.wczesniej nie pisalam bo jak to po weselu,musielismy w poniedzialek zabrac wszystkie pozostale jedzenie,napoje itp.bylam calkiem padnieta wybawilam sie tez niezle a szczerze mowiac to jeszcze dzisiaj odsypialam.we wtorek byli goscie u nas no i wczoraj wiec nie mialam nawet czasu wejsc na forum.zdjecia bede miala juto bo moim aparatem malo bylo robionych wiec jutro kuzynka mi podrzuci to napewno je umieszcze na forum.jestem bardzo zadowolona a co najwazniejsze goscie tez.juz czuje co bedzie na plycie z wesela jak ja obejrze.czekajcie na zdjecia
 
Helunia, gratuluje zmiany stanu cywilnego :) napisz jak się czujesz jako już żonka - napewno fajnie. A na zdjęcia czekamy :)
 
Helunia wielkie gratulacje!!
Ewe wlansie przeczytalam hihi i wiem o co ci chodzi:0 u nas w bloku tez sa takie korytarzyki:) ja nie lubie tych sasiadow co mieszkaja obok nas:( maja mlodsze dzieko-bez obrazy-psychiczny gowniaz jakis...wychodzi na klatke i sie drze...poprostu sobie krzyczy albo wola itd...nie umie normalnie mowic i sie zachowywac:(:( jak mala sie urodzi to taka awanture zrobie ze sie nie pozbiera...dzieko totalnie nie wychowane:( na wprost natomist mieszkaja dosc mili ludzie ale wkurzaja mnie bo ich coreczka jak sprasza kogos do siebie to wszyscy obsiaduja nasza pulke pod drzwiami i dra te japy jaks ie da i draznia psa:( wsumie jak to mlodzi ludzie ale wkorza mnie ze siedza na naszej polce:( kiedys ten facet zabral nam z niej opone psa (od samochodu) i juz wiem dlacvzego:( pozatym to sa jacys maniacy czystosci...facet jest biedny bo baba go terroryzuje...wyobrazcie sobie ze powinnam po kazdym spacerze w zimie isc pozamiatac i umyc korytarzyk bo snieg sie nanius(resztki bo buty zawsze otrzpuje) ... doslownie teraz kombinuje co by na ta pulke polozyc aby im nie przeszkadzalo....i zastanawiam sie czy zrobia awanture jak postawimy na korytarzu przed naszym lusterm-ktore oni kochaja bo sie moga ogladac w nim- wozek...wtedy juz nie bedzie mozna patrzec...hihihi :):)

niektorzy sasiedzi sa naprawde durni:(
tak samo ta babka od tego dziecka cale klamoty ma po korytarzu rozstawione i ciekawe jak ja w taki waski korytarzyk wjade z wozkiem...
 
hihih Lilith to widze że ty masz weselej niż ja ;) z sąsiadami. A mi ta pipa dzisiaj powiedziała, że dzwonek sobie założy jak będzie miała ochotę, !!!!! i że jak nie chce otwierać drzwi jej znajomym to JA MAM SIĘ UMAWIAĆ Z GOŚĆMI I WTEDY ZAWSZE BĘDĘ WIEDZIAŁA CZY TO DO MNIE CZY DO NIEJ I WRAZIE CZEGO NIE BĘDĘ MUSIAŁO OTWIERAĆ DRZWI JEJ ZNAJOMYM -boże ja ją chyba zabije.
Tak się wkurzyłam że szok, zrobiłam awanturę jej mężowi i on powiedział że pójdzie do OBI i założy. Bardzo ciekawe .................... bo jak nie to nogi z d......... powyrywam. Jeszcze nie widzieli mnie wkurzonej :-[
 
Ale macie wesolo Lilith i ewe, wspolczuje- wspolczuje...
Helunia - jeszcze raz gratulacje i czekamy na fotki :)
 
Ja też mam jednego porąbango sąsiada - bardzo często pod pozorem palenia na korytarzu podsłuchuje nas co my robimy. Zawsze staje pod naszymi drzwiami i jak stoi - to Ares go zawsze zwęszy i wiemy, że on się czaji - kiedyś specjalnie otworzyłam drzwi - to tak zmykał na półpiętro, że omało się nie zabił na schodach. Ostanio nie pali ( bo miał lekki zawał).
 
reklama
Gosiek to ja ci tez wspolczuje:(:(
ewe wiesz wymysl cos bo jak sie mala urodzi to sie wsciekniesz chyba!
ja np tez nikomu nie otwieram i nawet udaje ze mnie nie ma...bo jak ktos ma przyjsc to zawsze wiem:) a listonosz zawsze mi dzwoni na domofon pierw:):)
Ale sasiedzi to masakra:( nademna mieszka baba co zawsze w lecie mi balkon zalewa i posciel i co tam mam bo tak kwiatki podlewa...kiedys na glowe mojemu tacie nalala a wtedy mezus taka awanture jej zrobil a ta ze musi sobie kwiatki podlewac:(:( i zawsze same osy leca do mieszkania bo ona takie kwiatki ma co je lubi:( i nawet do 3 na godzine wleci:( ja jestem uczulona is ie boje zreszta kiedys o 5 rano mi psa pogryzly:(:( boje sie okien otworzyc:( ale w zeszlym roku tak sie wscieklam ze jej popodcinalam te kwiatki-bo chodzi o to ze sa takie wielkie,tak zwisaja ze do nas na balkon siegaja:(:(

Zas druga co mieszka pod nami to ma dziwne dziecka i kiedys o 6 rano jak jej nie bylo uzadzali zabawy kto glosniej bedzie klnac i darly sie na balkonie...pies zawsze tam wyje jak glupi a jak moja Aiowa ssie bawila pileczka do tenisa-ta mala to awantury robila:(:(
 
Do góry