reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Plotki, ploteczki, pogaduszki...

nie słuchać Tamaruniu bo kazde dziecko ma swoje tępo rozwoju i nie czuć się żle z tego powodu ze inne szybciej nabrało jakiejs umiejetnosci.przyjdzie z czasem.a Nadie sadzam na nocniku po snie zawsze rano z butlą mleka.nauczymy się wiem o tym ;) :)
 
reklama
i co nie reagowac w ogole?
Kate a pewnie ze nauczysz, jejku. Ja pamietam ze do 8roku zycia do lozka sie moczylam(ze wzgledu na nerwy:(, i co?i przeszlo mi. wsio w swoim czasie.
 
mi Ania się nauczyła dość późno - jak miała 2,5 roku - na wakacje - po prostu cały czas chodziła bez pieluch a ja ganiałam za nia z nocnikiem ;D
Czasami na dworze palneła kilka twardszych ;D ;D - ale no cóż jakoś się udało. RAz w sklepie mi walnęła - i potem szła do domu z takim wisielcem u nogi ( dobrze, że miała spodenki ze ściągaczem)
 
gosiek ;D ;D ;D

Tamarunia, ja - niestety - miałam z tym porównywaniem ogromnego pecha. Urodziłyśmy z moją dyrektorką w jednym roku. Jej było większe, więcej jadło, nie chorowało, było ładniejsze, mądrzejsze, bardziej odważne. Ale się wtedy nasłuchałam.
Teraz historia się powtarza. Rodzę w jednym terminie z koleżanką, która ma podobne tendencje. Najwyżej przestanie być moją koleżanką :mad:
 
Abryz wlasnie ja mam ten sam termin z zona najlepszego przyjaciela mojego meza. Nie wiem jak ona, ale on......wzkoda slow. I tak go nie lubie, ale wiesz ze wzgledu na meza....bla bla bla


;D ;D ;D


A co do nocnika, to ok 3mies temu uslyszalam juz pierwsza dobra rade:ucz dziecko siadac na nocnik jaktylko chodzic zaczyna, nie badz jak te leniwe matki, co.......
O Boze Kochany, niedobrze mi sie robi jak slysze tego typu wypowiedzi. Najgorzej ze nie wiem jak reagowc w danej sytuacji. Chyba jak Kate mowi, nie zwracac uwagi1
 
reklama
TAMARUNIA moją małą tesciowa sadzała od 6 mies zycia jak siedziała i nigdy nocnika się nie bała
a puszczac małą bez niczego to tu w Łodzi nie mam warunków jedynie u taty latem on ma przepiękny ogród
 
Do góry