reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Plotki, ploteczki, pogaduszki...

To faktycznie bajzel ! Idź i zrób awanturę i domagaj się badania słuchu.

W tym szpitalu gdzie ja rodziłam to robią badanie słuchu noworodkowi 2 razy w pierwszej dobie życia i w drugiej lub trzeciej. Z Kacperkiem szczęśliwie wszystko było ok ( nawet mamy certyfikat na to :-p) ale dziewczyna z którą leżałam na sali po porodzie przy wyjściu ze szpitala dostała skierowanie do poradni laryngologicznej ponieważ wg. badania nawet potrójnego wyszło, że jej mała nie słyszy ( a ona wcześniej się cieszyła, że ma takie spokojne dziecko bo inne w tym moje dzieci płakały a ta malutak zawsze taka spokojniutka była) Mówię Wam jak mi było jej żal:-(!
 
reklama
Dokładnie u mnie tak jak u ANZK badanie było po urodzeniu, mamy na to certyfikat a sprzęt do badania szpital dostał dzięki WOŚP Owsiaka:tak:
 
Maxin, tak jak dziewczyny pisały. Dzięki WOŚP każdy noworodek w Polsce jest badany na słuch zaraz po urodzeniu. (tzw. przesiewowe badania słuchu noworodków)

Podobnie, dzięki sprzętowi WOŚP od jakiegoś czasu każdy wcześniak ma badanie wzroku w kierunku retinopatii i jest leczony.
 
Weronika miała to badanie trochę później - bo w szpitalu aparat był zepsuty :-( - tak jakoś miesiąc po porodzie... i też jest wszystko ok
 
wiecie laski ja na saamym pocztaku o to wlczylamlae caly czas kazali czekac na list,to sie doczekalam,na szczecie Natka ma sluch wpozadku
Dzis tam dzwonilam babka byla w szoku,ale u nich to badnie wykonuje sie do 12 tyg.wiec teraz musze isc do GP(LEKARZ RODZINNY)i prosic o nowe badania.A swoja droga kiedy Natka sie rodzila w Anglii weszla ustawa ze zaraz po narodzinach takowe badanie jest robione i co nie bylo,jak bytalam w szpitalu zanim nas wypisali to twierdzili,ze maszyna jest zajeta
Mowie wam tu wszytsko hurtowo,za duzo jest ludzi i oni niewyrabiaja:wściekła/y::no::sorry2::cool:
 
Jak u Was idą przygotowania świąteczne ??? u mnie pełną parą :))) Choinka już stoi i sypie się jak diabli, farsz na pierogi z kapustą i grzybami już prawie gotowy, no prawie... już dwa razy wodę odlałam a kapucha dalej kwaśna :dry:. Zostal mi jeszcze groch z kapustą i grzybami, warzywa na sałatkę już dochodzą a makówy zostawiam na jutro. Karpie to już sprawa mojego chłopa :))) Narazie poszedł z Amelką na spacerek także ja mam "luz" i burdelik w kuchni. Ciągle się cieszę i błogosławię moją zmywarkę :))) bo jeszcze garów by mi brakowało. Acha został mi jeszcze sernik taki gotowy z proszku :-):-):-):-) ale to też się liczy ;-).

Trini, zrobiłaś tą kutie? Ja ciągle o niej myślę ale chyba i tym razem nie będę się za nią zabierać bo wogólę nie wiem jak ma to smakować i wyglądać :)))

Wiecie, że to już trzecie święta które spędzamy razem ???
 
dla mnie to dopiero drugie święta z Wami :-)
a przygotowania to ja takie średnie mam... szczególnie że święta spędzam "po rodzinie" - wigilia u rodziców, potem do teściów - kolejka ustawiona, wymigać się nie można ;-) ale to dla takiego lenia jak ja w sumie dobrze :zawstydzona/y: bo pomagać to nie to samo co wszystko samemu przygotowywać
 
Ja też kolęduję po rodzinie. Trochę posprzątałam, zrobiłam 3 sałatki i ubrałam choinkę. Jak na mój stan psychofizyczny, to stanowczo za dużo :-)
 
reklama
Do góry