Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Plotki, ploteczki, pogaduszki...

reklama
a Olafa za przejechane 1000km tez podziwiasz? ;D ;D ;D
on sie kapie w umywalce ostatnimi czasy, musze foty porobic bo komicznie to wyglada hehehe

julienx ale fajna pogoda nad tym morzem, bo po stroju widac,ze nawet chlodno musialo byc..........u nas w Poznaniu mozna sie ugotowac.
 
Jedna laska zadała takie pytanie:

Pytanie: Chciałabym się dowiedzieć czy karmiąc piersią mogę sporadycznie palić marihuanę,jak to może wpływać na jakość mojego pokarmu? W miarę możliwo?ci bardzo bym prosiła o odpowiedż - to bardzo ważne dla mnie.
Rozwaliło mnie to :mad:
 
dzięki dziewczyny zażyczenia dla mojej Ewulki:)julinex zazdroszczę też:)))))))))))))) głuszek nie jest tak źle...ja jechałam z Ewa 350km do domku jak jeszcze2 miechów nie miała,a była darciuch pierwsza klasa:))
 
abryz - moze to Britney sie pytała albo Chylinska? ;D ;D ;D
biedrona to tez podziwiam.
do mnie tesciowa jednak nie przyjezda - my tam jedziemy - ale wole tak - bo dwa dni i do domku - i jestem cala przerazona jazda - ale moze bedzie dobrze
 
Głuszek, nie bój żaby. My jeździmy z Jakubem od miesiąca (najpierw po ok. 100km). W zeszłym tygodniu przejechaliśmy jednego dnia ok. 300 i mały jakoś przeżył :-)
 
;D ;D ;D no jak będzie taka jak dzis to chyba padnę - becy od rana i tylko rączki nas ratują - już zdychamy... teraz sie dopiero uspokoiła - maruda wstrętna :mad: :mad: :mad:
 
reklama
A Jakub dziś grzeczny. Zdążyłam zrobić 4 sałatki, karkówkę, mielone z pieczarkami, parówki z grzybami. Teraz tylko sprzątanie, a jutro gotowanie rosołu i obieranie ziemniaków. Cieszę się, bo myślałam, że nie dam rady. Testowałam na Jarku, jeszcze chodzi ;) (Za chwilę będzie biegał .................... do WC) ;D
Ale nogi mam krótsze o 20cm, tak mi wlazły od stania w tyłek ;D ;D ;D
 
Do góry