Lenalila
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2019
- Postów
- 2 519
Hej,
Jestem nowa wiec od razu przepraszam jeśli zakładam wątek w złym miejscu. Widziałam kilka wątków na ten temat ale w żadnym nie znalazłam dla siebie odpowiedzi.
Mam 21 lat, prawidłową wagę. Brałam tabletki anty Jeanine przez 3 lata, odstawiłam je w styczniu tego roku i od tamtej pory mam problem z miesiączkami.
Dostałam duphaston na 3 miesiące, w trakcie przyjmowania miałam okres wręcz książkowo natomiast teraz gdy go odstawiłam nie pojawił się już od 3 tygodni.
Wczoraj robiłam badania krwi i niestety lh i androstendion wyszły niepoprawnie, po zrobieniu usg(pecherzyki ułożone jak w PCOS)gin stwierdził ze prawdopodobnie to PCOS i zlecił jeszcze 3 miesiące przyjmowania duphastonu i starania o malucha, po tym czasie mam powtórzyć badania, i o ile nie uda mi się zajść, wdrożenie terapii. Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie? Staramy się od momentu odstawienia tabletek i wiem ze to mały staż ale i tak się martwię. Gin powiedział ze ma wiele pacjentek z tym problemem i udaje się je doprowadzić do ciąży ale chciałabym usłyszeć wasze zdanie w tej kwestii.
Dziekuje [emoji173]️
Jestem nowa wiec od razu przepraszam jeśli zakładam wątek w złym miejscu. Widziałam kilka wątków na ten temat ale w żadnym nie znalazłam dla siebie odpowiedzi.
Mam 21 lat, prawidłową wagę. Brałam tabletki anty Jeanine przez 3 lata, odstawiłam je w styczniu tego roku i od tamtej pory mam problem z miesiączkami.
Dostałam duphaston na 3 miesiące, w trakcie przyjmowania miałam okres wręcz książkowo natomiast teraz gdy go odstawiłam nie pojawił się już od 3 tygodni.
Wczoraj robiłam badania krwi i niestety lh i androstendion wyszły niepoprawnie, po zrobieniu usg(pecherzyki ułożone jak w PCOS)gin stwierdził ze prawdopodobnie to PCOS i zlecił jeszcze 3 miesiące przyjmowania duphastonu i starania o malucha, po tym czasie mam powtórzyć badania, i o ile nie uda mi się zajść, wdrożenie terapii. Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie? Staramy się od momentu odstawienia tabletek i wiem ze to mały staż ale i tak się martwię. Gin powiedział ze ma wiele pacjentek z tym problemem i udaje się je doprowadzić do ciąży ale chciałabym usłyszeć wasze zdanie w tej kwestii.
Dziekuje [emoji173]️