reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Pogaduchy czerwcówek

Malazosia
Dobrze ze foczka cala i zdrowa i wspolczuje kobity. Dlatego nie lubie chodzic do bab! Sa takie och ach, maja humory i sie dasaja. Nie wiem jak tacy ludzie sa lekarzami bo raczej nie z powolania a z kasy...

Lolcia
Haha o nie nie nie :p no way !:p;-) to moja 3 ciaza i jak sie zakonczy szczesliwie to juz nie bede wiecrj :p chyba ze w totka wygram 20 milionow to jeszcze jedno machne;-):-D
 
reklama
Missis haha 20 milionow tez bym chciala :D jak bedziesz miec szczesliwe numerki to podziel sie :D
Mezu skolowal kiedys frozen w 3d zaczelismy ze starszym ogladac i co? Ani do polowy nie dotarlismy bo on woli krotkie bajki :D nosz :D jakby byl dziewczynka to by sie zachwycal :D
Od kilku dni mam straszna ochote na cos ino nie wiem na co :/ i nie umiem okreslic nawet w przyblizeniu co to moze byc :x
 
Lolcia ja musze wczesniej imie wybrac zeby sie przyzwyczaic ;)
Juz sie tak tego usg doczekac nie moge ze szok haha

Moze komuś smażone pierogi z kapusta i grzybami? :-)

ooo 20 milionow..to moze chociaz jeden dla mnie by sie znalazl? :-D
 
Smile
Jasne ze by sie znalazl :p ja chce te pierogi ja,ja !:-D tylko nie wiem jak to moje flaki zniosa... bo ciagle czuje dyskomfort uhh

ale ze ja urodzona 13 tego w piatek to bym sie nie ludzila z wygrana haha :p
 
Cały dzień próbuje coś sensownego napisać, jak widać z marnym skutkiem. Chodzę ciągle zmęczona.
Co do spraw kupkowych nie mam problemu ale za to pierdziawka każdego wieczoru gwarantowana, skąd? Bo ja nie mam pojęcia.
MalaZosia super że z najmłodszym z rodu wszystko ok. Moja gin zazwyczaj gada więcej niż ja. Wczoraj przeczytalam o tej wedzonej rybie i zasnąć nie mogłam. Teściowa kupiła, zjadlam, a zaraz zwymiotowalam. Pstrag chodzi za mną kupę czasu. Może jutro kupię, w końcu.

MamaAnia różnie dzieci reagują. Mój synek rano wstajac potrafi się ojca wystraszyc... i za nic w świecie nie pójdzie do niego.

Alkmena, MalaZosia podzielcie sie ta pasją do zakupów chociaż trochę. Dla mnie to kara.

Lolcia ją mam ochotę na wszystko czego akurat nie mam w domu. Jak już kupię to przechodzi:)

Smile i ja poproszę pieroga. Jutro bd tworzyć ruskie.
 
MalaZosia super wieści :)
Mamamm wzdęcia w początkach ciąży są jakby normalne, podobno to wina progesteronu, którego mamy teraz więcej. Tak mi coś świta. Mnie zawsze męczyły w pierwszych 3 miesiącach, a potem jak ręką odjął;-)

Byliśmy z dziewczynami u okulisty, i o ile Gabrysia widzi wszystkie rzędy cyferek, tak Wice sie pogorszyło i to dużo :-( W grudniu będziemy kropić atropiną i wtedy zmiana szkieł. Pytała okulistka czy Wiktoria ma więcej nauki, nauki to może nie, ale dużo czyta, wychodzi na to, że za dużo, trzeba graniczyć :-|
 
Minka szkoda mi strasznie twojej córki, mam- 2,5 i bez okularów nic nie widzę. Marzy mi się operacyjna korekta wzroku. Ale kasy sporo, więc tylko marzy.
Z wzdeciami miałam ogromny problem pod koniec ciąży. Zobaczymy mam nadzieję, że mina.
 
Mamamm ja mam o wiele więcej dioptri niż ty, a Wice wymierzyła okulistka dziś na -3:-( A miała do tej pory -0,75. Jedno oko lepsze, więc nadrabiało to słabsze i dlatego nie zauważyłam żadnego mrużenia oczu. A byłyśmy ostatnio pół roku temu.
 
Mi okulustka mówiła kiedyś że może być tak, że za jakiś czas wadą przestanie się rozwijać. U mnie sie rozwija cały czas tylko noszę okulary od 4 lat
 
reklama
Ja nosiłam okulary w podstawówce przez kilka lat. Moja mama, babcia - okulary od młodości. Moje siostrzenice obie - okulary. Mój młody miał badanie wzroku i ok. Może w żeńskiej części mojej rodziny wada jest genetyczna? Nie znam się :)

Upiekłam młodemu pizzę na kolacje i sama zjadłam kawał. Ale taką tylko z cebula i serem. Choć sera nie żałowałam - poczwórny ser jak nic :) Więc kolację (średnio zdrową i dość kaloryczną) mam z głowy. Jabłko jeszcze wcisnę (choć nie powinno się na noc niby) by rano ładną kupeczkę strzelić :)

Zaraz fotkę wstawię :)
 
Do góry