Oj powolutku ogarnelam watek.
Monika, wow sesja zaliczona. Gratuluje podziwiam
Ina z hania, witajcie szybko wyszlyscie wiec to znaczy ze jest ok
Atan tyle czekala, a tu na koniec cc, ale najwazniejsze, ze amelka po tej stronie brzuszka
Vill dobrze ze szwy zdjeli, aaaa no i super ze w domu robi sie coraz lepiej
U mnie dobrze, na szpitalne warunki narzekac nie moge, na parwde jest cacyn. Codziennie od 13 do 20 ktos do mnie przychodzi, wiec wcale mi sie nie nudzi. W poniedzialek porod, kurcze boje sie. Dlaczego tak milo weszlo, a tak niemilo wychodzi???. No nic musze byc twarda, wszystkie daja rade, wiec musze i ja.
Monika, wow sesja zaliczona. Gratuluje podziwiam
Ina z hania, witajcie szybko wyszlyscie wiec to znaczy ze jest ok
Atan tyle czekala, a tu na koniec cc, ale najwazniejsze, ze amelka po tej stronie brzuszka
Vill dobrze ze szwy zdjeli, aaaa no i super ze w domu robi sie coraz lepiej
U mnie dobrze, na szpitalne warunki narzekac nie moge, na parwde jest cacyn. Codziennie od 13 do 20 ktos do mnie przychodzi, wiec wcale mi sie nie nudzi. W poniedzialek porod, kurcze boje sie. Dlaczego tak milo weszlo, a tak niemilo wychodzi???. No nic musze byc twarda, wszystkie daja rade, wiec musze i ja.
a jak nie, to może chociaż rozwarcie się większe zrobi i potem będzie juz łatwiej ;-)
).
licze tylko na to, ze we wtorek na wizycie dowiem się, że szyjka gotowa do porodu...
jak przyjadą meble i wszystko poukładam to zrobie fotke i wam tu wstawie 
hehe usłyszałam dzisiaj że dlatego że gadam głupoty 
