reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Renatal Ja ze swoim maluchem byłam w szpitalu w Gorzowie. Rozumiem,że chodzi o chirurgię dziecięca?Tak?Spędzilismy tydzień, operacja dotyczyła wady wrodzonej odźwiernika. Ogólnie to pytaj co Cię interesuje, to Ci odpiszę.Ordynator jest dobrym fachowcem, ale trochę dla dorosłych oschły,szczególnie dla tych co dziecko przez nich trafiło na chirurgię, patrz poparzenia i inne takie wypadki.. za to do dzieci spoko. Dla mnie akurat też był miły i uspakajał przed operacja, no ale wiadomo, różne opinie słyszałam. Najważniejsze, by operacj a pomogła, rodzice duzo muszą wycierpiec. Jeśli jestes matka karmiącą pytaj o łożko dla siebie, bo jest ich niewiele na oddziale, ale może Ci się uda, wtedy jest to za darmo.Jeśli nie karmisz piersią tez możesz zapytać, wtedy jest jakąś odpłatność. Możesz wykupić sobie jedzenie. 12, 50 za dzień chyba się płaci, ale jedzenie wiadomo, szpitalne takie, jak miałby Cię kto zmienić, albo małego na chwile zostawić się nie boisz, to w szpitalu w piwnicy jest taki lokal gdzie podobno dobre żarcie, ja się dowiedziałam jak już wyszłam, ale Tobie sie może przydać. Mi jedzenie dowoził mąż i rodzice, więc jakoś dałam radę. Jeśli łóżka nie dostaniesz, to niestety czekają Cię noce na krzesełku na siedząco.. maaasaakraaa ja po 2 dniach miałam dosyć,,.. bo nie można ani na ziemi ani nigdzie takie zasady..podczas obchodu lekarzy trzeba wychodzić z sali, wiec jak się czegoś dowiedzieć chcesz musisz iść indywidualnie, zresztą na wejściu dostaniesz pewnie cały regulamin co i jak...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Sonisia niezly wynalazek:-D oby Brunowi przypadł do gustu! Moj Szymek tez wcina swoje piastki i czasami pozwalam mu sie wyszaleć;-)

Darucha ​naprawde super pozytywny Twoj post. My tu czasem narzekamy na jedno, a Ty wpadasz i piszesz jak cudownie jest z dwójka :happy2: fajnie, ze chłopakom kolka minęła i możesz się spokojnie cieszyć macierzyństwem:tak::tak:

Robaczek Sebastian tylko wazy 5,5? Po zdjęciach nie widać, ze jest taki drobny;-)

Maniaa
u nas jest dokladnie tak samo z wieczornym zasypianiem. Normalnie juz wymiekam bo ani lulanie, spiewanie, przytulanie ani masowanie nie pomaga, a jak go chce polozyc do łóżeczka to placz niesamowity. Wczoraj np zasna przy odglosach suszarki o 22.00:szok: a dzisiaj juz od 5 rano sie wiercil wiec jestem zombie!
Wczoraj bylam z Mlodym na wazeniu, wazy 6100:-) tluscioszek moj kochany:happy2: widze, ze teraz u wieszosci maluchow piastki królują;-) Szymon potrafi tak gleboko lapke do buzki wlozyc, ze az go na wymioty zbiera:-D staram sie zastapic to smokiem, ale nie zawsze sie udaje. Zreszta mi lekarz ostatnio mowil, ze nie ma sie za bardzo czym przejmowac bo to przejsciowy nawyk.

Dzisiaj stopni 17 i nadal pada, oszalec mozna!!
 
Emilia - to wracaj do Polski (u nas są tropikalne upały:)); chociaż dzisiaj troszkę lepiej, bo tylko 25 st, ale za to strasznie duszno:baffled:mój bąbel poszedł wczoraj spać przed 24 i też po 5 pobudka na jedzenie, na szczęście wzięłam ją do łóżka i pospała jeszcze do 10 z krótką przerwą na jedzonko:-D
agata- powodzenia na ostatnich egzaminach:)
darucha - super, że kolki odpuściły i podziw za ogarnianie dwóch bobasów na raz:-D
Julianna - na pewno dam znać, jak będziemy znowu w Niepołomicach:)
sonisia - no ciekawa sprawa, ciekawe czy będzie rzeczywiście się tak ładnie w buzi trzymał:confused:
robaczku - moja Julcia też waży dopiero 5,5 kg:tak:

A mnie się udało dzisiaj zarezerwować pokój nad morzem na 4 dni, więc będziemy mieli krótkie wakacje na początku sierpnia. Już się nie mogę doczekać:) Mam tylko nadzieję, że będzie ładniejsza pogoda niż teraz:/
Julcia sobie śpi chwilowo w wózku na balkonie. Przydałoby się w międzyczasie ogarnąć chatkę i zrobić obiad, ale jakoś mam lenia;) U nas też ostatnio królują piąstki w buzi, czasami same paluszki, a czasami nadgarstki:dry:
 
Dziewczyny weźcie mnie nie stresujące z tym 'drobnym chłopaczkiem'!! Oleczek skończył w sobotę 2mies i też waży 5500, na drobnego mi nie wygląda, ale zapytam jutro pediatrę :-D
W poniedziałek byłam u dermatologa z Olkiem, bo wysypka nie schodziła od dłuższego czasu, wg niej alergiczne podłoże :-( Mam wyeliminować na 2 tygodnie jedzenie :-D:-D A potem się zobaczy
Lazy, Sonisia dlaczego tak się boicie kciuka?? To przecież zaraz minie? Igi ssał paluszki przez moment i minęło bezpowrotnie. Bardziej się denerwowałam tym, że kręcił sobie we włoskach palcami i wyrywał, ale obciełam włosy na krótko i przestał, tylko mi potem tak robił :-D
Olinek też ssie piąstki, obraca się z brzuszka na plecki, pięknie trzyma głowę na brzuszku, boksuje zabawki, grucha słodko i pokrzykuje. Fajny z niego chłopaczek :-D
Czy wasze dzieciaki trzymają głowę podciągane za rączki do siadu? Olek jeszcze nie a w 3cim mies chyba to muszą dzieci opanować
Daruchna Fajnie, że tak umiesz się cieszyć macierzyństwem, ja przy pierwszym wymiękałam, teraz inaczej, bo już wiedziałam, czego oczekiwać, chociaż teraz też mam czasem kryzys. A czas... To dlatego, że nie gardzę żadną pomocą, jak ktoś chce umyć naczynia, uprasować, dziecko polulać, to nie narzekam, że nie domyte, źle uprasowane albo dziecko nie tak trzymane :-D Absolutnie nie staram się robić wszystkiego sama, przeciwnie :)))) i nie uważam, że zrobię to najlepiej. Sobie zostawiam tylko to, co najważniejsze: karmienie i pielęgnację taką jak masaż oczka, pędzlowanie czy smarowanie. Może dlatego:tak:
 
Karina oj nie wiesz jak mi się czasem marzy o powrocie:tak: ale ciezko z podjeciem tak radykalnego kroku po 7 latach pobytu...my tez planujemy urlop w sierpniu nad mozem tuz po chrzcinach, ale ja nawet nie zaczelam jeszcze ofert szukac;-)

Rekinasia
Sebek Robaczka jest od Olka o miesiac starszy stad moje zaskoczenie, a tym bardziej, ze na drobnego na zdjeciach nie wyglada:-) wiec Ty sie chyba raczej nie masz czym martwic:tak::tak:
 
lazy wiesz juz jakie pieluszki bedziesz kupowala i ile ? ja poplynelam bo kupilam tanie tajlandki - kilka szt i zaczely mi przeciekac - nazywaja sie coola baby..... i chyba jakis zestaw 6 pieluch pancernych dokupie.... masz Ty cos na oku ?
 
Renatal - Trzymam kciuki żeby wszystko się dobrze skończyło i niech Tymek zdrowieje. I ciesz się, że śpi. Przynajmniej masz odrobinę spokoju, a Mały rośnie :)

Darucha - gratulacje że tak fajnie ogarniasz Maluszki, naprawdę podziwiam, bo ja przy jednej czasem wysiadam. Fajnie obserwować, jak te nasze dzieciaczki się rozwijają i nabierają nowych umiejętności (a niektóre zapominają ;) I też jeszcze mam ta krechę na brzuchu, ale zauważyłam, ze powoli blednie.

karina - super, ze uda Wam się wyskoczyć nad morze, też nawet o tym myślałam, ale ta droga jednak dla mnie za długa, chyba, ze samolotem :)

Rekinasia - z tym kciukiem to może minąć albo i nie. Ja widzę po mojej, że zbyt mocno się już na kciuku skupia więc z obawy o zgryz działam (ja sama miałam problemy ze zgryzem więc wolałabym tego u Małej uniknąć), choć czasem zostawiam ją na parę minut z tą przyjemnoscią - a niech ma coś z życia :) Moja jeszcze nie trzyma, w poniedziałek mamy znowu wizytę u p. lekarz rehabilitacji, zobaczymy co powie. Martwię się trochę, bo choć już nie preferuje żadnej strony podczas spania to zaczęła się bardzo wyginać jakby chciała zobaczyć co jest za nią. eMek utrzymuje, ze to tylko ciekawość i początki przewracania na boki, ale mi to na to nie wygląda. Zrobię zdjęcie, pokażę lekarce mam nadzieje, ze coś poradzi, bo to może być nieszczęsne wzmożone napięcie.

Reniuszek- jeszcze nie szukałam. Ta co mam z LennyLamb kieszonka się sprawdziła, więc postawię na nią. A na Allegro znalazłam takie PIELUSZKI PIELUCHY WIELORAZOWE BABY LAND Z WKŁADEM (2456225384) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. - niedrogie albo te: Pieluszki pieluchy wielorazowe PUL minkee 2 wkłady (2466930032) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. bo ładne. I w ramach prezentu na chrzest dla Małej zażyczyłam sobie właśnie takie pieluchy, bo jakoś mój eMek nie jest przekonany do kosztu takich pieluch.

A u nas kolejny parny dzień. Mała miała jakiś mały atak płaczu z rana, nic nie pomagało a dopiero ululanie na rękach - wcześniej tak nie miała. Potem zrekompensowała mi byciem aniołkiem na półtoragodzinnym spacerze.
Jutro wizyta u pediatry i decyzja odnośnie szczepienia. A w łikend goście, goście, z czego się cieszę bo brakuje mi dorosłego towarzystwa :)
 
Ostatnia edycja:
Helol dziewczeta!
Ale tu straszna cisza panuje, pewnie sie wszystkie opalacie;-)
Emilia u nas tez pogoda beznadziejna, chociaz dzis juz bylo cieplutko i pod wieczor nawet slonko wyszlo:cool2:
Rekinasia moj babel wazyl w tamtym tygodniu 4600 a doktor twierdzi, ze to prawidlowa waga, wiec to dopiero jest mikrusek w porownaniu do waszych dzieciaczkow( Antos urodzil sie 3320 i 48cm teraz ma juz 56!)
Renatal powodzenia trzymamy za was kciuki&&&&
Sonisia niezly patent, mam nadzieje, ze ci sie uda;-)
Darucha super,ze macierzynstwo ci sluzy i ze chlopcy zdrowo rosna wpadaj czasem nas odwiedzic

A u nas powolutku leci, teraz Antos ma babcie, ktora go rozpieszcza a ja troszke moge w domku nadrobic poremontowe porzadki. Dziewczyny ,ktore macie pomoc swoich mamusiek na codzien jak ja wam zazdroszcze, niestety mamcia w piatek juz wyjezdza i znow zostane sama:-(Antonio teraz chyba skok przechodzi bo nocne spanie sie pogorszylo i oczywiscie piastki rzadza, ale cudownie sie patrzy jak z dnia na dzien coraz bardziej kumaty sie robi i wyskakuje z jakimis nowymi umiejetnosciami.
Dobra kobitki uciekam spac.
Przespanych nocek wam zycze!
 
reklama
julianna a co to za cudowny specyfik na refluks? my się męczymy z ulewaniem cały czas :-( karmię bebilonem i od jakichś 2 tyg dosypuję zagęszczacz nutrition; trochę pomaga bo ulewa mniej i wolniej leci z buzi więc łatwiej wytrzeć, ale nie udało się wyeliminować... zastanawiam się czy nie wypróbować bebilonu AR...

u nas wszystko dobrze, Maja ładnie się rozwija i uśmiecha non stop :-) coraz więcej też gaworzy, leżąc na brzuszku główkę trzyma bez problemu, kilka razy jej się też udało przekręcić z brzuszka na plecy i nie wiem czy to nie za szybko... cieszę się każdym dniem z bycia mamą, bo dziecko mam raczej bezproblemowe, choć przeraża mnie to, że od października wracam do pracy, a od listopada mała idzie do żłobka....:(

cieszę się, że Wasze dzieciaczki tak ładnie rosną i się rozwijają :-)
 
Do góry