reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

reniuszek wstrząs był..zgadza sie..szczególnie, ze ciązę, oprócz początkowego leżenia przechodze zajebiście..nic nie boli, żadnych plamień i nagle z dnia na dzień taki ból jakiego nigdy nie przezyłam, ledwo zeszłam z 3go pietra do samochodu..nie mogłam mówić, poród Damiana to pikuś z tym co przezywałam..
trzymaj sie mocno kochana! ja ktg miałam raz dziennie, maluchy sa jeszcze jednak małe..i często uciekały im serducha, spod tego sprzętu, a z Damianem miałam już 3 razy dziennie. jedynie co trzy godziny pani chodziła i słyuchała tetna smyków.
tez masz kroplówe z fenoterolu? mnie tez reka bolała, ale na 3 dzień chyba dopiero.
 
reklama
martolinka szkoda ze wyjazd nie wypalił :(
ale dzisiaj miły spacerek, zazdroszczę bo ja caly dzień w domu.

magda_gdansk o jejku, to się stresu najadlas za troje! dobrze ze już dobrze się czujecie - mam nadzieje ze reniuszek tez się podkuruje w tym szpitalu :tak:
oby chłopcy rosli duzi i zdrowi..!
ale święta w szpitalu, jejku.. ale za dok jak będzie super..!!!! :happy:

reniuszku dopiero posty doczytalam, widzę ze już z modemem lepiej :)
z jednej strony fajnie ze możesz poznać położne, lekarzy i szpital, nie będziesz się aż tak stresująca prz porodzie - ja rozmawiając wczoraj z siostra uzmyslowilam sobie ze to będzie jakiś koszmar :( wszystko obce, położne obce i wszystko zależeć będzie od ich dobrego lub złego humoru..
a jak piszesz dbają o Ciebie i Maksia ze hej..! :)

ja jestem na granicy szaleństwa z tym katarem, już nawet jakiś rokitnik pije i nic nie pomaga :baffled:
 
sonisia a masz jakis olejek do inhalacji? może zrób sobie parówkę? w sensie kilka kropli olejku do gorącej wody, głowe nad miche i wdychasz.
ja dwa lata temu tez święta w szpitalu spedziłam;)
 
Sonisia przy zapaleniu zatok stosowałam steryd do nosa Flixonase, ale to było konsultowane z laryngologiem i ginem, tak jak agnes pisze, na pewno można sól morską
 
madzia TAK- milam tokolize podlaczona o najwyzszym stezeniu (500) - fenek z isoptimem, ale 1 dzien tylko, wczesniej to bralam, teraz to lykam, a lekarze mnie obserwuja .... bo jesli bedzie ok, bede mogla lezec w domu, a jesli nie wracam na kroplowke ( niestety nie jest ok i czekam na stojaczek :p)

sonisia warto jest sie wybrac wczesniej do szpitala :) chociazby poogldac porodowke i porozmawiac z paniami.
A Panie sie smieja, ze Maksymilian to maly wierciuch.
modem mam od kolezanki pozyczony.... a kolezanka jutro wychodzi do domku :/
 
magda_gdansk zrobiłam sobie "instalacje".. ale len - nie chciało mi się nad micha siedzieć, więc sobie spuscilam kilka (10 ;) kropel mierowych do kąpieli a ze łazienka dość mała to mieta ze mmm.. ale jak wyszłam to kurcze myśle co mi tak zimno miejscami i się skumalam ze to olejek mietowy się na powierzchni wody unosił i w tych miejscach było mi po prostu zimno..! :D :laugh2:

izka dzięki ..!!!!!!!! jejku najchętniej o bym zaraz do apteki pojechala.! ale ze wszyscy śpią odze podróżą to wstrzymam się do jutra.. ach co to będzie za ulga!
w ze nie ma jeszcze skutecznego lekarstwa na katar .. :no:

a wy jak sylwestra spedzaliscie..???

reniuszku to maksymilianek z moim brunem do jednej drużyny..! mały kopie przez cały dzionek, ale najbardziej wieczorkiem się rozkręca i tak do 2, potem spać, i budzi się przy śniadanku mamusi jak zastrzyk cukru dostaje :cool:

a ty sobie nie mysl ze będzie tak kolorowo w przyszłym roku jak w sylwestra, ze będziesz sobie lezala a wszyscy bedą koło Ciebie biegać :D :D :D
mały tak Ci da do wiwatu ze jeszcze z utęsknieniem bedziemy wspominać odpoczynek :tak:
życzę Ci tego z całego serca :*
 
laski ja jestem juz przewrażliwiona na punkcie nadmiernego ruszania sie maluchów..nie chce nikogo straszyc, tylko zwrócic wasza uwage na to, żebyscie się obserwowały, siebie i ruchy dzieciaczków..moi chłopcy byli mega aktywni i okazało sie to infekcja, crp miałam 30, nie wiem czy to dużo czy mało ale norma to 5..i zaczęły sie skórcze..
uważajcie kobitki:)

sonisia a lepiej sie chociaz oddycha?
 
dzień doberek brzuchatki..!

porannakawa, darucha gdzie się podziewacie ????? ;>

madziarra jak słoneczna Australia??

magda inhalalejszon pomogla ale tylko na chwilke.. a zimno zostalo :szok:
moj mały wczoraj był MEGA aktywny, kopał, robił fikolki i nie wiem ci jeszcze, ale przed spaniem eMek dał mi do spróbowania nowego energy drinka (uwielbiammmmmm!!) tylko kilka lykow wzięłam, ale zasnelismy o 2 w nocy a mały jeszcze harcowal.

kochane jesteśmy z eMkiem, babcia i jej psem już w podróży, dojdziemy pewnie koło 18/19 i niestety tam słabo z internetem :(
więc nie martwcie się jak mnie ne będzie kilka dni.
3majcie się cieplutko, buziaczki w brzuszki..!
 
reklama
sonisia chyba wszystkie dziewczyny odsypiają jeszcze sylwestra, w takim razie miłego odpoczynku życzę :)

Mnie dziś troszkę brzuch pobolewa ale nie chce panikować, w sylwestra od rana mnie bolał i kompletnie nic nie zrobiłam, leżałam cały dzień.
 
Do góry