Pomoc w interpretacji

[zaz208622]

a jest coś takiego jak zbyt wysoki/szybki przyrost bety?!?! Pytam poważnie, ktoś wie? Bo bardzo irytuje mnie takie pytanie. To tak jakby pytać, czy moje włosy nie są zbyt lśniące?
Chyba, że o czymś nie wiem, to chętnie się doedukuję.

jest.
W przypadku zaśniadu przyrosty bety są gigantyczne i owszem jest to niepokojące. Ale to jest beta w setkach tysięcy

 

[@nxious]

jest.
W przypadku zaśniadu przyrosty bety są gigantyczne i owszem jest to niepokojące. Ale to jest beta w setkach tysięcy

o dobrze wiedzieć. Tylko trzeba najpierw poronić, żeby doszło do zaśniadu. A jeśli nie ma nic takiego w historii pacjentki?

 

[zaz208622]

o dobrze wiedzieć. Tylko trzeba najpierw poronić, żeby doszło do zaśniadu. A jeśli nie ma nic takiego w historii pacjentki?

pierwsze słyszę, że trzeba najpierw porobić. Ale może nie spotkałam nigdzie nic na ten temat. Jak możesz to podrzuć jakieś źródła chętnie poczytam.
Byłam pewna, że może spotkać każdego niezależnie 9d historii położniczej

 

[aspekt]

racja to odpowiedź na moje pytanie, z nerwów nawet sie nie zastanowiłam nad tymi wynikami a czy uważacie, że taki duży przyrost o ponad 200% jest ok czy za duży? kalkulatory pokazują, że w normie

ja bym nie porównywała wyników liczbowych z 2 roznych aparatów nawet jak są te same jednostki. A poza tym to wczesna ciąża, beta ma prawo rosnąć dynamicznie a potem ta dynamika będzie słabnąć - to też będzie prawidlowe.

 

[MalaMiMi]

Pytam tak z ciekawości - w sobotę beta 5,6 (ucieszyłam się, bo pomyślałam, że to początek ciąży), w poniedziałek niestety <2 i we wtorek okres. Myślicie, że beta z soboty to błąd labolatorium, czy po prostu była to ciąża biochemiczna?