reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pomoc

K

karo88*

Gość
Jestem w ciąży w maju będę rodziła ojcem dziecka jest mój były chłopak z którym już nie jestem. Próbowaliśmy być razem ale niestety nie możemy się dogadać od listopada nasze stosunku są bardzo napięte cały czas pisze dzwoni wyzywa mnie i dziecko .
, że nie urodze że dziecko ma downa że zniszczylam mu życie że modli się o to abym poronila wyzywa mnie od chorych psychicznie 😞 jestem w szoku mój były ma wyroki sadowne do tego teraz pisze mi że zabierze mi dziecko gdy tylko urodze bo jestem chora psychicznie ( 5 lat temu miałam depresję i lezalam w szptalu miesiąc na oddziale depresji o nerwic ale jestem już zdrowa) natomiast on mi grozi że każdy sąd mi odbierze dziecko bardzo się boję wiem że muszę iść do prawnika ale czy on może odebrać mi dziecko ?? Przecież to będzie maleństwo które będzie mnie potrzebowalo jestem załamana 😞
 
reklama
Rozwiązanie
K
Wiem że pomimo wszystko będzie jakiś wpływ miał ale nie będzie mógł decydować o życiu dziecka nie chce żeby mógł decydować o tym ... Termin mam na 14 mają czuje się dobrze 😊 pomimo całej tej sytuacji... Ostatnio na badaniu iść wyszło że ma łagodne obustronne poszerzenie miednuczek nerkowych lekarz pow mi że nie mam się czym martwić bo to może zniknąć jeszcze jak synek będzie w brzuchu albo od razu jak się urodzi ... Troszkę się tym martwię... Ale tak to jest zdrowy i wszystko inne jest wporzadku 😊 Mam jeszcze jedno pytanie czy któraś z Was orientuje się w tym bo mam napisane na badaniu ryzyko skorygowane Tr21 podczas badania 1: 1608 to mam rozumieć że to jest niskie ryzyko że może urodzić się z zespołem Downa?
Trzymaj te sms...i zglos to na policje jako zastraszania i nękanie..bedziesz miala podkladke gdyby byly zalozyl sprawe...odebranie dziecka nie jest taki proste..nie martw sie

Jezeli modli sie o poronienie jak chce wychowywac dziecko....uwazam ze specjalnie to robi...ja bym go zablokowala
A jezeli zacznie do domu przychodzić i nachodzic odrazu bym wzywala policje..on Cie prowokuje.....nie odpisuj mu..
 
Bardzo współczuję Ci sytuacji z facetem, niestety nie każdy w obliczu makxego sie pojawic malucha, potrafi stanąć na wysokości zadania. Co do odebrania dziecka matce, to wydaje mi się, że nie jest to taka prosta sprawa jak wydaje się bylemu, a juz na pewno nie jest powodem do tego przebyta depresja...Dla Twojego spokoju proponuję zachowywać wszelkie " mile" wiadomości od faceta. Życzę dużo spokoju i wytrwałości. Najpierw musi być pod górkę, żeby później było łatwiej. A nic nie daje tyle siły, co pojawiający się na świecie maluszek.
 
Dziękuję Wam za słowa podniosły na duchu 😊 smsy zachowuje i gdy dzwoni rozmowę nagrywam nie wyobrażam sobie żeby taki człowiek miał wpływ na wychowywanie dziecka dlatego też będę się starała ograniczyć mu prawa ... Tym bardziej że ani razu nie był na usg i nie pomaga mi teraz finansowo mówi mi że dawniej kobiety nie chodziły tyle do lekarza i było dobrze tylko to są mogę fanaberie że co miesiąc latam do lekarza i biorę jakieś witaminy ręce opadają ... A gdy byłam na usg prenatalnym to mnie wysmial
 
Dobrze że to wszystko zachowujesz ,i nie daj się zastraszyć, nie odbierze Ci dziecka, myślę że nawet by niechcial ,bo by sobie nie poradził, a zglaszalas sprawę na policję?
 
Na policji jeszcze nie byłam ale zamierzam iść do radcy prawnego żeby mi pomógł po zakładać sprawy o alimenty i ograniczenie praw gdyż nie wyobrażam sobie żeby decydował o dziecku gdy na takie podejście ... Teraz jestem sama i radzę sobie wiadomo gdy dziecko się urodzi będzie mi ciężej ale mam rodziców przyjaciółkę którzy mnie wspierają nie wyobrażam sobie żeby taki człowiek mógł mi odebrać dziecko
 
Na policji jeszcze nie byłam ale zamierzam iść do radcy prawnego żeby mi pomógł po zakładać sprawy o alimenty i ograniczenie praw gdyż nie wyobrażam sobie żeby decydował o dziecku gdy na takie podejście ... Teraz jestem sama i radzę sobie wiadomo gdy dziecko się urodzi będzie mi ciężej ale mam rodziców przyjaciółkę którzy mnie wspierają nie wyobrażam sobie żeby taki człowiek mógł mi odebrać dziecko
Wazne ze masz osoby ktore Cie wspierają...duzo Cierpliwości Ci życzę
Zdrowej dzidzi i spokoju❤
 
reklama
Wydajw mi sie ze poprostu tak pisze zeby ja zastraszyc....fado dobrze piszesz....niech mu pierwsza zalozy sprawe o zabranie praw
Ale o jakich prawach tu mowa? [emoji2955] Małżeństwem z tego co pisze dziewczyna nie są więc póki co, gdy dziecko się urodzi facet i tak nie ma żadnych praw.

Autorko, myślę tak jak dziewczyny. Facet chce cie po prostu zastraszyc. Nie daj się. Trzymaj wszystkie SMS, rozmowy bo to może być bardzo ważne. Pamiętaj że póki co on do dziecka żadnych praw nie będzie miał póki nie dogadacie się i nie pojdziecie razem do USC uznać jego ojcostwo lub póki sąd tego nie zrobi.
Jakoś po opisie jego zachowania sądzę że wcale mu tak spieszno nie będzie do tego uznania ojcostwa [emoji57]
A ty zastanów się, bo w sumie masz chyba dwie opcje - chcesz tego człowieka w waszym życiu czy nie?
Wydaje mi się że on tak tylko straszy cię tym zabraniem praw a gdy przyjdzie co do czego będzie udawał że dziecka nie ma wcale. Albo będzie chciał wam mega utrudniać wszystko. Więc możesz albo spróbować się dogadać żeby uznał dziecko a później np złożyć wniosek o alimenty. Albo jeśli nie będzie chciał uznać ojcostwa to złożyć odpowiedni wniosek o uznanie (i pewnie od razu alimenty i ograniczenie władzy) do sądu.
A jeśli nie zależy ci na alimetach, jeśli możesz sobie poradzić bez nich to może po prostu olej faceta. [emoji57] Skoro teraz ma takie podejście myślę że później nic się nie zmieni i nawet nie będzie zabiegał by mieć jakiekolwiek prawa do dziecka.
 
reklama
Do góry