reklama
E
efilo
Gość
Olla
super ten rowerek. Kup mi też :-)
super ten rowerek. Kup mi też :-)
Olla
Melowa mamusia:)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2007
- Postów
- 1 986
Efilo no kupie Ci ,kupie...tylko nie placz:-)
Myslalam tez zeby przebic malej uszka przed urodzinkami tylko jak ona bedzie spala z wkretkami?Nie beda sie wbijac w glowke?No bo zanim sie ucho zagoi to troche minie,dopiero jak bedzie juz calkiem zdrowiutkie to mozna zmienic kolczyki
jak to jest?moze maja specjalne kolczyczki dla niemowlaczkow?taki coby sie nie wbijaly
Myslalam tez zeby przebic malej uszka przed urodzinkami tylko jak ona bedzie spala z wkretkami?Nie beda sie wbijac w glowke?No bo zanim sie ucho zagoi to troche minie,dopiero jak bedzie juz calkiem zdrowiutkie to mozna zmienic kolczyki

jak to jest?moze maja specjalne kolczyczki dla niemowlaczkow?taki coby sie nie wbijaly

kachasek
matka-wariatka :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 4 379
Olla prezenty fajne, ale z kolczyków to bym zrezygnowała
jakiś czas temu rozmawiałam na ten temat z dziewczyną, która studiuje kosmetologię. Kolczyki w ym wieku ponoć mogą być niebezpieczne i to nie tylko ze względu na spanie czy naderwanie uszka. pamiętam, że Patrycja przebijała córeczce uszy w 9 m-cu czy jakoś tak, to spytaj jej jak to z tym spaniem. u nas nie przebijają uszu dzieciom chyba poniżej 4 czy 6 roku życia
no to się rozpisałam;-)

no to się rozpisałam;-)
Olla może jednak zastanów się jeszcze nad tym pomysłem? 
Miałam kiedyś koleżankę, która miała straszne pretensje do matki właśnie o przekłucie uszu w dzieciństwie (była totalną minimalistką i te dziurki doprowadzały ją do szału).

Miałam kiedyś koleżankę, która miała straszne pretensje do matki właśnie o przekłucie uszu w dzieciństwie (była totalną minimalistką i te dziurki doprowadzały ją do szału).
E
efilo
Gość
cóż
mi rodzice pozwolili przekłuć uszy jak poszłam do liceum - chcieli żebym sama decydowała i była świadoma decyzji. w sumie to jestem im wdzięczna.
z drugiej strony koleżanki córeczka (wiek 15M) ma kolczyki i wygląda ślicznie
mi rodzice pozwolili przekłuć uszy jak poszłam do liceum - chcieli żebym sama decydowała i była świadoma decyzji. w sumie to jestem im wdzięczna.
z drugiej strony koleżanki córeczka (wiek 15M) ma kolczyki i wygląda ślicznie
Efilo, ja jestem takiego zdania jak Twoi rodzice. No, może nie 18 lat, ale tak koło 10 dam wybór - chcesz, możesz, nie to nie. Ja dziecku nie chcę narzucać swoich upodobań, więc na pewno nie przekłuję bez chęci i zgody dziecka. Poza tym wiąże się to z jakimś bólem i niedogodnością więc uważam, że dziecko powinno być tego świadome. Weronika już powoli coś pobąkuje na ten temat, ale jej powiedziałam, że jeszcze na razie się nie zgadzam.
Olla, oczywiście to moje zdanie i jeśli Ty chcesz, to absolutnie nie potępiam.
Olla, oczywiście to moje zdanie i jeśli Ty chcesz, to absolutnie nie potępiam.
reklama
A
agik25
Gość
Kolczyczki wyglądają słodko u bobasów, ale jeśli mogę wyrazić swoje zdanie też jestem raczej przeciwna. Wydaje mi się, że kolczyki to atrybut dorosłej, eleganckiej kobiety a nie takiej małej dziewczynki (sama miałam przebite w głębokiej podstawówce i pamiętam jak dziś że to ja zdecydowałam o zabiegu i poszłam z ciocią żeby rodzicom niespodziankę zrobić- oni wiedzieli oczywiście że się noszę z takim zamiarem). A w ogóle to po co świadomie maleństwu ból sprawiać, wszak na razie to takie przebijanie robimy żeby nam się podobało. I Olla nie miej nam za złe te wymądrzania się, zrobisz jak zechcesz ;-)

Podobne tematy
Podziel się: